| | | |
|
| 2010-09-21, 10:58
2010-09-20, 13:34 - ludopralka napisał/-a:
CZy ktoś jest w stanie posiadania wyników?
Dziękuję
|
No właśnie nigdzie nie można zajrzeć do wyników. Na stronie internetowej Płot też nie ma :( |
|
| | | |
|
| 2010-09-21, 11:13 wyniki
Oficjalne wyniki będą dzisiaj, lub jutro. Organizatorzy mieli sporą zagwozdkę z wynikami kobiet.
Rozmawiałam wczoraj o tym z Dorotą- Sędzią Głównym. Także proszę o cierpliwość.
A ja przy okazji jeszcze raz chciałabym powiedzieć, że bardzo ciepło będę wspominała ten bieg, mam nadzieję
na start w przyszłym roku i nie mam żadnych pretensji ani do organizatora, ani sędziego. Pomyłki i problemy się zdarzają
a jedyną osoba do jakiej mogę mieć pretensje- to ja sama.
Tak więc wyniki niebawem, sama czekam :) I stare dobre powiedzenie- nie myli się ten, kto nic nie robi, pozdrawiam wszystkich "sztachetkowców"! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-21, 22:22 Zdjęcia
Czy ktoś ma zdjęcia z trasy? Jakiś zastój z fotkami, nie wspomnę o wynikach. |
|
| | | |
|
| 2010-09-22, 11:56
2010-09-21, 22:22 - Eluś napisał/-a:
Czy ktoś ma zdjęcia z trasy? Jakiś zastój z fotkami, nie wspomnę o wynikach. |
No właśnie. Mamy już środę a tu nadal cisza. |
|
| | | |
|
| 2010-09-22, 18:35 Wyniki i foto
Na ploty.pl galeria zdjęć i klasyfikacja generalna!
do oglądania gotowi- START! :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-23, 09:21
|
| | | |
|
| 2010-09-24, 22:16
2010-09-20, 12:19 - Eluś napisał/-a:
Ewuniu nie przejmuj się :) (chociaż rozumiem Ciebie i nic po moim gadaniu).Puchar dla mnie również się nie należał, ponieważ z moich i Zygmusia wyliczeń ja byłam 4 w kategorii K 30-44.
Niestety pomyłki się zdarzają, ja również byłam w podobnej sytuacji jak ty i tylko dla uspokojenia swojego sumienia napisałam list do organizatorów i to wszytko co mogłam zrobić.
Najważniejsze, że jesteś zadowolona z biegu i masz nową życiówkę na 10 km.
Ja również pozdrawiam wszystkich goniących za sztachetką, a w szczególności Ewę Rakowską - to dzięki Twojemu oddechowi za moimi plecami musiałam powalczyć sama ze sobą przez ostatnie ok. 1500m.
Mam nadzieję, że za rok znów się spotkamy w Płotach, a organizatorzy wyciągną wnioski z zaistniałej sytuacji. Wszak uczymy się na własnych błędach. No cóż, tak bywa!!
|
Elu, idąc tym tropem podziękowania należą się Piotrowi, który biegł ze mną 8 km. Inaczej nie miałabym szansy na doścignięcie Ciebie i finisz z Zygmuntem :) Dzięki Wam mam sympatyczny czas w debiucie na dychę.
Powodzenia w Loch Ness!
|
|