2010-04-27
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Reda :) (czytano: 650 razy)
Jeden wpis na miesiąc...hehe, niezła statystyka.
Nie piszę, w zasadzie nie wiem czemu... Ma na to wpływ (a raczej miała wpływ) moja absencja biegowa związana z zabiegiem. I może dobrze, że na to wszystko nałożyła się jeszcze długo wyczekiwana przeprowadzka do nowego mieszkania. Po prostu nie miałam czasu na bieganie...
I guzik prawda, że czas można zawsze wygospodarować.... czasem nie można. No chyba, że kosztem cennego, choć i tak krótkiego snu...
Zresztą....bieganie nie zając!
Teraz jest w końcu trochę czasu, żeby odsapnąć.... Nacieszyć się mieszkaniem, przestrzenią, urządzaniem... Jest bosko!!!! Aż nie chce mi się wychodzić rano do pracy, za to bardzo lubię do niego wracać.
I rozpoczęłam hodowlę storczyków. Mam skromną nadzieję, że przeżyją...
Mieszkam w Redzie – to jakieś 15km od centrum Gdyni.
Im bardziej poznaję to moje nowe miasteczko, tym bardziej zaczyna mi się podobać.
Niedawno zameldowałam się....jestem teraz (chyba) redzianką, hehe.
A jakie mam lasy pod nosem!!!!!!!!!!!!!! Ogromne i bardzo ładne. Myślałam, że płaskie, ale gdzie tam.... W Gdyni miałam same pagórki, to tutaj mam same góry... Z jednej strony (tej górzystej) to Trójmiejski Park Krajobrazowy, z drugiej, nieco dalej zaczyna się Puszcza Darżlubska.
No i łąki....jak okiem sięgnąć łąki....a za łąkami morze...
Mam blisko do Pucka, na półwysep, do Rewy....
I mam rzeczkę – Redę (na zdjęciu jej ujście do Zatoki Puckiej).
Ehhhh tereny są przepiękne....teraz tylko trochę czasu, aby zacząć je zgłębiać.
Photo: www.klif.gd.pl
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora AgaR. (2010-04-27,12:54): Ale to zdjęcie z paralotni....albo czegoś podobnego... AgaR. (2010-04-27,13:12): Iza, zapraszam więc, jak tylko będziesz wybierała się w moje okolice!!! Dostaniesz pokój Szadoka (o ile wyrazi na to zgodę). I zorganizuję Ci pobyt kolonijny hehe :) Marysieńka (2010-04-27,14:00): Widok prześliczny....można się w nim zakochać:))) shadoke (2010-04-27,14:25): Rozważe wyrażenie zgody, jak dostanę od Izy podanie z życiorysem i zdjęciami;) Nie ma tak łatwo;) A, to i tak po znajomości i lubości;) (no lubię ją i już!!!) Jasiek (2010-04-27,15:44): Nie ma to jak w Redzie wcinać słone śledzie, podrzemać po obiedzie, nie myśleć co to bedzie jak na welocypedzie Truskawczak przyjedzie z Szadokiem na przedzie... Ech, wróżki to mają bajkowe życie! ;) DerekD (2010-04-28,09:30): Jak patrzę na fotkę, to od razu chcę się wprosić na wspólne bieganie. Bajka! Strasznie ci zazdroszczę Redzianko. Reda zawsze przewijała się przez moje życie. Począwszy od marzeń przy kawałku Mannamu, przez sprawy zawodowe a skończywszy na zwiedzaniu w czasie przejazdów na hel. Jednak masz jeden problemik ;-). To nowy slogan (w wizytówce) dla Twojego nowego miejsca zamieszkania. Pora zmienić Redzianko! AgaR. (2010-04-28,10:05): Nie ma mowy Darek....moje serce mieszka w Gdyni :) Nie mówię, że kiedyś to się nie zmieni, ale póki co.... A na wspólne bieganie zapraszam oczywiście, może jak będziesz przejazdem na Hel... Tylko daj mi trochę czasu na zgłębienie tutejszych tras, co bym mogła zabrać Cię w najciekawsze miejsca :) DerekD (2010-04-28,21:41): Dzięki za zaproszenie ale obawiam się, że duuużo statków odczeka na redzie zanim się pojawię w twoich okolicach. Miłego odkrywania tras Ago!!!!!
|