|
| 2018-06-03, 16:47 A mnie się BARDZO podobało!
Pierogów nie jadłem, ale bigos i ciasto były super!!!
----
Trasa była trudna, ale takie trasy też są i trzeba się z nimi zmierzyć. Uwielbiam klimat takich małych, kameralnych zawodów, gdzie najważniejszym jest dobra atmosfera i miłe, serdeczne przyjęcie uczestników. Tak było moim zdaniem wczoraj w Boguszynie.
----
A za rok postaram się sprostać całej trasie... |
|