| | | |
|
| 2008-05-05, 13:21
2008-05-03, 11:18 - KKFM napisał/-a:
ok. to przed i po dla równowagi. |
A w trakcie ?
Po piwie na każdym przepaku ? |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 13:58
2008-05-05, 13:21 - Paweł napisał/-a:
A w trakcie ?
Po piwie na każdym przepaku ? |
Ciiiiiiiiiiichoooooo. To ma być Nasza tajna broń na pokonanie trasy:))
Oprócz przepaków ,pozostaje jeszcze schronisko "Chatka Puchatka" na Połoninie Wetlińskiej gdzie zimne piwko można kupić a popijając je delektować sie przepięknymi widokoami rozciągającymi sie z tej Połoniny. Oczywiście pod warunkiem ze pogoda będzie sprzyjająca:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 14:18
2008-05-03, 08:18 - GREG napisał/-a:
Zastanawiam się ile poświęcasz czasu na treningi skoro zawsze jesteś obecny na forum. Zawsze są trzy wyjścia:
- pojechać na jedną imprezę rezygnując z drugiej
- pojechać na drugą imprezę rezygnując z pierwszej
- nie pojechać nigdzie wcale |
Około 2 godzin dziennie poświęcam na sport - nie tylko na biegi - bo lubię też siatkówkę, piłkę nożną, rower, góry, pływanie i inne. I tak zresztą nigdy nie doścignę Twoch 30-to kilometrowych (tak kiedyś mi pisałeś...) dziennych terningów, bo chyba kolana by mi nie wytrzymały... :-) Piszesz, że jestem tu zawsze... :-) heh... przecież gdy czytasz mojego posta, nie znaczy to, że akurat właśnie jestem na forum... ;-)
Nie wiem jak Ty, Greg, ale ja zapisuję się jedynie na te biegi, na których chcę wziąć udział. Ale oczywiście zapisuj się gdzie tylko chcesz! - nawet na kilka w jednym dniu! ;-) Dziwne wydało mi się tylko to, że napisałeś do mnie, że wybierasz się na "Kierat" w moiom mieście w Limanowej (nawet zaprosiłem Cię do siebie), a później zauważyłem, że na ten sam termin zapisałeś się na "Katorżnika"... jeśli umawiałeś się ze mną, że przyjedziesz na Kierat, a ja zaprosiłem Cię do siebie, nie dziw się, że byłem z lekka zdziwiony widząc Cię na liście startowej w innym biegu... mogłeś chociaż napisać, że się rozmyśliłeś... :-) |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 14:25 No to jedziemy...
Opłata poszła, więc nie ma litości...
Treborus, dasz łyka napoju Bogów, jak dobiegnę do punktu kontrolnego?!:);) |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 14:36
2008-05-05, 14:25 - LauraLi napisał/-a:
Opłata poszła, więc nie ma litości...
Treborus, dasz łyka napoju Bogów, jak dobiegnę do punktu kontrolnego?!:);) |
Jako żem w chrześcijańskiej tradycji wychowany to z bliżnim w potrzebie podzielić się muszę:)
Lidka?? jest tylko mały problem. Musisz ze swoim partnerem tempo PIWOŻŁOPÓW utrzymać co byśmy na przepakach byli w tym samym czasie. Taka mała dodatkowa motywacja.
A jakie będzie Nasze tempo??
Tego jeszcze nie wie nikt:)))) |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 14:39
2008-05-05, 14:36 - TREBORUS napisał/-a:
Jako żem w chrześcijańskiej tradycji wychowany to z bliżnim w potrzebie podzielić się muszę:)
Lidka?? jest tylko mały problem. Musisz ze swoim partnerem tempo PIWOŻŁOPÓW utrzymać co byśmy na przepakach byli w tym samym czasie. Taka mała dodatkowa motywacja.
A jakie będzie Nasze tempo??
Tego jeszcze nie wie nikt:)))) |
Spoko, spoko, mam to na uwadze:D - tempo PIWOŻŁOPÓW ustalimy w odpowiednim czasie:);) |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 16:32
pomyliłem w ostatnim poście nazwę Katorżnika z Rzeźnikiem... :-) takie podobne nazwy... ;-) oczywiście chodziło mi o termin kolidujący z Kieratem, biegu Rzeźnika. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 19:42
2008-05-03, 11:18 - KKFM napisał/-a:
ok. to przed i po dla równowagi. |
i to sie nazywa słuszna koncepcja hahaha |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 19:49
2008-05-05, 14:36 - TREBORUS napisał/-a:
Jako żem w chrześcijańskiej tradycji wychowany to z bliżnim w potrzebie podzielić się muszę:)
Lidka?? jest tylko mały problem. Musisz ze swoim partnerem tempo PIWOŻŁOPÓW utrzymać co byśmy na przepakach byli w tym samym czasie. Taka mała dodatkowa motywacja.
A jakie będzie Nasze tempo??
Tego jeszcze nie wie nikt:)))) |
Robert pamiętaj, że już ze mną i Moni też jesteś umówiony -)
Może zrobimy sobie kategorie piwoszy - jedno piwo 5 minut odliczone od czasu końcowego.
Kto podejmuje wyzwanie ? ;-)
|
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 19:58
2008-05-05, 14:25 - LauraLi napisał/-a:
Opłata poszła, więc nie ma litości...
Treborus, dasz łyka napoju Bogów, jak dobiegnę do punktu kontrolnego?!:);) |
CZESC LIDKA JA CI ODSTĄPIE MOJE PIWO BO PO KRAKOWIE MÓJ UDZIAŁ STOI POD ZNAKIEM ZAPYTANIA |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 20:35
Wszyscy już wpłacili wpisowe? Tylko do dziś 50 zł. Potem opłata wzrasta do 120! |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 21:37
2008-05-05, 20:35 - MEL. napisał/-a:
Wszyscy już wpłacili wpisowe? Tylko do dziś 50 zł. Potem opłata wzrasta do 120! |
Ba, ma się rozumieć :) Duch w narodzie jest, nie mogę się już doczekać... Ktoś z Was jedzie może w piątek około południa z Rzeszowa i ma dwa miejsca wolne w samochodzie? Taka mała prywata, co by więcej czasu u Kija na piwo było :))
pozdrawiam, Pete |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 22:07
Damek podaj szczegóły, bo chetnie dołacze sie do wspólnej piwnej biesiady |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 22:19
2008-05-05, 19:49 - Damek napisał/-a:
Robert pamiętaj, że już ze mną i Moni też jesteś umówiony -)
Może zrobimy sobie kategorie piwoszy - jedno piwo 5 minut odliczone od czasu końcowego.
Kto podejmuje wyzwanie ? ;-)
|
Przy dziesięciu piwach zbiera się już przyzwoite 50 minut. Tyle ze po 10 piwach niełatwo wstać o 3:00 w nocy ... |
|
| | | |
|
| 2008-05-05, 23:38
2008-05-05, 19:49 - Damek napisał/-a:
Robert pamiętaj, że już ze mną i Moni też jesteś umówiony -)
Może zrobimy sobie kategorie piwoszy - jedno piwo 5 minut odliczone od czasu końcowego.
Kto podejmuje wyzwanie ? ;-)
|
Dameczku " Długi Jęzorze"
z Tobą piwko zawsze i o każdej porze:))
Po liście startowej widzę że naprawdę spora ekipa znajomych, sympatycznych ludzi w Bieszczadach w piątek się pojawi.
To już tylko 11 dni:)
|
|
| | | |
|
| 2008-05-06, 15:49
2008-05-05, 19:58 - szwecu napisał/-a:
CZESC LIDKA JA CI ODSTĄPIE MOJE PIWO BO PO KRAKOWIE MÓJ UDZIAŁ STOI POD ZNAKIEM ZAPYTANIA |
Szwecu, ja bym tak łatwo nie oddała browara bez niczego na przepaku. Nie poddawaj się!!! |
|
| | | |
|
| 2008-05-06, 16:40
2008-05-06, 15:49 - LauraLi napisał/-a:
Szwecu, ja bym tak łatwo nie oddała browara bez niczego na przepaku. Nie poddawaj się!!! |
Tak , tak Szwecu kuruj się ,lecz łapkę i nie poddawaj się a do Rzeżnika napewno się zagoi. Wszak tyle na ten start czekałeś. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-06, 20:26
2008-05-06, 16:40 - TREBORUS napisał/-a:
Tak , tak Szwecu kuruj się ,lecz łapkę i nie poddawaj się a do Rzeżnika napewno się zagoi. Wszak tyle na ten start czekałeś. |
dzięki za słowa otuchy i juz sie odrazu czuje lepiej Tobie Lidka też dziekuje JESTEŚCIE WIELCY DZIĘKI
|
|
| | | |
|
| 2008-05-07, 08:27 Z Warszawy na Rzeźnika
Czy jedzie ktoś samochodem z Warszawy w czwartek popołudniu i przypadkiem ma 2 wolne miejsca?
Kontakt do mnie:
mnajberg@wp.pl
tel: 605 284 673
Michał Najberg (Byledobiec Anin)
PS Dojazd koleją bądź PKS-em jest wyjątkowo paskudny. |
|
| | | |
|
| 2008-05-07, 10:22 Pogoda
Sprawdzałem prognozę pogody dla Ustrzyk Górnych na 17.05.08 - w nocy ma być 15 st. a w dzień 26 st. C.
Chyba nie zmarzniemy :-) |
|