2009-08-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Mordercze 20k (czytano: 705 razy)
O kontuzji powoli zaczynam zapominac. Pierwszy raz podczas treningu nie myslalem o kostce... poniewaz myslalem ze nie dobiegne do hotelu z braku wody. 20k w temperaturze 35 st. Pierwszy lyk wody zapamietam na bardzo dlugo. Powoli zaczynam myslec o Amsterdamie i Pile. Niestety Polmaraton Gryfa wypadl z kalenadza. Popeye sie zeni:)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |