2009-11-27
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| jest dobrze (czytano: 207 razy)
Powrót do biegania idzie dobrze, od czwartku na liczniku już lekko ponad 75km, nie jest Ľle, mimo, że to praktycznie samo truchtanie.
Nie ma co się spieszyć, to nie luty, że trzeba interwałki biegać, teraz potrzeba dużo kilometrów.
Waga powoli spada w dół, w tym momencie mam ok. 76 kg. Jeszcze 5 kg mniej i na wiosnę jak nie złamię 34 min. na dyszkę będę zawiedziony :)
Doszedłem do wniosku, że mam za słaby brzuch.
Dlatego od dzisiaj na rozkładzie będzie a6w, zobaczymy jak to na mnie wpływa.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |