|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Tadeusz Lizut (2001-10-31) | Ostatnio komentował | morito (2001-11-02) | Aktywnosc | Komentowano 5 razy, czytano 282 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(Tadeusz Lizut) | 2001-10-31, 09:21 Ranking
Ranking należy utrzymać,jednak kryteria przyznawania ocen nie są równe i porównywalne w organizacji wszystkich biegów np. Bieg Dzieci Zamojszczyzny. |
| | | | | |
ANONIM
(AdmiN) | 2001-10-31, 09:26 Zasady
Tak. Co za szybko co niezdrowo - musze to jeszcze raz przemyslec na spokojnie.
Kilka nowych glosow (glownie wlasnie od organizatorow imprez oraz Janka Golenia z ktorym na ten temat rozmawialismy jeszcze w Warszawie podczas maratonu) zaczyna mnie sklaniac do wniosku, ze wazniejszy jest jednak efekt koncowy czyli ogolne zadowolenie zawodnikow niz grzebanina w kilkudziesieciu punktach czego chyba i tak nikt nie czyta.
Ale jeszcze poczekam kilka dni z decyzja, zeby co chwila nie zmieniac zdania :-)
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(L.S./42/3/3:32) | 2001-11-01, 15:25 "Idieja"
Do Administratora .
Czesc Michal ! Mam pewien skromny pomysl odnosnie tej strony.
Gdyby kazdy kto sie na niej melduje do wymiany pogladow, przedstawil sie
w formie schematu np.w moim przypadku L.S./42/3/3:32.
pierwszy czlon to nazwisko lub "skrot", drugi to wiek,
trzeci ilosc maratonow ktore delikwent przebiegl i czwarty to "zyciowka".
Sadze, ze w wielu wypadkach pomoglo by to naszym rozmowom,
i pozwolilo by uniknac wielu nieporozumien. Bo skad nowicjusz jak ja ma wiedziec,
ze dyskutuje np. z herosem ktory biega ponizej 3 godz, albo zaliczyl 50 maratonow,
albo ma 19 lub 70 lat. Dzieki takiej wizytowce sportowej, chyba byloby bardziej przjrzyscie.
Jezeli uwazasz , ze to nieglupie, to sprobuj to rozpropagowac.
Ja na razie zaczynam od siebie.
L.S./42/3/3:32
|
| | | | | |
ANONIM
(Mruk Teodor) | 2001-11-01, 23:07 hehe
niech zyje wyscig ...?!?!?!
31/4/4.?? |
| | | | | |
ANONIM
(morito) | 2001-11-02, 09:05 A może od razu kody paskowe?
Odnosząc się do propozycji kolegi LS uważam że jest ona niekompletna. Moim zdaniem powinno się dodać również takie czynniki jak wykształcenie stan cywilny oraz ilość członków rodziny, dochód roczny brutto, wielkość aglomeracji w jakiej mieszkamy, stosunek do służby wojskowej oraz czy już przeszliśmy różyczkę, odrę, ospę oraz szkorbut. Wtedy będziemy dokładnie już wiedzieć co za diabeł nasz rozmówca oraz na podstawie takich informacji śmiało ocenimy czy ma rację czy nie!
Panie Kolego nie tędy droga!!!
Jakość merytoryczna wypowiedzi w żadnym stopniu nie zależy od kwalifikacji. Z własnego doświadczenia wiem że wśród kadry profesorskiej równie często zdarzają się oszołomy jak w każdej innej grupie społecznej. Podobnie sprawa się ma w stosunku do doświadczenie /i osiąganych wyników/ wśród maratończyków. Zaręczam że wśród osób o śladowym doświadczeniu maratońskim są osoby mające pełne prawo wydawać sądy i doradzać /np z uwagi na posiadane wykształcenie/ podobnie ma się sprawa z tuzami maratonów ich koncepcje treningowe i zagadnienie postrzegania maratońskiej rzeczywistości może dla świeżego adepta skończyć się nawet tragicznie. Natomiast sugerowany tryb podpisów automatycznie stawia delikwenta w pozycji guru lub nic nieznaczącego gołowąsa. Stoję na stanowisku, że akurat na forum dyskusyjnym /będącym formą Hyde Park'u/ oceniać należy treść z uwagi na wartość merytoryczną a nie na status podpisującego! Niech żyje wolność wypowiedzi!
Jeszcze jedno z reguły dyskutanci się znają a dociekliwy nowy dyskutant bez trudu może ustalić co za orzeł mój adwersarz! Sam zresztą kolega oceniając jedną z moich wypowiedzi pokazał /że użyje mojej resortowej terminologii/ mi miejsce w szyku;-)))) Więc takie samoolaurkowanie /i niekiedy nieskromne chwalipięctwo/ jest w tym miejscu raczej zbędne. Natomiast kody paskowe dobre są w marketach a nie tutaj.
Człapak Morito
bez doświadczenia /albo z śladowym/ o wieku jak żona twierdzi odpowiednim
osiągający najlepsze czasy na jakie ma w danym dniu ochotę / i możliwości/ |
|
|
|
| |
|