2011-12-08
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| (czytano: 385 razy)
Poranna pobudka 5:45 jest dziwnie, drż±co przyjemna, jak emocjonuj±cy zapowiada się ten dzień: tak:deszcz nie pada, zapał na prędo¶ć maksymalny.Na 5 km jednak, nad Malt±, wieje tak silny wiatr, że moj± kitk± szarpie jak flag± na sztormie - krzyzuje me plany na utrzymanie jednolitego tempa. I znów bieganie ma sw± wykładnię jak w życiu...do domu wpadam nuc±ć: "Hold on" Korn`a
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |