| | | |
|
| 2011-11-17, 11:07 Polacy wystartuja w International Chiba Ekiden
Ekipa wydaje się mocna , szczególnie że Lidka Chojecka zasili sztafetę. Najwyższy czas aby Lidka zaczęła biegać na szosie. |
|
| | | |
|
| 2011-11-17, 14:16
2011-11-17, 11:07 - henry napisał/-a:
Ekipa wydaje się mocna , szczególnie że Lidka Chojecka zasili sztafetę. Najwyższy czas aby Lidka zaczęła biegać na szosie. |
Obstawiam, że Lidia I Łukasz pobiegną na stadionie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-17, 14:55
2011-11-17, 14:16 - nieska napisał/-a:
Obstawiam, że Lidia I Łukasz pobiegną na stadionie :) |
|
| | | |
|
| 2011-11-17, 15:48 Wanda Panfil
Kilka lat temu, Wanda Panfil była średniej klasy biegaczką na stadionie. Zdecydowała się na maraton , w krótkim czasie wygrała kilka światowych maratonów, między innymi Boston i Nowy Jork. Zarobiła niezłe pieniądze , wyszła za mąż i osiedliła się w Meksyku. Lidka na bieżni już nie da rady z coraz młodszymi zawodniczkami, ma jeszcze szanse w maratonach ale za 2-3 lata będzie już za późno. |
|
| | | |
|
| 2011-11-17, 16:26
Na mój gust Chojecka nie nadaje się na dłuższe dystanse. Ma zbyt sprężysty krok, za bardzo podskakuje. Jakoś nie widzę takiej ładnej techniki biegowej na 40km trasy. Ale mogę się mylić |
|
| | | |
|
| 2011-11-23, 10:44
|
| | | |
|
| 2011-11-23, 12:52 Wyniki
2011-11-23, 10:44 - suchy napisał/-a:
No i dobiegli na 8 miejscu :) |
Ciekawe te wyniki i jak pisałem Lidka Chojecka jest lepsza od naszych szosowych biegaczek. Czekam na jej debiut na szosie . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-24, 06:01 Gratulacje !
Serdeczne gratulacje,chociaż wiadomo jak zawsze,że wynik może być lepszy! |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 18:53 GRATULACJE ! ! !
Krzysztof,
Po zapoznaniu się ze szczegółami sztafety zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją opinią, że Agnieszka Gortel i Michał Kaczmarek zawiedli oczekiwania kibiców w tym biegu.
Przede wszystkim w ocenie ich występu opierałbym się o życiówki samych zawodników a nie o porównanie ich ze zwycięzcą danego odcinka.
I patrząc w ten sposób Agnieszka pokonała swój etap z średnią prędkością 3:25/km przy życiówce z 10km równej 3:24/km. Odcinek co prawda był krótszy ale na samym końcu były 3 strome podbiegi więc w mojej ocenie pobiegła go rewelacyjnie. A dokładnie o 46 sekund szybciej niż na jednej z poprzednich sztafet zrobiła to Kowalska i przy okazji wyprowadziła naszą sztafetę z 9 na 8 miejsce!!
Podobnie Michał, jego wynik 30:54 co prawda nie powala ale on miał prawie 2km podbiegu na swoim odcinku.
Podsumowując z mojej strony; wszyscy spisali się na medal!!
P.S. W załączeniu profil odcinka Agnieszki Gortel. Górskiego niemalże biegu przy pozostałych odcinkach !!!! |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 19:28 I tak się z tobą nie zgodzę
2011-11-25, 18:53 - adamus napisał/-a:
Krzysztof,
Po zapoznaniu się ze szczegółami sztafety zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją opinią, że Agnieszka Gortel i Michał Kaczmarek zawiedli oczekiwania kibiców w tym biegu.
Przede wszystkim w ocenie ich występu opierałbym się o życiówki samych zawodników a nie o porównanie ich ze zwycięzcą danego odcinka.
I patrząc w ten sposób Agnieszka pokonała swój etap z średnią prędkością 3:25/km przy życiówce z 10km równej 3:24/km. Odcinek co prawda był krótszy ale na samym końcu były 3 strome podbiegi więc w mojej ocenie pobiegła go rewelacyjnie. A dokładnie o 46 sekund szybciej niż na jednej z poprzednich sztafet zrobiła to Kowalska i przy okazji wyprowadziła naszą sztafetę z 9 na 8 miejsce!!
Podobnie Michał, jego wynik 30:54 co prawda nie powala ale on miał prawie 2km podbiegu na swoim odcinku.
Podsumowując z mojej strony; wszyscy spisali się na medal!!
P.S. W załączeniu profil odcinka Agnieszki Gortel. Górskiego niemalże biegu przy pozostałych odcinkach !!!! |
Dzięki Mirku że zabrałeś w tej sprawie głos, czy zapoznałeś się z zawodnikami innych drużyń? wynika że nie:
na zmianie w której biegła Agnieszka Gortel, wygrała japonka Niiya Hitomi - rek życiowy na 5000m-15.13.12, w maratonie ma życiówkę 2:30.58(2009") w półmaratonie 1:11.41 (2008"). Agnieszka ze swoją życiówką na 5000m(16.25) powinna stracić jakieś półtorej minuty do niej (na odcinku 7.2km)-straciła znacznie więcej...
Następnie pod lupę bierzemy Michała Kaczmarka którego rek. życiowy na 10.000m wynosi 28.37.44, a na 5000m wynosi 13.49.88. i teraz patrze jeszcze raz na zwycięzce tej zmiany kenijczyka Mokua Edwina, rekord życiowy na 5000m 13.54.90, na 3000m - 8.07.07, ta więc rekordy życiowe miał znacznie słabsze od Michała, tytaj Kenijczyk pobił znacznie swój rekord życiowy, czyli na tym odcinku można było jak widać robić rekord mimo wzniesienia....:)
i zwróć uwagę na jakim odcinku i jakie jest przewyższenie, piszesz że Michał miał 2km pod górę, czy różnica przewyższenia 15m na odcinku 2km można nazwać górą czy nawet wzniesieniem? |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 19:52
2011-11-25, 19:28 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dzięki Mirku że zabrałeś w tej sprawie głos, czy zapoznałeś się z zawodnikami innych drużyń? wynika że nie:
na zmianie w której biegła Agnieszka Gortel, wygrała japonka Niiya Hitomi - rek życiowy na 5000m-15.13.12, w maratonie ma życiówkę 2:30.58(2009") w półmaratonie 1:11.41 (2008"). Agnieszka ze swoją życiówką na 5000m(16.25) powinna stracić jakieś półtorej minuty do niej (na odcinku 7.2km)-straciła znacznie więcej...
Następnie pod lupę bierzemy Michała Kaczmarka którego rek. życiowy na 10.000m wynosi 28.37.44, a na 5000m wynosi 13.49.88. i teraz patrze jeszcze raz na zwycięzce tej zmiany kenijczyka Mokua Edwina, rekord życiowy na 5000m 13.54.90, na 3000m - 8.07.07, ta więc rekordy życiowe miał znacznie słabsze od Michała, tytaj Kenijczyk pobił znacznie swój rekord życiowy, czyli na tym odcinku można było jak widać robić rekord mimo wzniesienia....:)
i zwróć uwagę na jakim odcinku i jakie jest przewyższenie, piszesz że Michał miał 2km pod górę, czy różnica przewyższenia 15m na odcinku 2km można nazwać górą czy nawet wzniesieniem? |
Owszem Japonka pobiegła tyle ile pobiegła ale ja cały czas upieram się ocenianiu przy naszych biegaczy pod kątem ich życiówek a nie najlepszego zawodnika. Bo to jest dla mnie zawsze najważniejszym kryterium.
A Agnieszka straciła do Japonki 33 sekundy i nie nazwałbym tego słowami "znacznie więcej".
P.S. A jak w tej sytuacji ocenisz występ Iwony Lewandowskiej ?? |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 21:32
Nie masz racji przy ocenianiu ich przy życiówkach które często są nierównomierne do osiągnięć na innych dystansach. Jak podejść do zawodnika który powiedzmy nie potrafi złamać 33 minut na 10km a maraton biega w granicach 2:23-24-bo okazuje sie że np mało startuje dany zawodnik na krótszym dystansie, bądź nie miał okazji biegać na trasie atestowanej żeby ten wynik znacznie poprawić....
Jak ocenisz występ Mariusza Giżyńskiego, regularnie łamie 30 minut, tutaj się nie dało, jednak uważałem że pobiegł dobrze-jak się okazało sam o sobie pisze że mógł pobiec znacznie lepiej...
Nie mnie upiększać newsy, mam swoje zdanie na ten temat. Wiem czego mogę wymagać pod zawodników i tym się kieruję.
PS co do Iwony Lewandowskie to pobiegła na swoim poziomie. życiówki jej (33.33 na 10.000m, oraz 16.04 na 5000m) jest aekwatna do wyniku jaki uzyskała w Japonii i na tle rywalek wypadła dobrze
Na jej etapie wygrała japonka Yuriko Kobayashi która na 5000 m ma rek 15.07, druga była też japonka Hikori Yoshimoto legitymująca się wynikiem na 10.000m-31.30....
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 21:41 Na zaproszenie
Myślę, że te sztafety jadą tam na zaproszenie organizatora, PZLA by ich tam nie wysłał. Jeśli 3 sztafety japońskie przed naszą reprezentacją to zbytnio się nie wysilali. |
|
| | | |
|
| 2011-11-25, 21:44
2011-11-25, 21:41 - henry napisał/-a:
Myślę, że te sztafety jadą tam na zaproszenie organizatora, PZLA by ich tam nie wysłał. Jeśli 3 sztafety japońskie przed naszą reprezentacją to zbytnio się nie wysilali. |
dokładnie, potwierdzam że nasi pojechali tam na zaproszenie organizatorów. PZLA jedynie podejmowało w jaki sposób zrobić kwalifikacje na ten start. |
|
| | | |
|
| 2011-11-26, 06:39
2011-11-25, 21:32 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Nie masz racji przy ocenianiu ich przy życiówkach które często są nierównomierne do osiągnięć na innych dystansach. Jak podejść do zawodnika który powiedzmy nie potrafi złamać 33 minut na 10km a maraton biega w granicach 2:23-24-bo okazuje sie że np mało startuje dany zawodnik na krótszym dystansie, bądź nie miał okazji biegać na trasie atestowanej żeby ten wynik znacznie poprawić....
Jak ocenisz występ Mariusza Giżyńskiego, regularnie łamie 30 minut, tutaj się nie dało, jednak uważałem że pobiegł dobrze-jak się okazało sam o sobie pisze że mógł pobiec znacznie lepiej...
Nie mnie upiększać newsy, mam swoje zdanie na ten temat. Wiem czego mogę wymagać pod zawodników i tym się kieruję.
PS co do Iwony Lewandowskie to pobiegła na swoim poziomie. życiówki jej (33.33 na 10.000m, oraz 16.04 na 5000m) jest aekwatna do wyniku jaki uzyskała w Japonii i na tle rywalek wypadła dobrze
Na jej etapie wygrała japonka Yuriko Kobayashi która na 5000 m ma rek 15.07, druga była też japonka Hikori Yoshimoto legitymująca się wynikiem na 10.000m-31.30....
|
Jeśli uważasz, że Iwona biegnąc 5km wolniej na 7 sekund na każdym km od swojej życiówki pobiegła na swoim poziomie a Agnieszka na TRUDNYM 7,2km odcinku pobiegła sekundę wolniej od swojej życiówki na 10 km lub o 7 sekund od życiówki na 5km i w ten sposób zawiodła oczekiwania kibiców do gratuluję dobrego poczucia humoru!!!
Nie wspomnę już o fakcie iż na tle rywalek Iwona była 1O a Agnieszka 8 w swojej serii......
|
|
| | | |
|
| 2011-11-26, 07:18
2011-11-23, 12:52 - henry napisał/-a:
Ciekawe te wyniki i jak pisałem Lidka Chojecka jest lepsza od naszych szosowych biegaczek. Czekam na jej debiut na szosie . |
Trzymam kciuki za Lidkę Chojecką, przez długie lata dawała nam, kibicom tyle radości, wzbudzała mój szacunek, chciałbym aby jeszcze na szosie odnosiła sukcesy. |
|
| | | |
|
| 2011-11-27, 10:44
2011-11-26, 06:39 - adamus napisał/-a:
Jeśli uważasz, że Iwona biegnąc 5km wolniej na 7 sekund na każdym km od swojej życiówki pobiegła na swoim poziomie a Agnieszka na TRUDNYM 7,2km odcinku pobiegła sekundę wolniej od swojej życiówki na 10 km lub o 7 sekund od życiówki na 5km i w ten sposób zawiodła oczekiwania kibiców do gratuluję dobrego poczucia humoru!!!
Nie wspomnę już o fakcie iż na tle rywalek Iwona była 1O a Agnieszka 8 w swojej serii......
|
"Trasa w Chibie jest dość kręta (zwłaszcza na czwartym odcinku)" - czyli na odcinku w którym biegła Iwona.
Tak więc "gratuluję" swojej wiedzy na temat trasy jak i porównania czasów do profilu trasy - a nie do rywali...:)
Ponadto wynik Agnieszki na 10km nie jest adekwatny do wyniku z półmaratonu-gdzie po drodze zrobiła swój rekord. Jak wspomniałem wcześniej, moje spostrzeżenia są oparte na kilku wynikach, a nie na jednym rezultacie który ma niewiele wspólnego z innymi osiągnięciami danego zawodnika...
Ja wiem Mirku ile mogę wymagać od zawodnika i wiem że Agnieszka jeszcze powinna rozwijać się, a Ty jak zauważyłem uważasz że swoje najlepsze lata już ma za sobą i porównujesz jej najlepszy wynik do starego rezultatu...
Ale dla niektórych sukcesem będzie że nasi dobiegli do mety:) już się przyzwyczaiłem do naszych kibiców:) |
|