| | | |
|
| 2014-07-02, 16:26 Od jutra buty do biegania w Lidlu
Od jutra buty do biegania w Lidlu za 66 zł , damskie i męskie. A także inne tanie akcesoria biegowe. |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 09:21 Buty kupione
Już od 7 rano kolejki przed Lidlem , szczególnie kupowały panie, duża gama kolorów, wszystkie rozmiary damskie i męskie. Ja kupiłem dla całej rodziny 3 pary za 198 zł. Były też skarpety biegowe po 12 zł. Wszystko na zdjęciu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 10:00
2014-07-03, 09:21 - henry napisał/-a:
Już od 7 rano kolejki przed Lidlem , szczególnie kupowały panie, duża gama kolorów, wszystkie rozmiary damskie i męskie. Ja kupiłem dla całej rodziny 3 pary za 198 zł. Były też skarpety biegowe po 12 zł. Wszystko na zdjęciu. |
Nie do końca wszystkie rozmiary, bo kończą się na nr 45... mając 47 niestety nie mogę przetestować tego obuwia, ale pas z bidonami sobie kupiłem i plecaczek ;) |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 13:57 cena?
hm...w Poznaniu buty leżą spokojnie(szału nie ma)...ja tam wolę dołożyc trochę grosza i mieć na dłużej....skarpetki -owszem...plecaczek-dużo mu brakuje.na temat butów sie nie wypowiadam-bo w nich nie biegam... |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 14:16
Tobie Henry LIDL płaci za bezpłatną reklamę? Gdy pojawiły się pierwsze buty do biegania kupiłem sobie je, niby tanie ale lipa, ani wygodne, ani szybkie, ani ładne. Może teraz nieco się zmieniły na lepsze, są nowsze modele, ktoś kiedyś nawet je chwalił ale ja w LIDLU butów do biegania bym już nie kupił mimo że są tanie a cena porównywalna z tymi nijakimi z chińskich sklepów. |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 14:17
Może ktoś widział czy są damskie buty z rozmiarem 41? |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 14:21
2014-07-03, 14:17 - guniaaxd napisał/-a:
Może ktoś widział czy są damskie buty z rozmiarem 41? |
Kiedyś w LIDLU widziałem tylko te rozmiary bo większe się szybciej rozeszły. Podobnie jest z wkładkami do obuwia. Ponad tydzień temu kupiłem w LIDLU ostatnie wkładki do butów o większym rozmiarze, porządne za 9,99 zł. a za podobne na biegach IROMAN chcą co najmniej 60 zł. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 14:50 Jakość buta.
2014-07-03, 13:57 - STRUS napisał/-a:
hm...w Poznaniu buty leżą spokojnie(szału nie ma)...ja tam wolę dołożyc trochę grosza i mieć na dłużej....skarpetki -owszem...plecaczek-dużo mu brakuje.na temat butów sie nie wypowiadam-bo w nich nie biegam... |
Nie kupiłem butów w ciemno. W ubiegłym roku były te same buty i nie kupiłem. Teraz rozmawiałem z zawodniczką , która biega wyczynowo i bardzo je chwaliła. |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 15:14 hm
2014-07-03, 14:50 - henry napisał/-a:
Nie kupiłem butów w ciemno. W ubiegłym roku były te same buty i nie kupiłem. Teraz rozmawiałem z zawodniczką , która biega wyczynowo i bardzo je chwaliła. |
biega wyczynowo w butach z lidla??ee..to jakas słaba zawodniczka...w Pniu w Lidlach do wyboru do koloru....ile dusza pragnie... |
|
| | | |
|
| 2014-07-03, 15:46
2014-07-03, 14:17 - guniaaxd napisał/-a:
Może ktoś widział czy są damskie buty z rozmiarem 41? |
Nie wiem jak jest teraz ale kilka miesięcy temu chciałem kupić buty i męskie zaczynały się od rozmiaru 42 a damskie kończyły na 40, 41 nie było ani męski ani damskich. |
|
| | | |
|
| 2014-07-04, 12:17
A jakie wasze odczucia do innych biegowych rzeczy? Były nawet Garminy.
LIDL ma tez dobre słodycze, mleczko w tubie z Czech, pyszne niemieckie Lody, tańsze często banany, tanią wodę i izotoniki. |
|
| | | |
|
| 2014-07-04, 18:52
2014-07-03, 15:14 - STRUS napisał/-a:
biega wyczynowo w butach z lidla??ee..to jakas słaba zawodniczka...w Pniu w Lidlach do wyboru do koloru....ile dusza pragnie... |
to że Tobie nie pasuje, nie znaczy że inni nie będą zadowoleni
mamy tu już taki zwyczaj, że informujemy siebie nawzajem o takich promocjach, w Lidlu i w Tchibo, bo lubimy tanio i są też osoby które na inne produkty sobie pozwolić nie mogą
a w butach Lidla biega Smalec i bardzo sobie chwali, a to nie jest słaby zawodnik
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 11:51
2014-07-04, 18:52 - Magda napisał/-a:
to że Tobie nie pasuje, nie znaczy że inni nie będą zadowoleni
mamy tu już taki zwyczaj, że informujemy siebie nawzajem o takich promocjach, w Lidlu i w Tchibo, bo lubimy tanio i są też osoby które na inne produkty sobie pozwolić nie mogą
a w butach Lidla biega Smalec i bardzo sobie chwali, a to nie jest słaby zawodnik
|
A kto to taki Smalec? Bo ja kojarzę tylko z jedzeniem. |
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 13:32
2014-07-05, 11:51 - Martix napisał/-a:
A kto to taki Smalec? Bo ja kojarzę tylko z jedzeniem. |
Nie wiesz kto to Smalec? To ten co biega w butach z Lidla ;) |
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 13:47
2014-07-05, 11:51 - Martix napisał/-a:
A kto to taki Smalec? Bo ja kojarzę tylko z jedzeniem. |
Smalec to biegacz amator, który łoił skórę polskim zawodowcom.
|
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 16:40
Michał Smalec rzeczywiście mówił w wywiadzie dla konkurencyjnego portalu, że trenuje w butach z Lidla, ale równocześnie śmiał się też z tego, że "3-4 tygodnie i po butach".
Bo prawda jest niestety taka, że kupowanie butów w Lidlu pozwala tylko pozornie na duże oszczędności. Buty są co prawda zdecydowanie tańsze niż modele uznanych marek, ale też ich "życie" jest nieporównywalnie krótsze. W dłuższym przedziale czasu (np rok, dwa lata) ogólny bilans poniesionych kosztów wychodzi więc na zbliżonym poziomie. |
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 18:53
Wprawdzie nie biegałem w takich butach ale kilka miesięcy temu czytałem test porównawczy owego obuwia z innymi tego typu, w podobnej cenie, czyli firm: Go Sport, Kalenji i coś tam jeszcze. Crivit wypadły najlepiej. W teście była też opcja: stosunek jakości do ceny, i tez było pozytywnie. Nie wierzę w to, że trzy – cztery tygodnie i po butach. Może dla kogoś, kto biega stokilkadziesiąt kilometrów tygodniowo, ale nie dla zwykłego joggingowca, który machnie kilka-kilkanaście kilosów na tydzień, bo dla takiego biegacza są one raczej dedykowane. Poza tym są one w cenie dwa i pół raza mniejszej niż najtańsze firm uznanych, więc jeśli w np. Asicsach mogę przebiec 1500 km, to też musiałbym zmienić w ciągu jednego roku na nowe a lidlowych mogę sobie kupić prawie trzy razy tyle i mieć co kwartał nowe, w innym kolorze. Nie twierdzę, że są lepsze ale, że dla tych mniej biegających są dobre. Pomocne są też dla tych, którzy dużo biegają a szkoda im firmowych na deszczowe dnie czy na zmianę obuwia w tygodniu, dla samej higieny. Zraziłem się do Kalenji (około 160 zł po przecenie), bo po kilku treningach zrobiła mi się dziura w zapiętku, zraziłem się do Reeboków, bo po kilku biegach zapadła się podeszwa. W Adidasach jeszcze biegam tylko dlatego, że wymieniłem wkładkę, bo amortyzacja siadła a nie mają jeszcze półtora tysiąca km. Myślę, ze Crivit są świetną ofertą dla okazjonalnych biegaczy i dla dobrze wybieganych jako „obuwie zmienne”. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 22:18
Kupiłem z ciekawości i rzecz jasna oszczędności i po pierwszym bieganiu w II zakresie jestem pozytywnie zaskoczony. W żadnych dotychczasowych butach nie biegało mi się tak dobrze na początku, a wszystkie były z gatunku tych 5 razy droższych. Często gęsto but trzeba było docierać. Moje pierwsze NB powodowały przez pierwsze dwa tygodnie okropny ból mięśni w okolicach piszczeli, Asicsy też dobry miesiąc powodowały ból śródstopia. A niby dobrane do mojej stopy po badaniach. Te z Lidla nawet nie wiem dla jakiej stopy są dedykowane i wali mnie to. Inne startówki NB też masakra. Cierpię po każdych zawodach. Trafiały się też i dobre okazy co 2tys. km wytrzymywały bez problemu.
Gdyby but z Lidla okazał się nie trafiony to po prostu nie byłoby mi żal je przeznaczyć np. do koszenia trawy i tyle w temacie.
|
|
| | | |
|
| 2014-07-05, 22:28
To już moje czwarte buty z Lidla i mówcie co chcecie.Są wyśmienite a że tanie... zapewne dlatego nie będą modne.Za niski prestiż.I to by było na tyle. |
|
| | | |
|
| 2014-07-06, 10:35
ale ile Smalec w nich biega... (jak ktoś chce to niech wpisze w wyszukiwarkę "Michał Smalec człowiek nie szczurek")
ja w swoich Lidlach zrobiłam ponad 700km
dalej ich używam na spacery z psem, bo się za bardzo zpapućkowały, musiałabym je mocno wiązać, a tego nie lubię
no i okropnie wycieram podeszwy, w każdych butach
dla mnie te buty zawsze były lepsze niż Kalenji, bo Kalenji okropnie cuchnie gumą i plastikiem, moim nogom nie spasowały
a Crivit z Lidla- jak najbardziej
takie buty dobrze mieć choćby na brzydką pogodę albo latanie po błocie, bo nie będzie żal jak się uświni |
|