| | | |
|
| 2010-03-31, 08:31
"A jak naprawdę chcesz zaistnieć to zacznij biegać na przyzwoitym poziomie..." - zgodnie z tą beznadziejną wypowiedzią pewnie ponad 90% amatorów biegania naprawdę nie istnieje. albo nie chce zaistnieć. w każdym razie krytykować nie ma prawa.
ja odnoszę się negatywnie do "biegania" półmaratonu w 5h i nie bardzo widzę argumenty aby komuś to służyło poza bosym biegaczem i aby był on na specjalnych prawach. co do celów charytatywnych myślę że można je realizować w inny sposób,mniej inwazyjny dla otoczenia. jakbym ja musiał dokonać takiego wyczynu,to chyba już oddałbym 100% na takie cele i potem zapadłbym się pod ziemię ze wstydu;)ale nie każdy jest słynnym panem Pawłem. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 08:37
właściwie to nie do końca dobrze napisałem, bowiem uważam że bosemu biegaczowi też to suma sumarum nie służy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 09:07 biegali w afganistanie
po co??kto ich tam prosił??walczą o nasza wolność??.......... |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 09:38
Nie podoba mi się wiele rzeczy które robi Paweł i próbowałem nawet osobiście mu to powiedzieć, ale niestety trudno do niego "dotrzeć" z jakąkolwiek radą, ale wypowiedzi typu "oszołom" na tym portalu nie powinny mieć miejsca, tym bardziej że czytając niezwykle "błyskotliwe" wypowiedzi kolegi Gulunka w stylu "jestem za a nawet przeciw" to mam mieszane odczucia. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 10:23 Frekwencja
A jak oceniacie frekwencję ? |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 10:39
2010-03-31, 09:38 - rudi222 napisał/-a:
Nie podoba mi się wiele rzeczy które robi Paweł i próbowałem nawet osobiście mu to powiedzieć, ale niestety trudno do niego "dotrzeć" z jakąkolwiek radą, ale wypowiedzi typu "oszołom" na tym portalu nie powinny mieć miejsca, tym bardziej że czytając niezwykle "błyskotliwe" wypowiedzi kolegi Gulunka w stylu "jestem za a nawet przeciw" to mam mieszane odczucia. |
zgadzam się że forma wypowiedzi kolegi Gulunka była może zbyt dosadna, ale niestety jesteśmy tylko ludźmi i zdarza się w emocjach napisać coś mało dyplomatycznie (rozumiem to,nie usprawiedliwiam). obawiam się przy tym że bosy biegacz będzie jeszcze nie raz przedmiotem niewybrednych epitetów na portalach biegowych i wiele z tym nie zrobimy. ja ze swojej strony już zostawiam ten temat. pozdrawiam!
|
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 12:13
2010-03-31, 09:38 - rudi222 napisał/-a:
Nie podoba mi się wiele rzeczy które robi Paweł i próbowałem nawet osobiście mu to powiedzieć, ale niestety trudno do niego "dotrzeć" z jakąkolwiek radą, ale wypowiedzi typu "oszołom" na tym portalu nie powinny mieć miejsca, tym bardziej że czytając niezwykle "błyskotliwe" wypowiedzi kolegi Gulunka w stylu "jestem za a nawet przeciw" to mam mieszane odczucia. |
Widzę że Kolega ma wysokie poczucie humoru ;-))) i domyślił sięo co chodz w "za a nawet przeciw"...
No i raczej nie Koledze oceniać moją błyskotliwość ;-P
Pozdrawiam i kończę dyskusję na ten temat. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 12:18
2010-03-31, 10:23 - ulisses napisał/-a:
A jak oceniacie frekwencję ? |
Frekfencja w biegach w Polsce rośnie lawinowo, to dobry znak. Organizacje imprez również się podnosi na wysoki poziom, co także fajnie rokuje. W tym roku planuję Maraton Warszawski, myślę że będzie niezły rekord frekfencji. Pozdro |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 12:40
2010-03-31, 12:18 - Gulunek napisał/-a:
Frekfencja w biegach w Polsce rośnie lawinowo, to dobry znak. Organizacje imprez również się podnosi na wysoki poziom, co także fajnie rokuje. W tym roku planuję Maraton Warszawski, myślę że będzie niezły rekord frekfencji. Pozdro |
Hmm... to dlaczego w Warszawie lawinowo spadła? |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 12:45
2010-03-30, 19:10 - BOSY BIEGACZ napisał/-a:
Witam wszystkich . Tam gdzie biegam Boso ( nie ważne czy przodem czy tyłem ) jest o mnie krytyka .To że w warszawie biegłem BOSO - TYŁEM i przebiegłem w czasie 5;00;24 . To nie do końca dla sławy czy specjalnie . Właśnie że nie . Otóż że przebiegłem tak wyczyn wpisany zostanie do Polskiej Księgi Rekordów Niecodziennych .
Powód drugi to : na początku marca pisałem po angielsku do księgi rekordów Guinessa o informacji że przebiegnę półmaraton Warszawski BOSO - TYŁEM .O ustanowienie nowego rekordu . A że wykonałem taki wyczyn i czas został wpisany do listy wyników ( byłem zaskoczony że organizatorzy wpisali i za to dziękuję ). Obecnie zbieram materiały od mediów aby było potwierdzenie . Wyślę mejlem do Londynu . Jeśli uznają ten wyczyn . Dostanę dyplom a oprócz tego pieniądze . Piszą do organizacji list pisałem że będzie 50% dla Mnie a drugie 50% na cele charytatywne . Taki jest mój powód postępowania .
Przepraszam Warszawiaków za utrudnienia drogowe .
11.04.2010 R. MOŻECIE MNIE ZOBACZYĆ W SZANSIE NA SUKCES ( BIEGAM POŁÓWKĘ W DĄBROWIE GÓRNICZEJ ) Z UDZIAŁEM ANDRZEJA ROSIEWICZA .
Wesołych Świąt . |
Będę, Pawle, trzymał kciuki, aby Tobie w tej telewizji świetnie poszło, tak świetnie, że zatrzymają tam Ciebie na stałe; wszak widok pracującej kamery i błysk fleszy aparatów fotograficznych, to chyba to, co najbardziej w życiu lubisz. Może zostaniesz tam na stałe i będziesz miał później bardzo mało czasu na inne sprawy. Programu oglądał nie będę, bo w telewizji oglądam właściwie tylko serwisy informacyjne; no chyba,że pokażą Ciebie w jakimś dzienniku-czego zresztą szczerze Tobie życzę. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 13:45
2010-03-31, 12:45 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Będę, Pawle, trzymał kciuki, aby Tobie w tej telewizji świetnie poszło, tak świetnie, że zatrzymają tam Ciebie na stałe; wszak widok pracującej kamery i błysk fleszy aparatów fotograficznych, to chyba to, co najbardziej w życiu lubisz. Może zostaniesz tam na stałe i będziesz miał później bardzo mało czasu na inne sprawy. Programu oglądał nie będę, bo w telewizji oglądam właściwie tylko serwisy informacyjne; no chyba,że pokażą Ciebie w jakimś dzienniku-czego zresztą szczerze Tobie życzę. |
Raz już startował więc i teraz też będzie zapewne śmiesznie, no cóż lud musi się czymś bawić więc zapraszają "talenty" do studia. :))
Wracając do tematu to w tym roku Warszawie opadło, czyżby wpisowe zniechęciło do podbijania frekwencji. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 18:22
2010-03-31, 10:23 - ulisses napisał/-a:
A jak oceniacie frekwencję ? |
to było do przewidzenia ze względu na wpisowe, mam nadzieję że za rok trochę zejdą z ceny. No i jeszcze akcja 2010 kobiet - też nie z tą ceną, kobiety powinny mieć zniżkę jakieś 50%. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 18:31
2010-03-31, 18:22 - Snara napisał/-a:
to było do przewidzenia ze względu na wpisowe, mam nadzieję że za rok trochę zejdą z ceny. No i jeszcze akcja 2010 kobiet - też nie z tą ceną, kobiety powinny mieć zniżkę jakieś 50%. |
Pewnie gdyby miały, to wystartowałoby ich kilka więcej.
No ale trasa dla kobiet miała tak samo 21 km, pozostałe świadczenia też nie były o 50% niższe, więc skąd pomysł ze zniżką? |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 19:41
2010-03-31, 18:22 - Snara napisał/-a:
to było do przewidzenia ze względu na wpisowe, mam nadzieję że za rok trochę zejdą z ceny. No i jeszcze akcja 2010 kobiet - też nie z tą ceną, kobiety powinny mieć zniżkę jakieś 50%. |
Wydaje mi się że mogłyby się obrazić, przecież walczą o równouprawnienie... |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 21:50 Bez butów i bez...
2010-03-30, 19:10 - BOSY BIEGACZ napisał/-a:
Witam wszystkich . Tam gdzie biegam Boso ( nie ważne czy przodem czy tyłem ) jest o mnie krytyka .To że w warszawie biegłem BOSO - TYŁEM i przebiegłem w czasie 5;00;24 . To nie do końca dla sławy czy specjalnie . Właśnie że nie . Otóż że przebiegłem tak wyczyn wpisany zostanie do Polskiej Księgi Rekordów Niecodziennych .
Powód drugi to : na początku marca pisałem po angielsku do księgi rekordów Guinessa o informacji że przebiegnę półmaraton Warszawski BOSO - TYŁEM .O ustanowienie nowego rekordu . A że wykonałem taki wyczyn i czas został wpisany do listy wyników ( byłem zaskoczony że organizatorzy wpisali i za to dziękuję ). Obecnie zbieram materiały od mediów aby było potwierdzenie . Wyślę mejlem do Londynu . Jeśli uznają ten wyczyn . Dostanę dyplom a oprócz tego pieniądze . Piszą do organizacji list pisałem że będzie 50% dla Mnie a drugie 50% na cele charytatywne . Taki jest mój powód postępowania .
Przepraszam Warszawiaków za utrudnienia drogowe .
11.04.2010 R. MOŻECIE MNIE ZOBACZYĆ W SZANSIE NA SUKCES ( BIEGAM POŁÓWKĘ W DĄBROWIE GÓRNICZEJ ) Z UDZIAŁEM ANDRZEJA ROSIEWICZA .
Wesołych Świąt . |
O tak! Informuj nas o swoich planach startowych.
Będę wiedział na jakie zawody się nie wybierać abym nie musiał oglądać Twojej żenady !
Zastanów się choć przez chwilę nad sobą... |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 22:06
2010-03-31, 21:50 - bieeegam napisał/-a:
O tak! Informuj nas o swoich planach startowych.
Będę wiedział na jakie zawody się nie wybierać abym nie musiał oglądać Twojej żenady !
Zastanów się choć przez chwilę nad sobą... |
Ja jako organizator, zastanawiam się czy nie zapisać w regulaminie, że ze względów bezpieczeństwa i zdrowotnych biegacz zobowiązany jest biegać w obuwiu sportowym, w przeciwnym razie zostanie taki zawodnik nie dopuszczony do biegu. Mówię poważnie, bo jeszcze Paweł wpadnie na pomysł by na bieg przyjechać i sobie stopy potnie na szyszkach i będzie zwalał jeszcze winę na organizatora.
Myślę, że taki zapis w regulaminach i konsekwencja organizatorów dopiero zmusi Pawła do refleksji i do zmiany zachowania na biegach, chodzi o bieganie na boso i do tego tyłem. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 23:24
2010-03-30, 19:10 - BOSY BIEGACZ napisał/-a:
Witam wszystkich . Tam gdzie biegam Boso ( nie ważne czy przodem czy tyłem ) jest o mnie krytyka .To że w warszawie biegłem BOSO - TYŁEM i przebiegłem w czasie 5;00;24 . To nie do końca dla sławy czy specjalnie . Właśnie że nie . Otóż że przebiegłem tak wyczyn wpisany zostanie do Polskiej Księgi Rekordów Niecodziennych .
Powód drugi to : na początku marca pisałem po angielsku do księgi rekordów Guinessa o informacji że przebiegnę półmaraton Warszawski BOSO - TYŁEM .O ustanowienie nowego rekordu . A że wykonałem taki wyczyn i czas został wpisany do listy wyników ( byłem zaskoczony że organizatorzy wpisali i za to dziękuję ). Obecnie zbieram materiały od mediów aby było potwierdzenie . Wyślę mejlem do Londynu . Jeśli uznają ten wyczyn . Dostanę dyplom a oprócz tego pieniądze . Piszą do organizacji list pisałem że będzie 50% dla Mnie a drugie 50% na cele charytatywne . Taki jest mój powód postępowania .
Przepraszam Warszawiaków za utrudnienia drogowe .
11.04.2010 R. MOŻECIE MNIE ZOBACZYĆ W SZANSIE NA SUKCES ( BIEGAM POŁÓWKĘ W DĄBROWIE GÓRNICZEJ ) Z UDZIAŁEM ANDRZEJA ROSIEWICZA .
Wesołych Świąt . |
Czy to prawda , co wróble ćwierkają, że zamierzasz pokonać XXXII MW na jednej nodze!? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 00:14
LINK: http://www.polmaratonwarszawski.pl/aktualnosci/oficjalny-komunikat-sedziowski-w-sprawie-protestu-do | ludzie, czy to aby przypadkiem nie jest przesada? opanujcie się trochę, Paweł Mej pomimo swojej kontrowersyjności też jest człowiekiem... Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe!
Po 2 jest to wątek o 5 CPW, trochę odbiegliście od tematu...
ps
bieg fajny, szybki i dobry do bicia życiówek, aczkolwiek wymagający. Na szczęście udało mi się nabiegać 1:23:17 ;)
na stronie półmaratonu są już dostępne oficjalne wyniki, opóźnione spekulacjami dot. dyskwalifikacji dla zwycięzcy biegu. Brawa za decyzję dla sędziów, jest wg mnie jak najbardziej słuszna
http://www.polmaratonwarszawski.pl/aktualnosci/oficjalny-komunikat-sedziowski-w-sprawie-protestu-dotyczacego-kolejnosci-na-mecie |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 00:26
2010-03-31, 22:06 - Mateusz.biega napisał/-a:
Ja jako organizator, zastanawiam się czy nie zapisać w regulaminie, że ze względów bezpieczeństwa i zdrowotnych biegacz zobowiązany jest biegać w obuwiu sportowym, w przeciwnym razie zostanie taki zawodnik nie dopuszczony do biegu. Mówię poważnie, bo jeszcze Paweł wpadnie na pomysł by na bieg przyjechać i sobie stopy potnie na szyszkach i będzie zwalał jeszcze winę na organizatora.
Myślę, że taki zapis w regulaminach i konsekwencja organizatorów dopiero zmusi Pawła do refleksji i do zmiany zachowania na biegach, chodzi o bieganie na boso i do tego tyłem. |
Chodzenia tyłem na boso Mateusz.
A dokładniej to poruszania się żółwim tempem do tyłu na dystansie 20km, bez butów. |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 08:29
2010-04-01, 00:14 - ZapleX napisał/-a:
ludzie, czy to aby przypadkiem nie jest przesada? opanujcie się trochę, Paweł Mej pomimo swojej kontrowersyjności też jest człowiekiem... Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe!
Po 2 jest to wątek o 5 CPW, trochę odbiegliście od tematu...
ps
bieg fajny, szybki i dobry do bicia życiówek, aczkolwiek wymagający. Na szczęście udało mi się nabiegać 1:23:17 ;)
na stronie półmaratonu są już dostępne oficjalne wyniki, opóźnione spekulacjami dot. dyskwalifikacji dla zwycięzcy biegu. Brawa za decyzję dla sędziów, jest wg mnie jak najbardziej słuszna
http://www.polmaratonwarszawski.pl/aktualnosci/oficjalny-komunikat-sedziowski-w-sprawie-protestu-dotyczacego-kolejnosci-na-mecie |
Pawł Mej jest człowiekiem tylko psychicznie chorym. Nie powinien uczestniczyć wielu imprezach biegowych bo w regulaminie pisze że zawodnik musi mieć strój sportowy. Szkoda że Krzysztof Kononowicznie biega.... |
|