Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Agata_ (2011-12-21,13:54): bieganie, przedzierając się przez krzaczory? Jakiś trening przed katorżnikiem albo wulkanami?
amd (2011-12-21,14:02): Nie :) Po prostu okazało się że morze dość wysoko podeszło i miejscami nie dało się biec plażą :) Trzeba było uprawiać łażenie po zboczach :)
Jasiek (2011-12-21,17:41): Niesforne morze!... Trening dość ryzykowny, ale na Rzeźnika jak znalazł. :-)
amd (2011-12-22,11:22): Jasiek, od dwóch lat, czyli od czasu kiedy Sebastian mi opowiadał w Toruniu przy piwku on Rzeźniku jestem zdecydowany wziąć udział w tych zawodach. :)
dotas (2011-12-22,11:58): Decyzja podjęta, pierwszy trening za Tobą - to kiedy ten Rzeźnik?
amd (2011-12-22,12:36): Oj nabijasz się, Dorota :) Rzeźnik będzie wymagał ode mnie więcej do zrobienia na treningu niż łażenie po nadmorskich skarpach czy brodzenie w wodzie z obciążeniem.
dotas (2011-12-22,13:43): Że ja się nabijam??? ależ skąd :) ja się poważnie pytam kiedy ten Rzeźnik będzie :D
amd (2011-12-22,13:52): Z tego co wiem tradycyjnym terminem jest początek czerwca, więc pewnie wtedy będzie ...
dotas (2011-12-22,13:57): Pytając miałam na myśli w którym roku ;) do czerwca nie zostało zbyt dużo czasu, jesli myślisz o 2012