2009-08-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| na Polskiej ziemi (czytano: 666 razy)
No i minął miesiąc w Polsce. Minął pod znakiem treningów ukierunkowanych na maraton w Poznaniu. Długie wybiegania, ciężkie treningi siły biegowej w lesie, krosy, tempo i szybkościówki na stadionie, biegi po plaży, a na dokładkę rower i pływanie. Wszystko to w urlopowej atmosferze wypoczynku i podróżowania. Z tym podróżowaniem, to trochę za mało powiedziane, bo na przykład w ciągu ostatnich 4 dni zrobiłem za kółkiem 4 tysiące kilometrów...
Na szczęście wszystkie wyjazdy i przyjazdy dobiegły końca i teraz został tylko niedzielny wyjazd na półmaraton w Szczecinie. Prowadzenia auta mam dość na tyle, że zastanawiam się czy nie pojechać pociągiem. To będą moje pierwsze zawody w Polsce i zarazem mój debiut w półmaratonie.
Do zrealizowania został jeszcze tylko jutrzejszy rozruch i gimnastyka, no i oczywiście spaghetti na obiad:)
Tymczasem jadę na plażę, wykąpać się i pokopać piłeczkę.
Napiszę po Szczecinie, plan 1.40!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Aga Es (2009-08-28,20:48): Powodzenia w Szczecinie! Nie wiedziałam,ze biegniesz maraton w Poznaniu! Super:)
|