Porywistym wiatrem i zimną temperaturą przywitała pogoda biegaczy, którzy przyjechali na IX Bieg Europejski do Gniezna. Nie przeszkodziło to jednak w uzyskaniu wysokiej frekwencji - bieg ukończyło 661 osób, co jest nowym rekordem. Niestety wiatr, który wiał miejscami do ok. 50km/h przeszkodził w pobiciu nowego rekordu trasy.
Na starcie stanęło wielu utytułowanych zawodników wśród mężczyzn jak i kobiet z czołówki kraju, Ukrainy oraz Kenii, co zapowiadało ostrą walkę o czołowe lokaty. Bieg odbywał się na dwóch pętlach po Gnieźnie, a start i meta znajdowały się na samym rynku.
Po pierwszym okrążeniu nie było widać jeszcze faworyta biegu, gdyż zawodnicy minęli półmetek w 6 osobowej grupie. Podobna sytuacja istniała w rywalizacji kobiet, lecz tu w mniejszej, bo tylko 3 osobowej grupie.
Jako pierwszy na mecie zameldował Się Arkadiusz Gardzielewski, pokonując na finiszu Kenijczyka Denisa Mwanzia, a kilka sekund po nich na mecie zameldował się Paweł Ochal. U kobiet po zaciętym finiszu ostatecznie zwyciężyła Aleksandra Jawor, przed Agnieszką Ciołek oraz olimpijką z Pekinu - Anną Jakubczak.
121
244
350
382
505
414
575
653
661
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
2010
2011
+102%
+43%
+9%
+32%
-18%
+39%
+14%
+1%
Historia frekwencji OPEN
017
025
039
039
052
053
059
082
102
2003
2004
2005
2006
2007
2008
2009
2010
2011
+47%
+56%
-0%
+33%
+2%
+11%
+39%
+24%
Historia frekwencji KOBIETY
Na mecie Arek Gardzielewski powiedział: "Biegło mi się dobrze, czułem się mocny od samego początku biegu. Silny wiatr przeszkadzał w uzyskaniu lepszych wyników. Na 3 km do mety oderwałem się z Kenijczykiem od Pawła Ochala, a ostatecznie zaatakowałem na 300 metrów do mety i udało się niezagrożenie zwyciężyć :) W najbliższym czasie planuje start na Mistrzostwach Polski na 10.000 m w Lidzbarku Warmińskim, oraz Maraton w Ameryce Południowej. Przede mną także start na Lekkoatletycznej Olimpiadzie Wojskowych."
Ilustracje: Tomasz Pokorniecki (2011)
Już dziś zapraszamy na kolejną X Jubileuszową edycją biegu Europejskiego za rok, a w międzyczasie zachęcamy do ponownego odwiedzenia Gniezna i wystartowania w XXXIV Biegu Lechitów - 17 września br.
Andrzej Krzyścin, organizator biegu: "Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomimo tak silnego wiatru zdecydowali się przyjechać do Gniezna i wystartować w naszym biegu. Było trochę fruwających w powietrzu przedmiotów, ale mam nadzieję, że wyszliśmy obronną ręką z problemów organizacyjnych.
Gratuluję Arkowi Gardzielewskiemu, który w fantastycznym stylu pokonał wydawałoby się będących poza zasięgiem Kenijczyków, jak i Pawłowi Ochalowi, któremu udało się ich rozdzielić. Mi jako byłemu zawodnikowi było niezmiernie miło patrzeć, jak chłopaki bez kompleksów podjęli walkę i udało im się pokonać rywali."
Było o co walczyć - medale jak zawsze w Gnieźnie - piękne.