Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [9]  PRZYJAC. [176]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
szmajchel
Pamiętnik internetowy
A ja ciągle biegam. Biegam, biegam, biegam...

Piotr Książkiewicz
Urodzony: 1987-10-09
Miejsce zamieszkania: Wągrowiec / Poznań
256 / 283


2010-08-11

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Mountain Marathon 2010 (czytano: 1039 razy)



O tej imprezie dowiedziałem się przypadkowo, zobaczyłem gdzieś plakat, wszedłem na stronę, chwilę przemyślałem i podjąłem decyzję :) Zamiast Katorżnika w tym roku wystartuje w biegu górskim. Chciałem spróbować już w zeszłym roku kiedy byłem w Kudowie - ale wtedy byłem w tak słabej formie, że zapewne umarłbym na trasie. Teraz z formą jest zdecydowanie lepiej, ale i tak z pewnością nie jestem przygotowany na 24ro kilometrowe górskie ściganie...

Trochę informacji na temat trasy oraz graficzne przedstawienie jej profilu.

miejsce: Piwniczna-Zdrój, Beskid Sądecki
data: 14 sierpnia 2010 r.
dystans: 24,3 km
limit czasu: 4 godziny
rodzaj biegu: system anglosaski
przewyższenia: w górę: 895 m / w dół: 895 m
najwyższy punkt: szczyt Wielki Rogacz, skrzyżowanie szlaków pod szczytem (1137 m), Pasmo Radziejowej (1262 m).
Ważne informacje:
- odcinek drogami publicznymi, czyli od startu do drogi w Kosarzyskach oraz w drodze powrotnej od wejścia z zielonego szlaku na ulicę Szczawnicką będzie zabezpieczony przez służby porządkowe (wstrzymanie ruchu kołowego); na pozostałej części trasy poruszanie się po szlakach turystycznych i lesie)
- na trasie kilka punktów sędziowskich; ich lokalizacja nie będzie ujawniona przed startem
- uwaga na możliwe wyjazdy pojazdów z posesji
- uwaga na skrzyżowaniach z drogami publicznymi
- trasa nie wiedzie przez szczyt Radziejowa!


W ramach przygotowań kupiłem w zeszłym tygodniu Salomony Speed Comp, które póki co określić mogę tylko jednym słowem: rewelacyjne! Dawno nie miałem tak wygodnych butów biegowych, a co ważniejsze mimo iż to typowe "górale" to bardzo dobrze spisują się na asfalcie (ponad 21km w niedziele nie zrobiło na nich wrażenia).

W poprzednich dwóch tygodniach udało mi się w końcu przekroczyć 100km/tydzień, teraz trochę zluzuje, a od soboty ostra jazda w Beskidach i Bieszczadach (3 dni będę w Piwnicznej, kolejne 6 w Wetlinie). Później zostaną 3 tygodnie na popracowanie nad szybkością, przed startem w Mogilnie (chciałbym złamać 34" ale wiem, że może być ciężko).

Później kolejne dwa tygodnie i półmaraton w Opolu... Przypadł mi do gustu od pierwszego spojrzenia na regulamin, więc pojadę tam na 90%...

Na październik też mam już zaplanowane dwa starty, ale o tym póki co cisza... ;)


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


golon (2010-08-11,11:40): powodzenia w Piwnicznej ! to są okolice nie daleko ode mnie :)
szmajchel (2010-08-11,11:43): Walka trwa... ;)
Rufi (2010-08-11,12:26): mądra decyzja :-) Wszystko jest lepsze od katorznika :-) A butki super - salomon ma świetny design. Powodzenia na górkach :-)
tdrapella (2010-08-11,12:53): będę musiał spróbowac czy i mnie pasuja takie butki. Szukam czegoś na przełaje
tarzi (2010-08-11,13:14): ja znam wyniki juz z Opola:) 1.Ukraina 2.Ukraina 3 kenia 4 Bialoruś 5 ukraina 6 ukraina 7 Polska 8 Ukraina :D
szmajchel (2010-08-11,16:15): A nazwisko 7-go zawodnika? ;)
suchy (2010-08-11,18:22): Hardcore musi być :)







 Ostatnio zalogowani
Piotr Fitek
02:04
BuDeX
00:12
kos 88
23:49
mariuszkurlej1968@gmail.c
23:22
fit_ania
23:21
Świstak
22:54
Robak
22:37
szalas
22:34
staszek63
22:06
uro69
22:01
edgar24
22:00
elglummo
21:57
marekcross
21:36
Beata72
21:26
jacek50
21:01
JW3463
20:50
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |