|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Admin (2004-07-23) | | Ostatnio komentował | Arti (2005-01-24) | | Aktywnosc | Komentowano 53 razy, czytano 433 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2004-07-23, 12:03
100 maraton Wojtka G.
Panie Wojtku Gruszczyński :-)
Panie Honorowy Biegaczu 2003 naszego Serwisu :-)
Oczywiście reklamę swojego 100-go biegu masz w Maratonach Polskich gratis. Przysyłaj materiały, regulamin, banner, o resztę się nie martw :-) |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2004-07-23, 12:23
100 maraton Wojtka G.
| Michał jak się czyta taki komentarz, to chce się pod sufit podskoczyć.Będę próbował ciebie prosić o pewną innowację,ale wszystko w swoim czasie.Na razie przede mną narada u Wiesia Kuleja.Nie wiem jak to się stało,ale ten człowiek przekazał mi tyle energii,może dlatego,że sam widziałem jak na parę godzin przed jego biegiem w Wierzycy szorował kolanami asfalt malując na nim oznaczenia kilometrów. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Arti-KB MANIAC) |
2004-07-23, 13:45
100 maraton Wojtka G.
Wojtku !!! Jako Nasz honorowy członek nie chcąc papugować ale oczywiście wszystkie informacje o Twoim 100-ym maratonie zostaną zamieszczone !!! Wiem, że klubowicze bardzo się ucieszą na tą wieść !!! JESTEŚ WIELKI !!!
Wszelkie materiały i info proszę byś również przysłał na skrzynkę klubową ! kbmaniac@wp.pl
Tak jak możemy tak pomożemy promować Twój setny maraton !!!
STOOOOOOOOOO LAT ! |
| | | | | |
ANONIM
(Arti-KB MANIAC) |
2004-07-23, 13:56
100 maraton Wojtka G.
Przyznam ,że termin czerwcowy jest bardzo sympatyczny ;-) Akurat na maraton koleżeński. Wojtku, chciałbym na forum klubowym założyć wątek o Twoim maratonie ;-) i zamieszczać tam aktualne informacje o rozwoju organizacji tegomaratonu. Czy mogę powyższe informacje już teraz wrzucić na forum?
Z góry dziękuję ;-)
Arti |
| | | | | |
ANONIM
(JurekB.) |
2004-07-23, 14:21
100 maraton Wojtka G.
| Wojtku, kochany, daj wziac udzial w Twoim maratonie, ale juz widze klopoty frekwencyjne, albowiem wpadasz prawdopodobnie w terminy tradycyjnie zajete na LEBORK i BOGUSZOW (i tak zle, ze te miasta od lat terminowo sa w kolizji; rozumiem Dni BELCHATOWA, ale ... nie warto wchodzic w kolizje z potentatami, pamietac musi WARSZAWA jak nie liczyla sie z BERLINEM, itp.; termin wymaga sprawdzenia, a moze nie bredzie kolizji chocby z BOGUSZOWEM - pamietaj jedyna polska setka, choc gorska; chce byc u Ciebie, ale daj szanse pozdJurekB. |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2004-07-23, 14:39
100 maraton Wojtka G.
Arti. - Właśnie tak sobie pomyślałem, czy nie potraktować tych moich przygotowań eksperymentalnie. Co jakiś czas na zasadzie kroniki informował bym jak organizacyjnie to przebiega zarówno pod względem sukcesów jak i potknięć. Z jakimi organizacjami można się dogadać, a którym jest to obojętne. To jest wiele spraw. Trzeba pozyskać policję, młodzież, przychylność miejscowych Władz i sponsorów. Nie jest tajemnicą, że nieraz trzeba będzie użyć jakiegoś fortelu, niewinnego wybiegu, aby osiągnąć jakiś cel. Być może z jakichś moich pomysłów, pchających sprawy do przodu uda Wam skorzystać i się wykorzystać później na swoim podwórku. Na zasadzie eksperymentu obok listy zapisanych chciałbym utworzyć listę upominków, gdzie obok określenia jaki to upominek była dalej rubryka przez kogo ufundowana. Co do Twojego pytania to masz zgodę. A nuż komuś coś z tego się przyda.
|
| | | | | |
ANONIM
(Arti-KB MANIAC) |
2004-07-23, 14:53
dziękuję Wojtku
| Wojtku jasne ,że się przyda. Grunt to zbieranie doświadczeń ! A poza tym będziemy mocno trzymać kciuki za realizację, jeśli możemy jakoś pomóc to w miarę możliwości jesteśmy chętni. Proszę informuj jak idą przygotowania, trudności i pokonywanie przeszkód. Pozdrawiam i powodzenia ! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2004-07-23, 21:39
Pochłonięty swoimi sprawami ,nie zapominam o Barbarze.
| Pomóc to możecie przyjeżdżając gremialnie.Nie myślcie sobie,że pochłonięty swoimi sprawami, nie pamiętam o Basi.W dzień operacji przez servis Klubu 100 Maratonów, przesłałem Basi parę ciepłych zdań.Jednak po kilku dniach świeższe informaje wyparły je z czołowej strony.Są teraz gdzieś głębiej schowane.Czytałem w tym czasie słowa pocieszenia pisane po polsku przez Kamusa, Sidorów,Artiego (chyba ze trzy przesyłki),jakiegoś małżeństwa i kogoś z Klubu Pędziwiatr.Ja Basi napisałem,że nie wiedząc jeszcze nic o jej kłopotach zdrowotnych, robiąc wstępną listę startową tj. kogo chciałbym bardzo gościć na swoim maratonie,tak przypadkiem umieściłem ją między Stawskim,a Kamusem na 7 pozycji.Napisałem też, ponieważ wiele osób traktuje cyfrę 7 za szczęśliwą to na pewno i Twoje kłopoty zakończą się szczęśliwie.Dodałem jeszcze,aby tak walczyła z chorobą jak z Maratonem na XIII Mistrzostwach Europy Weteranów w Poczdamie,gdzie podczas finiszu przed stadionem błagałem ją,aby mnie nie zostawiała.Basia jak usłyszy trochę oklasków publiki to dostaje takiego przyspieszenia,że trudno się za nią utrzymać. I co?, poczekała na mnie na wirażu bieżni, podała rękę i tak trzymając się za ręce wpadliśmy na metę.Może to poświadczyć Aleksander Prokopiuk,który przybiegł zaraz za naszymi plecami z 9 sekundową stratą.Właśnie przed chwilą zrobiłem w swojej blaszanej puszce remanent i odpowiadając na apel Kamusa i innych kolegów jutro prześlę na konto jakieś pieniądze.Mam nadzieję,że niemieccy lekarze staną na wysokości zadania i pomogą Basi na tyle,że będzie mogła niedługo tak jak kolarz Amstrong wyskoczyć na biegowe trasy.W każdym razie numer siedem na Barbarę czeka,a numer 13 schowam głęboko do szuflady. |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2004-07-24, 18:21
Wojtek jestes wiekszy niz twoj kapelusz
... ale musze powiedziec ze stare wroble na plewy nie poleca. Jak ty mozesz proponowac standartowa koszulka i jakas cholerna czapke??? Stary przeginasz!!!
W twojej reklamowce powinien byc tylko i wylacznie "czerwony kapelusz finiszera" i nic wiecej.
A z drugiej strony czy jest jakis termin ktory moze byc konkurencja dla maratonu im. Red Hat'a??? Sarrrry koledzy to orgowie niech sie podporzedkuja do Wojtka a nie inaczej. Wojtek bede z corka mam nadzieje ze ty mnie nie bedziesz straszyl dyskwalifikacja;-))) |
| | | | | |
ANONIM
(JurekB.) |
2004-07-24, 21:12
100 maraton Wojtka G.
| morito moglby rozwazyc zachowanie troche szacunku do owych orgow - niech sam sobie odpowie na pytanie, czy maja byc imprezy czy ma ich nie byc?; brak szacunku do niebiegaczy (organizatorow, orgow) prowadzi do ... braku imprez, podobnie jak zadania piwa czy nagrod; opamietania troche, nie bedzie LEBORK czy BOGUSZOW dostosowywac sie do WojtkaG., to iwecej niz jasne! |
| | | | | |
ANONIM
(Jans) |
2004-07-24, 23:12
Ja tekże właczę sie w liczne grono tych ....
... co chcą uczcić Wojtka jubileusz. Mam nadzieję ze znajdzie się jakiś wolny numer dla mnie choćby "13"!-:)
pozdrawiam serdecznie i to zobacznia na trasie maratonu w ...Poznaniu Wojtku! |
| | | | | |
ANONIM
(wojtek G) |
2004-07-25, 00:03
Dylemat z wyborem.
Morito.- Przed chwilą wysłałem do Jurka Bednarza pocztę w odpowiedzi na jego zmartwienie, co do terminu mojego maratonu i uczciwie przyznał,że z trzech biegów Lębork,Bełchatów,Boguszowa, Boguszową setkę stawia najwyżej.Oto w skrócie fragment listu do Jurka:Jerzy.- przed chwilą wróciłem od Wiesia Kuleja z Kłobucka.W biurze na terenie jego odlewni omówiliśmy sprawy medalu, rozmiar i szatę graficzną.Będzie mi pomagał także przy numerach startowych.Co do Lęborka to zawsze robili po 20 czerwca.Nie chcę Ciebie urazić,ale ja osobiście nie mam przekonania do
Boguszowej,dlatego setki biegam w Szwajcarii, jak Kalisz
upadł.Może to jest osąd i niesprawiedliwy,ale swego czasu
czytałem o oszustwach i skracaniach przez pewną grupę zawodników, były podane nawet nazwiska.Może i niepotrzebnie mam do tej imprezy uprzedzene i nie pomyśl sobie,że ci ją odradzam.U mnie klamka zapadła.Jestem przygotowany na przyjęcie nawet 300 biegaczy.Tyle zamówiłem numerów startowych i medali, na których poprosiłem wybić
datę 18.06 2005.Jak na razie wszystko zapowiada się
pomyślnie.Mam wsparcie miescowych Władz i Organizacji jak i
prywatnych sponsorów.Myślę,że jak wszystko zbiorę do kupy, to może i z tego wyjdzie niezła impreza.W każdym razie mnie bardzo zależy,aby się udała.Jeżeli będę wiedział przed biegiem,że koledzy Bełchatów ominą z daleka, to zaproszę młodzież z okolicznych miast, zrobię im mini maraton i rozdam im wszystko razem z upominkami, jakie chcę zgromadzić na losowanie zaraz po maratonie,a zanosi się ,że będzie tego trochę i nie byle co.Jednak liczę na Śląsk,Podlasie, trochę Warszawy i tych kolegów, z którymi przespałem na salach gimnastycznych niejedną noc.Start zapowiedziała też grupa z METY Lubliniec.Jak będzie goła setka, to też przed miejscowymi uratuję twarz.Mam sygnały z Łodzi,Opoczna, Tomaszowa Mazow.,Radomska i Pajęczna.Niech z każego miasta przyjedzie dwóch to też nie będzie źle.Ponadto jest jeszcze zaprzyjaźniony Toruń.Michał Walczewski też oferuje pomoc.Jak zainstalujemy Banner to też może kogoś skusimy.To tyle, mam pietra,ale jestem dobrej myśli.Grunt to przeć do przodu.Nie mam zamiaru się poddać.Jestem konsekwentny, jak się czegoś podejmuję, to staram się to pracą osiągnąć.Ja zamierzam przygotować imprezę na przynajmiej dobrym poziomie.Jednego jestem pewny jako Bełchatów przebijemy przynajmniej maratony w Szczytnie,Białymstoku,Elblągu i Łodzi, która miała na pewno większą kasę.A do Jogerów należy wybór,czy powtarzać Lębork i Boguszową, gdyby te terminy się zderzyły po raz któryś tam z kolei, czy spróbować czegoś nowego.Pozdrawiam Panie Jerzy i nie powiem, Pana tak zasłużon dla poznańskiego biegania osoba byłaby mile widziana na moim jubileuszu,ale nie można być niestety w dwóch miejscach na raz i ja to rozumiem.Koniec listu. Morito. - co do koszulki to nie będzie standartowa.Wymieniony przez ciebie czerwony kapelusz będzie umieszczony na koszulce,aby wszystkim przypominał u kogo biegali.Co do czapki to się też coś wymyśli.Oprócz córki przywieź również swoją kuzynkę.Mam dla niej obiecany medal za Poznań - 2003.Złożyłeś deklarację, dopisuję Ciebie do listy.Jaki sobie życzysz numer.Na razie zajęte są tylko numery 6,7-(Basia)i 8(-Kamus)chociaż na razie około 30 osób.
|
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2004-07-25, 11:22
Do Jurka
| Jurek ja po prostu biegi organizowane przez maratończyków stawiam najwyżej i z mojego pkt widzenia nie ma zadnej kolizji. Po prostu wybieram bieg organizowany przez Wojtka. A z drugiej strony gdyby Wojtek mial wybrac termin niekolidujacy z innymi biegami to pewnie by mu pozostal 1 listopada i 24-25 grudzień. i to tyle co chialbym dopisac. |
| | | | | |
ANONIM
(JurekB.) |
2004-07-25, 13:30
100 maraton Wojtka G.
| morito - OK, rozumiesz o co chodzi, oczywiscie przyszlosc przed biegami naszymi-prywatnymi-samofinansujacymi, ja juz od lat tak czynie, ciesze sie, gdy inni tez tak czynia; terminy 01listopdaa czy 24--25grudnia, to jakas skrajnosc, w ktora nie warto wpadac; problem moze rozwiazac sie sam - przypuszczam, ze BOGUSZOW bedzie 24czerwca, a LEBORK 19czerwca (wyslalem pytania do organizatorow co do ich zamiarow przyszlorocznych), tak bylo od lat, ze w czercu na ogol ostatnia sobota czerwca byla terminenm wolnym do zagospodarowania; interesuje sie tym bardzo, albowiem bardzo chce byc u WojtkaG. nie tracac BOGUSZOWA (podkreslam: jedyna polska setka), od lat LEBORKA nie moge odwiedzic wobec jego kolizyjnosci (to LEBORK wszedl w kolizje z BOGUSZOWEM), trudno; badzmy dobrej mysli; uwazam, ze WojtekG. stawiajac twardo 18, powinien wiedziec od razu, ze BOGUSZOW xx, a LEBORK xx; pozdrawiam wszystkich "walczacych o to samo", o imprezy, o dobre imprezy, ja chce jeszzcze przez 92 lata startowac, w tym coraz wiecej w imprezach organizowanych przez biegaczy, w tym przyszlosc! |
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) |
2004-07-25, 22:00
ZOSTAWIA SIE INNE BIEGI I BIEGA U WOJTKA -rzekłem!
| | | | | |
ANONIM
(Kamus) |
2004-07-27, 11:08
TOTOLOTEK
| Zapiszą się ",PRZYJADĄ!!",A POTEM I TAK POLOWA Z TYCH CO SIE ZAPISALI NIE BĘDZIE ,spoko Wojtku kto ma byc to będzie. |
| | | | | |
ANONIM
(Jubilat.) |
2004-07-27, 20:11
100 maraton Wojtka G.
| Pytanie do Janka G. Czy tak barwna ekipa klubu Galeria Warszawa, z którą rywalizuję na niejednym maratonie rozważa przysłać do Bełchatowa jakiegoś przedstawiciela? To tylko taki mały sondaż,a może i ciekawość. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(AnKa.) |
2004-07-27, 20:44
Zamierza.
| Ja też jestem członkiem tego zacnego KLUBU i zamierzam wystartować. Mam zamiar także namówić innych. |
| | | | | |
ANONIM
(jang) |
2004-07-27, 21:34
Pewnie tak, ale jeszcze zobaczymy
| Wojtku G., no pewnie przyjedziemy, ale zdaje się że to będzie w czerwcu 2005. Daleka przyszłość. Mogę się jeszcze trochę pozastanawiać? ;-) |
| | | | | |
ANONIM
(yeti_z_ torunia) |
2004-07-27, 21:43
100 maraton Wojtka G.
| Jesteś Cały Gość i dlatego, jeśli Org. z Lęborka wykonają gest u uwzględnią Twoją 100-tuchnę z 2 - tygodniową różnicą, rezerwuję dla siebie nr.- 13. Obiecałem, że wrócę na kaszuby za rok, "jak tam jest pieknie, a ludzie miodzio", sądzę,że jeżeli bedzie kolizja pomiędzy Lęborkiem a Twoją 100-tką, to stracą na tym obie imprezy i ludkowie będą się napinać, która Impreza była lepsza (na którym kilometrze powinny znajdować się gąbki)Panie i Panowie więcej pokory, a może to wy robicie błędy, jesteście przetresowani, za mało snu, nieprawidłowo rozłożone siły, złe odżywki WŁASNE na trasie,nastawienie na lepszy wynik i zwieracze puszczają, halo, więcej luzu. Wytrwałości i Spokojności Wojtku w realizacji Celu, te imprezy Jubileuszowe to ludzie i ich pozytywne nastawienie do otoczenia, bzit... |
|
|
|
| |
|
