2011-10-29
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Cele na nowy sezon 2011/2012. (czytano: 1789 razy)
Koniec października, więc czas postawić sobie cele na nowy 2010/2011 sezon biegowy. Nadal aktualnym pozostaje mój cel kilkuletni(ukończenie maratonu poniżej 3:00:00),ale w tym roku chciałbym chociaż zbliżyć się do granicy 3:15:00 i poprawić swoją „życiówkę” o kilkanaście minut. Będzie to wymagało solidnego przepracowania okresu przygotowawczego ,zwłaszcza znacznego wzrostu objętości treningowej. Gdyż jak mawiał Lydiard: „kilometry zrobią z was mistrzów”. Myślę, że ten rok powinien być skokiem jakościowym i ilościowym w moim kompleksowym podejściu do biegania.(Nowy plan treningowy, utrzymanie stałej-optymalnej wagi, wzrost siły, wytrzymałości i szybkości, odżywianie oraz odnowa biologiczna).
Kolejnymi celami , które chciałbym osiągnąć to: 10km poniżej 41:00 i półmaraton w okolicach 1:30:00.Marzy mi się jeszcze triatlon, ale w tym roku to by było już za dużo tego. Może więc- duatlon w wersji krosowej jako urozmaicenie treningu i startów biegowych?.Kto wie.
Priorytetem dla a mnie będzie jednak poprawa mojego najlepszego wyniku w maratonie i pod to będę układał plan treningowy. Chciałbym również przebiec maratony w Polsce(na razie), w których jeszcze nie startowałem. Na początek chyba Łódź ,Gdańsk?.
Zdjęcie:Radość po Biegu Nyskim-życiówka na 10km.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora miriano (2011-10-31,10:08): Życzę byś swoje zamierzenia zrealizował .Rzeczywiście zima to podstawa sezonu biegowego. Co zrobisz zimą zaprocentuje na wiosna . Marysieńka (2011-11-18,18:59): Trzymam kciuki...:))
|