2011-07-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Ciechanowska 15 (czytano: 609 razy)
Do Ciechanowa zabrałem się ze znajomymi z Gostynina
Po dojeżdzie na miejsce szybka rejestracja i w autobus i na start.
pogoda zostawia wiele do życzenia-zimno 12stopni wieje i pada deszcz,ale ja lubie tak± pogode.
Dojeżdzamy na start-szybka rozgrzewka z moim trenerem Arturem Kamińskim z Płocka.
Wiem że trasa jest szybka i dobra na życiówki ale 9km będzie pod wiatr.
START-ruszamy mocno,nie wiem w jakim tępie bo zapomniałem Garmina i biegne na czuja;-(((
Pierwsze 4km biegniemy z wiatrem,utwożyła się grupka 6osobowa.Po 4km zaczyna się-długie proste z wiatrem prosto w nos.Ale biegniemy zwart± grupk± daj±c sobie zmiany,i tak było do 10km bo pużniej zostałem Ja i znajomy z Wawy.
Ale na 13km musiałem uznać wyższo¶ć kolegi z Wawy.
Dobiegam do mety i jestem zadowolony z wyniku 55;40
16msc. open i 3 msc w wiek.;-0)
Kolega z Wawy dołożył mi o 7sek.ale ja jestem szczę¶liwy bo rekord życiowy poprawiony o 47sek. co przy takich warunkach wydaje mi sie ze forma ro¶nie.
Teraz nie planuje żadnych startów aż do wrze¶nia.
Teraz czas na treningi i szlifowanie formy do jesiennych startów.....
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Master Piernik (2011-07-05,14:43): Gratuluję PB-widzę ze wielu biegaczy lubi biegać w deszczu :)
|