| | | |
|
| 2007-11-01, 15:36
2007-11-01, 15:35 - Martix napisał/-a:
Taki maraton musi być strasznie nudny.To tak jakby jakieś żwawe zwierzę zamknięto w małej klatce i pozostawała by mu tylko mała przestrzeń.
To tylko 105 kółek,piszę "tylko" gdyż w Kątach Wrocławskich było kiedyś 65 kółek na 65 lecie biegacza Karola Chwastyka.A w Rudzie Śląskiej jest bieg 12 godzinny po stadionie. |
Przepraszam błąd_65 km na 65 lecie... |
|
| | | |
|
| 2007-11-01, 17:49
wybieram się na ten bieg, rok temu też biegłem , ile wspominam zawody pomimo topniejącego śniegu i ulewy.
Nie przeszkadzają mi również ,, te kółka", chcę pobiec na 4:30, mało biegałem z powodu utrzymującej się kontuzji stopy.
Mam nadzieję,że nie bdzie padało. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-11-02, 09:50 Damy radę
Też jadę na ten specyficzny maraton i mam nadzieję ,że wszystko będzie ok. najważniejsze pogoda.Tyle tylko ,że kilkudziesięciu biegaczy to może być niezły tłok i ciągła rotacja,współczuję sędziom ale myślę ,że jakoś damy radę. |
|
| | | |
|
| 2007-11-02, 10:18
2007-11-01, 15:36 - Martix napisał/-a:
Przepraszam błąd_65 km na 65 lecie... |
MatriX chyba jesteś źle poinformowany albo specjalnie piszsz głupoty...bieg 12 godzinny w Rudzie Śląskiej nie odbywa się po stadionie!!! stadion to jest kawałek trasy,gdyż tam biegacze biegają kółka które wynoszą...(nie wiem czy to bedzie dokładny pomiar,moge się myllić)..1296m-cześć trasy prowadzi stadionem a większa częsć miastem przy stadionie;-) |
|
| | | |
|
| 2007-11-02, 10:20
2007-11-02, 10:18 - Preze$ napisał/-a:
MatriX chyba jesteś źle poinformowany albo specjalnie piszsz głupoty...bieg 12 godzinny w Rudzie Śląskiej nie odbywa się po stadionie!!! stadion to jest kawałek trasy,gdyż tam biegacze biegają kółka które wynoszą...(nie wiem czy to bedzie dokładny pomiar,moge się myllić)..1296m-cześć trasy prowadzi stadionem a większa częsć miastem przy stadionie;-) |
przepraszam za błąd,ale oczywiscie ten fragment chciałem skomentować.Pozdrawiam
2007-11-01, 15:35 - Martix napisał:
"Taki maraton musi być strasznie nudny.To tak jakby jakieś żwawe zwierzę zamknięto w małej klatce i pozostawała by mu tylko mała przestrzeń.
To tylko 105 kółek,piszę "tylko" gdyż w Kątach Wrocławskich było kiedyś 65 kółek na 65 lecie biegacza Karola Chwastyka.A w Rudzie Śląskiej jest bieg 12 godzinny po stadionie."
|
|
| | | |
|
| 2007-11-05, 09:00 Wyniki
Wyniki zawodów są juz w serwisie - za sprawą Marka Hanaczewskiego z firmy ChampionChip prezentujemy także plik z wynikami wszystkich 105 międzyczasów każdego z zawodników. |
|
| | | |
|
| 2007-11-05, 11:53
Brawo Agnieszka, jesteś nie do zajechania.
Basia ty też oczywiście.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-11-05, 13:23
Myślę sobie że Maraton na bieżni to nie to samo co na trasie, ale wszystkiego trzeba kiedyś spróbować. Wartało było chociarz gdyby nie ten siąpiący deszcz, no i wpadka organizatorow bo miała być Kapela Kaszubska to było bardzo przyjemnie i prawie wszyscy dotarli do mety. Pozdrawiam Baca |
|
| | | |
|
| 2007-11-08, 09:31 V Maraton Bytów
Jestem szczęśliwy po kazdym ukończonym biegu maratońskim a szczególnie po Bytowskim z kilku względów : 1- był to dla mnie z kolei 75 w życiu 2 - był to 10 w tym roku po operacji żylaków 3 - był to pierwszy MARATON mojego syna Arona Dziecko psychicznie przygotowywało się do tego biegu od 2 lat, bardzo chciał przebiec taki dystans mimo że trenuje całkiem inną dyscyplinę. Dzięki pomocy biegnących właśnie na bieżni w Bytowie Aron przełamał sie na 55 okrążeniu i biegł dalej do mety Jesteśmy bardzo szczęśliwi Andrzej |
|
| | | |
|
| 2007-11-08, 10:42 Serdeczne Podzękowania
Serdeczne podziękowania dla organizatorów- starali się żeby wszystko wypadło jak najokazalej i udało im się. Jasne że szkoda że zabrakło grającej choćby przez jakiś czas na żywo kapeli (nigdy nie słyszałem kaszubskiej muzyki), ale w końcu to co ważne dla biegu było. Jest co poprawiać na przyszły rok ale to przecież tylko kosmetyka.
Serdeczne podziękowania także dla wszystkich biegnących- za rodzinną, koleżeńską atmosferę.
Wiadomo, na bieżni jest trudniej niż na zwykłej trasie, we mnie pozostała sportowa złość- w przyszłym roku chciałbym wrócić żeby cos sobie udowodnić, ale też żeby jeszcze raz przeżyć cudny dzień w Bytowie. |
|