| Dżons Kraków
Ostatnio zalogowany 2016-05-25,14:24
|
| | Mieszkam w Krakowie, ale bardzo chciałem wystartować w tym biegu bo pochodzę z Lubelszczyzny i zawsze chętnie tutaj wracam. Udało się pobiec i jestem usatysfakcjonowany, bo była to bardzo udana impreza
Rejestracja zawodników w bardzo dobrym miejscu - szatnie i prysznice przy stadionie, na którym można przeprowadzić rozgrzewkę a po biegu wyk±pać się bez czekania w kolejce. Jedna drobna uwaga: o¶wiadczenia podpisywane przez zawodników powinny czekać na nich już wydrukowane-oszczędza się czas i skraca kolejkę.
Trasa trudna ale bardzo dobra, a w czę¶ci le¶nej doskonała. Przydałoby się lepsze oznaczenie kilometrów - na całej trasie powinno być tak jak w lesie, czyli tabliczki wbite w ziemię. Start i meta pięknie usytuwana.
Nie brakowało mi zupki,mogę się obej¶ć bez koszulki a nawet medalu, ale największ± pami±tk± po biegu jest dla mnie numer startowy!
St±d moja jedyna gor±co pro¶ba na przyszło¶ć do Organizatorów: przygotujcie numery startowe na Wasz bieg i pozwólcie biegaczom zachować je na pami±tkę !
A już szczytem marzeń byłoby uzyskanie atestu dla trasy Półmaratonu Chmielakowego - wtedy ¶miało mógłbym sobie uznać doskonały wynik jaki uzyskałem w tym biegu.
Dodatkow± satysfakcj± dla mnie było to, że biegłem w jednym biegu z Janem Kondrakiem, artyst± którego bardzo cenię, a jak się okazało,że On również biega, to cenię go tym bardziej!
Do zobaczenia za rok ! A wcze¶niej oczywi¶cie na Maratonie Lubelskim...
|