| | | |
|
| 2012-03-17, 09:52
To będzie moja pierwsza maniacka, pechowo w zeszłym tygodniu doznałem stłuczenia kości stopy ale i tak pobiegnę :) a i może życiówka się przypląta - mam nadzieję |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 15:02
Jak zwykle organizacja na najwyższym poziomie, zaś atmosfera - jedyna w swoim rodzaju :)
link do wyników:
http://sts-timing.pl/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=7 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 15:05
No i po wszystkim. Nie źle przygrzała. Tak fatalnie nie pobiegłem już od kilku lat. Fajna impreza, duża frekwencja. W związku z tym, że nie mam specjalnych oczekiwań, po za wodą i dobrym pomiarem trasy tak więc nie będę się rozpisywał. Trasa w zasadzie w całości odkryta na ekspozycję słoneczną tak więc myślę, że nikt nie zmarzł. W związku z tym, że zwykle po biegu biegacze wpisują jaki ich pulsometru pokazały dystans tak więc podaje, że mój G910 zmierzył 10,11km.
Jadąc na dworzec specjalnie nie zwierzałem się taksiarzowi, że wracam z biegu, szczególnie po tym jak stwierdził, że,...
- bieganie jest bez sensu,
- władza chce się przypodobać społeczeństwu i wyraża zgodę na organizację,
- w dniu maratonu on nie wyjeżdża do pracy i władze miasta powinny mu wypłacić odszkodowanie.
Po za tym był miły. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 15:22
Pogoda faktycznie trochę zaskoczyła , ale zdecydowanie wolę +18 niż poniżej zera.
W tym roku była to dycha towarzyska : czyli moja siostra której obiecałam że dobiegnie na czas poniżej 59, Zitka ze swoimi dwoma Debiutantkami(gratulację też dla Wiolki ) , przesympatyczny gwiżdzący prowadzący i jeszcze co najmniej kilkoro biegaczy , których imion chwilowo nie pamiętam , a którzy byli współautorami wspaniałej atmosfery na trasie. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 15:48 ZNALEZIONO ZEGAREK
właściciela zguby proszę o kontakt przez wiadomość prywatną.
W wiadomości proszę podać:
-marka
-kolor
-przybliżone miejsce gdzie mógł zostać zgubiony
-dodatkowe informacje
jeżeli wszystko będzie się zgadzało - zegarek będzie do odbioru u mnie |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 16:13
Frekwencja duża, atmosfera miła, odbiór pakietów sprawny, zawartość pakietu ok, trasa ok, pogoda ok.
Jedyny minus dla organizatorów to brak wody/kubeczków na 5 km - przy takiej pogodzie, to nie powinno się wydarzyć. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 16:13
2012-03-17, 15:02 - Reverdi napisał/-a:
Jak zwykle organizacja na najwyższym poziomie, zaś atmosfera - jedyna w swoim rodzaju :)
link do wyników:
http://sts-timing.pl/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=7 |
Impreza faktycznie profesjonalnie zrobiona. Paradoksem jest, że mimo większej frekwencji w tym roku, na prostej powrotnej nie było problemów z wyprzedzaniem, był dość duży luz, a w zeszłym roku było w tym zakresie ciężko. Sytuacja oczywiście z mojego zakresu czasowego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 16:30 Wyniki
Zamieściliśmy wyniki biegu. Przesłała firma sts-timing. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 16:39 słabo
Dwa dyskwalifikujące minusy: brak wody dla prawdopodobnie połowy startujących oraz zbyt wąska trasa dla tak dużej liczby biegaczy. Nie wymagam od biegów wiele ale chciałbym wypić kubek wody w połowie dystansu (szczególnie przy tej temperaturze) i nie musieć biegać slalomem. Więcej w Maniackiej nie pobiegnę - jest wiele debiutujących imprez z dużo lepszą organizacją |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 17:01
Bardzo dobry bieg. Gdy ja przebiegałem 5 km to wody było sporo. Martwiłem się o to że będzie trzeba biec slalomem ale dosłownie kilkanaście osób tylko zdublowałem. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 17:06
Ja to mam pecha do 10 km. Jeszcze nigdy nie biegłem w teperaturze poniżej 20 stopni:) Może ja jestem Jonasz i to moja wina, że tak dzisiaj przygrzało? Jakby co to wszystkich przepraszam;)
Jest nowa życiówka i to po kilku treningach w tym roku. Czyli dobrze. Wszystko grało w organizacji tylko ta woda na 5 km. Ja nauczony Piłą 2011 biegłem ze swoja popitką i to mnie uratowało. Ale zdziwiony byłem, bo w tym momencie biegłem gdzie w 3/4 stawki. Było też momentami trochę kombinowania z wyprzedzaniem bo wąsko ale dałem radę. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 17:13 Fajny bieg !!!
Arti- na twoje ręce podziękowania dla wszystkich za zorganizowanie fajnego biegu. Jak zawsze wszystkim się nie dogodzi. Moje zdanie jest takie że trasa Maniackiej powinna zostać na swoim miejscu - nie wychodźcie na miasto, bo bieg straci swój klimat. Do zobaczenia w październiku w Rakoniewicach na II Dysze Drzymały. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 17:14
2012-03-17, 16:39 - szydlak napisał/-a:
Dwa dyskwalifikujące minusy: brak wody dla prawdopodobnie połowy startujących oraz zbyt wąska trasa dla tak dużej liczby biegaczy. Nie wymagam od biegów wiele ale chciałbym wypić kubek wody w połowie dystansu (szczególnie przy tej temperaturze) i nie musieć biegać slalomem. Więcej w Maniackiej nie pobiegnę - jest wiele debiutujących imprez z dużo lepszą organizacją |
Z tym tłokiem to chyba przesadzasz. Jeżeli jednak zabrakło kubków to jest to nie zrozumiałe i jest to spory mankamenty. Mnie nie zabrakło ale organizator, myśląc o wszystkich, powinien w szczególny sposób zadbać o tych wolniej biegających. To w tej grupie są zwykle debiutanci, osoby starsze oraz wchodzące w świat biegaczy. Mając na uwadze fakt, że od kilku dni wiadomo było jaka będzie pogoda, że wiadomo było ilu będzie biegaczy, nie powinno to nastręczyć problemów. Szczególnie tak doświadczonej ekipie. To są tak naprawdę ważne rzeczy. Nie jakieś tam bidony, skarpetki, itd |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:10
2012-03-17, 16:39 - szydlak napisał/-a:
Dwa dyskwalifikujące minusy: brak wody dla prawdopodobnie połowy startujących oraz zbyt wąska trasa dla tak dużej liczby biegaczy. Nie wymagam od biegów wiele ale chciałbym wypić kubek wody w połowie dystansu (szczególnie przy tej temperaturze) i nie musieć biegać slalomem. Więcej w Maniackiej nie pobiegnę - jest wiele debiutujących imprez z dużo lepszą organizacją |
A mnie zastanawia fakt, że ktoś kto prawdopodobnie nie startował w biegu (w każdym razie brak w wynikach) wstawia takie komentarze.
Wiadomo przecież, że trasa miała przebiegać przez miasto, ale ze względu na remonty dróg przed Euro 2012 w ostatniej chwili trzeba było powrócić na zeszłoroczną trasę.
Co do wody na pewno była dla ponad połowy startujących bowiem biegłem w tej drugiej połowie i choć sam nie korzystałem to widziałem jak robili to inni. Niemniej z uwagi na niespotykaną o tej porze roku temperaturę na pewno można było pomyśleć o wydłużeniu punktu odżywczego bowiem przy dużej ilości biegnących w krótkim czasie liczba osób obsługujących punkt mogła okazać się niewystarczająca. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:16 SUPER IMPREZA
Było super!!! Podziękowania dla Organizatorów. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:21
2012-03-17, 17:14 - Ryszard N napisał/-a:
Z tym tłokiem to chyba przesadzasz. Jeżeli jednak zabrakło kubków to jest to nie zrozumiałe i jest to spory mankamenty. Mnie nie zabrakło ale organizator, myśląc o wszystkich, powinien w szczególny sposób zadbać o tych wolniej biegających. To w tej grupie są zwykle debiutanci, osoby starsze oraz wchodzące w świat biegaczy. Mając na uwadze fakt, że od kilku dni wiadomo było jaka będzie pogoda, że wiadomo było ilu będzie biegaczy, nie powinno to nastręczyć problemów. Szczególnie tak doświadczonej ekipie. To są tak naprawdę ważne rzeczy. Nie jakieś tam bidony, skarpetki, itd |
Pisząc, że było tłoczno mam na myśli część trasy obok Term Maltańskich (3km z pierwszego kółka i 8km z drugiego). Tam jest naprawdę wąsko. Wydaje mi się, że właśnie z powodu szerokości trasy limit uczestników w ub. roku był niższy. Wiem, że w tym roku miała być inna trasa ale się nie udało. Pamiętajmy, że w tym roku było 1900 uczestników w porównaniu do 1400 w ubiegłym (+35%!). |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:24
2012-03-17, 18:10 - snail napisał/-a:
A mnie zastanawia fakt, że ktoś kto prawdopodobnie nie startował w biegu (w każdym razie brak w wynikach) wstawia takie komentarze.
Wiadomo przecież, że trasa miała przebiegać przez miasto, ale ze względu na remonty dróg przed Euro 2012 w ostatniej chwili trzeba było powrócić na zeszłoroczną trasę.
Co do wody na pewno była dla ponad połowy startujących bowiem biegłem w tej drugiej połowie i choć sam nie korzystałem to widziałem jak robili to inni. Niemniej z uwagi na niespotykaną o tej porze roku temperaturę na pewno można było pomyśleć o wydłużeniu punktu odżywczego bowiem przy dużej ilości biegnących w krótkim czasie liczba osób obsługujących punkt mogła okazać się niewystarczająca. |
Pochopny wniosek, gdybym nie startował, to bym nie komentował, zszedłem po prostu z trasy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:34
W skrócie, bardzo fajny bieg! :-) Z perspektywy kogoś biegnącego 53 minuty tłoku większego nie było (poza samym startem oczywiście). Na ostatnich 2 kilometrach, gdzie ścieżka jest najwęższa, dało się spokojnie omijać wolniejszych biegaczy, przy odrobinie sprytu;-) Na kubek z wodą załapałem się fuksem przy ostatnim stole, więc wyobrażam sobie, że dla kogoś mogło zabraknąć.
Pogoda na pewno nie pomagała biec szybciej, biorąc pod uwagę że ostatni trening (2 dni temu) biegłem jeszcze w czapce.. i to wcale nie takiej z daszkiem jak dzisiaj:-) |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:35
Kończąc wypowiedź w tym wątku, podkreślam, że nie piszę tego wszystkiego żeby wyrazić niezadowolenie. Większości z Was impreza się podobała i bardzo się z tego cieszę, pogoda była wspaniała, atmosfera fajna, itd. Wyrażam moją odmienną opinię, żeby zwrócić organizatorom uwagę na istotne moim zdaniem niedociągnięcia. |
|
| | | |
|
| 2012-03-17, 18:56 Uczestnicy
Ja z innej beczki, obsada, brak polskich zawodniczek i zawodników. Wszystkie czołowe po 3 generalnie miejsca dla zawodników ze wschodu. Nagrody nie bły niskie ale jakoś polscy zawodnicy ci lepsi się nie pokazali. Jak widać frekwencję na tym biegu i zbliżającym sie pól maratonie robią typowi amatorzy . |
|