2012-01-26
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| PRZYJEMNE ZASKOCZENIE:-) (czytano: 763 razy) (POPRAW WPIS , ZMIEŃ ZDJĘCIE , USUŃ ZDJĘCIE)
Przez ostatni miesiąc biegałem tylko bardzo wolno i wolno. To delikatnie powiedziane. Ja się snułem w porównaniu z tym, co biegałem wcześniej. Po badaniach zakwaszenia trener obniżył mi zakresy tętna i zaczęliśmy pracować w pewnym sensie od nowa.
Wczoraj miało być pierwsze nieco szybszy bieganie i pierwszy sprawdzian tego, co się dzieje z moim bieganiem. Miałem zrobić 3 km rozgrzewki a potem biegać 4 x 10 min moim bc4, (czyli II zakres) z przerwami na trucht po 2’.
Podobnie jak dzień wcześniej trudno mi się było zebrać na trening, ale po meczu naszych piłkarzy ręcznych z Niemcami, podniosłem tyłek i poleciałem nad Rusałkę. Rozgrzewkę zaliczyłem nad Rusałką a całą resztę biegałem na stadionie, bo ścieżki rusałkowe są w tej chwili bardzo nierówne a ja jakoś nie mam ochoty na kolejne podkręcenie kostki.
Byłem bardzo ciekawy jak będzie. Wiem oczywiście, że to początek drogi, ale ciekawość mnie zżerała:-)
No i byłem zdziwiony!!! Na tętnie 139 – 140 biegałem średnio 4’43” na km i to bez wysiłku: -)) To znak, że droga jest słuszna. Teraz chodzi o to żeby tego nie spieprzyć. Oczywiście już teraz powoli zacznie się szybsze bieganie no i ciągle jeszcze brakuje mi siły biegowej, ale ważne, że wszystko idzie w dobrym kierunku:-)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Arti (2012-01-26,08:58): Ale fota mega dobra !!!!! ;-) papaja (2012-01-26,09:06): Czyli, Wiesiu, wyłaniasz się z cienia, jak na zdjęciu :) miriano (2012-01-26,09:17): Sam widzisz że wolno biegać można :-) Kedar Letre (2012-01-26,09:18): Model cienizna, dlatego tak Cię dokładni okryli:))) A co do biegania , to cieszę się , że jesteś na dobrej drodze i życzę Ci aby udało Ci się ten właściwy kurs utrzymać i nigdzie po drodze nie pobłądzić Kedar Letre (2012-01-26,09:29): Tak Wiesiu , tego się nie da ukryć: JESTEŚ CIENIZNA! To pisałem ja- GRUBIZNA! :)) gerappa Poznań (2012-01-26,09:31): będzie w tym roku śmiganie! miriano (2012-01-26,09:39): Wiem że ciężko wcześniej biegałem na treningu szybko teraz biegam bardzo wolno i są efekty:-) Maria (2012-01-26,09:42): Idzie czy biegnie byle do przodu i po płaskim;) Rufi (2012-01-26,09:54): Hmm, ja jeszcze nie dotarłam do tego etapu. Za to od przedwczoraj jestem przeziebiona :-( W sumie gardło już nie boli - tylko katar. I tak myslę, czy dzisiaj uż potuptać...i pewnie potuptam. tygrisos (2012-01-26,09:56): Grunt do dobry PLAN :) Marysieńka (2012-01-26,10:40): Wiesiu.....a wiesz, że spieprzyć możesz tylko Ty???? Więc nie spieprz:))) snipster (2012-01-26,23:09): w lutym lekko podkręcisz, w marcu trochę pagórków i na kwiecień będziesz Wiechu do kwadratu ;) di (2012-01-27,08:43): tez nie lubię powoli biegać, ale od jakiegoś czasu zmuszam się do wolniejszego tempa ciekawe tylko jakie będą tego efekty :) Rufi (2012-01-27,11:16): wiem, już obgadałam to z Tadzinkiem dzisiaj :-)
|