|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-11-19, 10:26
week 3, 21 to go
no i wyszło 37km w 4 wyjściach
mało brzuszków, bo tylko dwa dni, to przez to że zazwyczaj robiłam je zaraz po bieganiu
mam zawsze problem z Danielsem i tym jego bieganiem codziennie
kumpel mi kiedyś napisał, że chodzi o to żeby organizm potraktował bieganie jako coś naturalnego- użył sformułowania że "bieganie ma być jak sranie"
poza tym miałam długą przerwę w bieganiu, nie chcę od razu wskakiwać na pełne obroty bo ciało mi się zbuntuje i znowu będą kredki
wiem że kilometraż bezpiecznie powinno się zwiększać co 3 tygodnie, ale na to nie mam czasu, i może aż takiej potrzeby, ale co tydzień to chyba tak w miarę? |
| | | | | |
| 2012-11-19, 10:28
poczytałem trochę statystyk w tym wątku i mam spory dylemat: Dębno czy Łódź? oczywiście interesuje mnie bieg po wynik. za Dębnem przemawia fakt, że Go znam - byłem dwa razy, no i jubileuszowy maraton, tylko tam jest strasznie daleko. w Łodzi z kolei jeszcze nie byłem, a bardzo mnie kusi i mam zdecydowanie bliżej. termin bardzo podobny, bo tylko tydzień różnicy. czy ktoś z Was może porównać trasy tych dwóch maratonów. czy można gdzieś zobaczyć profil tej w Łodzi?
co do przygotowań to ja jeszcze tydzień się obijam :). |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-11-19, 13:59
Nie wiem, czy już wiecie, ale wiosną 2013 będziemy mieli w naszym kraju jeszcze jeden duży (przynajmniej w planach organizatorów) maraton. Chodzi oczywiście o PKN Orlen Maraton, który ma się odbyć 21. kwietnia w Warszawie. Oficjalnej informacji na ten temat jeszcze nie ma, ale jeśli wejdziecie na konkurencyjny portal, którego nazwy nie mogę tu przytoczyć, to przeczytacie ciekawy wywiad z Henrykiem Szostem. W tejże rozmowie Szost zdradza, że ów orlenowski maraton będzie jego priorytetowym wiosennym startem. Orlen ma sypnąć kasą i sprowadzić dobrych zawodników, którzy mają rywalizować z naszym mistrzem. Meta planowanego maratonu ma mieć miejsce na Narodowym.
Podjąłem już decyzję, że startuję w Łodzi i tam stoczę kolejną bitwę o połamanie tej nieszczęsnej trójki; żadne plany Orlenu tej decyzji nie zmienią. Z chęcią obejrzałbym profil trasy, choć wszyscy mówią, że wielkich gór tam nie ma. W województwie łódzkim biega mi się dobrze, o czym świadczy wynik z wczorajszej Bełchatowskiej Piętnastki. Dobre fluidy krążą po łódzkiem :)
Niniejszym ogłaszam tydzień lub dwa biegowego nicnierobienia, choć zdaję sobie sprawę, że wytrzymać tyle bez biegania będzie mi ciężko. VIVE LA LENISTWO ;)
|
| | | | | |
| 2012-11-19, 14:17
2012-11-19, 13:59 - Conrados napisał/-a:
Nie wiem, czy już wiecie, ale wiosną 2013 będziemy mieli w naszym kraju jeszcze jeden duży (przynajmniej w planach organizatorów) maraton. Chodzi oczywiście o PKN Orlen Maraton, który ma się odbyć 21. kwietnia w Warszawie. Oficjalnej informacji na ten temat jeszcze nie ma, ale jeśli wejdziecie na konkurencyjny portal, którego nazwy nie mogę tu przytoczyć, to przeczytacie ciekawy wywiad z Henrykiem Szostem. W tejże rozmowie Szost zdradza, że ów orlenowski maraton będzie jego priorytetowym wiosennym startem. Orlen ma sypnąć kasą i sprowadzić dobrych zawodników, którzy mają rywalizować z naszym mistrzem. Meta planowanego maratonu ma mieć miejsce na Narodowym.
Podjąłem już decyzję, że startuję w Łodzi i tam stoczę kolejną bitwę o połamanie tej nieszczęsnej trójki; żadne plany Orlenu tej decyzji nie zmienią. Z chęcią obejrzałbym profil trasy, choć wszyscy mówią, że wielkich gór tam nie ma. W województwie łódzkim biega mi się dobrze, o czym świadczy wynik z wczorajszej Bełchatowskiej Piętnastki. Dobre fluidy krążą po łódzkiem :)
Niniejszym ogłaszam tydzień lub dwa biegowego nicnierobienia, choć zdaję sobie sprawę, że wytrzymać tyle bez biegania będzie mi ciężko. VIVE LA LENISTWO ;)
|
Będzie bardzie ciekawie w Kwietniu gdzie będą 4 mocne w Polsce maratonu: Łódź, Dębno, Warszawa i Kraków
Luka pozostanie w maju i czerwcu, chociaż w czerwcu będzie nowy maraton w Lublinie, natomiast maraton Toruński przeniesiony będzie prawdopodobnie na wrzesień |
| | | | | |
| 2012-11-19, 19:14 no...
2012-11-19, 14:17 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Będzie bardzie ciekawie w Kwietniu gdzie będą 4 mocne w Polsce maratonu: Łódź, Dębno, Warszawa i Kraków
Luka pozostanie w maju i czerwcu, chociaż w czerwcu będzie nowy maraton w Lublinie, natomiast maraton Toruński przeniesiony będzie prawdopodobnie na wrzesień |
| | | | | |
| 2012-11-19, 19:52
maj, a zwłaszcza czerwiec, mogą być już za gorące, zresztą 3 maja jest Silesia, która jakoś od 4 lat nie potrafi nawet dobić do tysiąca uczestników, a każdorazowo zachęca "mamy nadzieję że w przyszłym roku na starcie stanie kilka tysięcy zawodników..."
a niby przez miasta i w ogóle....
z tego co mówicie to ten Orlen to będzie bardziej widowisko niż maraton dla mas.... |
| | | | | |
| 2012-11-19, 21:14
olaboga
robi się zatrzęsienie na wiosnę i jesień :)
na szczęście w czerwcu jest Lębork, w maju coś na Śląsku (Katowice/Opole?)
Proponuję zmienić tryb Korony Maratonów Polskich... ;)
Dębno, Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań
do wspomnianej wielkiej piątki dołożyłbym: Katowice (Silesia), Lębork, Łódź, Toruń/Bydgoszcz oraz Gdańsk/Gdynia (M. Solidarności). Łącznie 10 maratonów załóżmy w 3 lata? ;)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-11-19, 23:15
kocham Śląsk i niby jestem za Silesią, ale do korony bym jej nie zaliczyła...
może znowu będzie jakiś cykl maratonów z AWFu w Katowicach- biegi kameralne, bardzo tanie, i trasa z atestem :D tylko te 10 pętli....
dobrze że jest w czym wybierać, to na pewno jest korzystne dla rozwoju i konkurencyjności maratonów
ten Orlen mnie intryguje... |
| | | | | |
| 2012-11-19, 23:52
2012-11-19, 21:14 - snipster napisał/-a:
olaboga
robi się zatrzęsienie na wiosnę i jesień :)
na szczęście w czerwcu jest Lębork, w maju coś na Śląsku (Katowice/Opole?)
Proponuję zmienić tryb Korony Maratonów Polskich... ;)
Dębno, Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań
do wspomnianej wielkiej piątki dołożyłbym: Katowice (Silesia), Lębork, Łódź, Toruń/Bydgoszcz oraz Gdańsk/Gdynia (M. Solidarności). Łącznie 10 maratonów załóżmy w 3 lata? ;)
|
Ja koronę zrobiłbym całkiem inaczej gdzie każdy miałby wybór dla siebie maratonu na atestowanej trasie, przy czym jeden musiałby odbyć się na przełomie styczeń-kwiecień, maj- sierpień, wrzesień-grudzień. Jak zdobyć koronę to w różnych warunkach klimatycznych, tak żeby miała swoją wyjątkową wartość |
| | | | | |
| 2012-11-20, 01:16
2012-11-19, 23:52 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja koronę zrobiłbym całkiem inaczej gdzie każdy miałby wybór dla siebie maratonu na atestowanej trasie, przy czym jeden musiałby odbyć się na przełomie styczeń-kwiecień, maj- sierpień, wrzesień-grudzień. Jak zdobyć koronę to w różnych warunkach klimatycznych, tak żeby miała swoją wyjątkową wartość |
to ja bym się przychyliła do wizji Kowalczyka i raczej zwróciła uwagę na przedziały czasowe..... |
| | | | | |
| 2012-11-26, 11:05 Jak tam, panowie?
część z Was dopiero teraz zaczęła plany treningowe, jakie zapatrywania na czas docelowy?
week 4, 20 to go
42,7 km w 6 wyjściach (już prawie pełny kilometraż)
406 przysiadów
98 pompek
625 brzuszków
ABS2 zamieniłam na 8"ABS, jest bardziej wszechstronne, wyszło tego 571
od początku planu zeszło 2kg z ciałka, ta tendencja bardzo mi się podoba, będzie lżej biegać po Łodzi ;P
trza by się za jakimś noclegiem rozejrzeć...
|
| | | | | |
| 2012-11-26, 11:26
Ósmy dzień bez biegania i innych aktywności - roztrenowanie mode ON
Jutro lub pojutrze wyjdę na kilka kilometrów, aby organizm przypomniał sobie, że jednak kiedyś biegał i aby wiedział, że od grudnia nie będzie tak lekko
Grudzień to rozbiegania i crossy czyli budowanie bazy, a od stycznia zaczynamy 3. raz realizować plan M. Sobańskiej
Cel na Łódź niezmienny - 2:59:59 |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-11-26, 14:06 emocje...
...rosną!!! Już niedługo bo w urodziny obiecałem sobie zapisać się i wpłacić na maraton i wtedy będzie się można cieszyć "pełną gębą" i rozglądać za hotelem na czas od piątku(12) do poniedziałku(15).
Już bym się zapisał ale przecież nie mogę łamać postanowień!!! |
| | | | | |
| 2012-11-27, 02:17
2012-11-26, 14:06 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...rosną!!! Już niedługo bo w urodziny obiecałem sobie zapisać się i wpłacić na maraton i wtedy będzie się można cieszyć "pełną gębą" i rozglądać za hotelem na czas od piątku(12) do poniedziałku(15).
Już bym się zapisał ale przecież nie mogę łamać postanowień!!! |
o, widzę że kolega lubi długą grę wstępną :D |
| | | | | |
| 2012-11-27, 10:20 no...
2012-11-27, 02:17 - Magda napisał/-a:
o, widzę że kolega lubi długą grę wstępną :D |
...może i coś w tym jest!!! |
| | | | | |
| 2012-11-27, 10:50
| | | | | |
| 2012-11-27, 11:04
2012-11-27, 10:50 - snipster napisał/-a:
jak przystało na maratończyka, pośpiech nie zawsze jest w modzie ;) |
taa, tylko mężczyźni rzadko kochają coś innego niż swoją pasję równie płomiennie
chociaż w sumie teraz się zastanawiam, czy to kwestia facetów, czy lasek? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-11-27, 11:32
2012-11-27, 11:04 - Magda napisał/-a:
taa, tylko mężczyźni rzadko kochają coś innego niż swoją pasję równie płomiennie
chociaż w sumie teraz się zastanawiam, czy to kwestia facetów, czy lasek? |
kobieta raczej potrafi odpowiednio zauroczyć swoimi wdziękami faceta, aby jego pasją stały się owe wdzięki, czyli ona sama ;)
Przynajmniej w jakimś tam stopniu, bo czekanie aż facet rzuci pasję bezgranicznie dla kobiety jest chyba myślą zbyt wybujałą, bo wówczas kobieta to sobie może czekać i czekać i czekać... ;)
Nadchodzi ulubiona pogoda maratończyków, czyli śnieg i mróz ;) |
| | | | | |
| 2012-11-27, 12:15 fajne...
2012-11-27, 11:32 - snipster napisał/-a:
kobieta raczej potrafi odpowiednio zauroczyć swoimi wdziękami faceta, aby jego pasją stały się owe wdzięki, czyli ona sama ;)
Przynajmniej w jakimś tam stopniu, bo czekanie aż facet rzuci pasję bezgranicznie dla kobiety jest chyba myślą zbyt wybujałą, bo wówczas kobieta to sobie może czekać i czekać i czekać... ;)
Nadchodzi ulubiona pogoda maratończyków, czyli śnieg i mróz ;) |
| | | | | |
| 2012-11-27, 14:39
prawdopodobnie pobiegnę w Łodzi. wczoraj zacząłem truchtać po prawie miesiącu obijania się. |
|
|
|
| |
|