2016-03-02
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Podsumowanie przygotowań (czytano: 1784 razy)
Podsumowując moje pierwsze półrocze i rezultaty, na pewno wpływ miała dieta, suplementy i treningi.
Dietę a raczej zmianę sposobu odżywiania zaczęłam w styczniu 2015 roku, przechodząc na żywienie optymalne czyli słynna dieta Kwaśniewskiego z późniejszymi modyfikacjami w kierunku paleo itp. Pół roku takiego żywienia i do tego domowa siłownia plus orbitrek dało spadek wagi z 72kg do 59kg przy wzroście 156cm. Przez lato waga się ustabilizowała by pod koniec roku skoczyć do 62kg, wiadomo zima, święta, musiałam coś z tym zrobić i od nowego roku wróciłam do pilnowania miski :)
Wprowadziłam znaczącą modyfikację w posiłkach jedząc wg zasad IF i tak jadłam co miałam zjeść w ciągu sześciu godzin, by przez kolejne osiemnaście godzin pościć o wodzie i kawie :) Rezultaty mnie zaskoczyły, poleciało do 55kg, co też przełożyło się na lepsze bieganie.
Suplementy to D3, K2, A+E, selen, jod, nasiona chia, chlorek magnezu, MSM, wit. C (kwas l-askorbinowy), woda z solą himalajską.
Treningi 3-4 razy w tygodniu bieganie z interwałami plus raz na tydzień dobicie nóg i tyłka żelastwem :)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu zbyfek (2016-03-02,19:44): 18 godzin bez posiłku to jednak przesada,moj znajomy zaproponowal oczyszczenie organizmu raz w miesiącu woda z cytryna ,nie moglem zasnąć z głodu i więcej nie probowalem.Pozdrawiam! Aneta78 (2016-03-02,20:03): Intermittent Fasting stosują sportowcy dlatego mnie to zainteresowało i postanowiłam to sprawdzić a już wcześniej wiedziałam, że po ok 12h niejedzenia wydziela się hormon wzrostu, bardzo pożądany, chodzi też o inne pozytywne zmiany metaboliczno-hormonalne. Są różne systemy IF, temat godny przestudiowania. paulo (2016-03-03,07:58): z pewnością waga ma istotne znaczenie dla biegania i samopoczucia. Ja teraz mniej biegając, a więcej pływając z kilkoma kilogramami mniej mam takie same wyniki jak miałem wcześniej więcej ważąc. Bądź zatem dalej dzielna :) Aneta78 (2016-03-03,08:52): Brawo Ty ;) Mahor (2016-03-03,15:22): Już wszystko chciałem skopiować ale ta wrzutka z 18 godzin walki sprowadziła mnie na ziemię :-) Aneta78 (2016-03-03,18:22): Rozumiem, że jeśli ktoś nie słyszał o Intermittent Fasting (Jem-Nie Jem), to brzmi to szokująco ale w praktyce jest całkiem naturalnym sposobem odżywiania się.
Ja obecnie praktykuję 6h/18h ale można inaczej ustawić okno żywieniowe, więcej lub mniej godzin, można zacząć od 10h. Jest też inna odmiana IF, polegająca na poszczeniu 2 dni w tygodniu, mnie to jednak mniej odpowiada.
Źródło: http://bonavita.pl/intermittent-fasting-zasady-zalety-i-wady
http://zdrowokracja.pl/dieta-intermittent-fasting-if-naukowo-i-w-praktyce-czyli-jak-omijanie-sniadania-moze-zmienic-twoje-zycie-i-cialo/
http://koxteam.pl/2013/05/01/intermittent-fasting/ żiżi (2016-04-22,15:07): Ciekawa metoda,ale już doczytałam,ze nie dla mnie:(Mimo wszystko podziwiam,ja w dietach lubię tylko słowo :dieta:) Aneta78 (2016-04-22,15:43): A ja się już tak przyzwyczaiłam do takiego jedzenia, że źle się czuję jak jem przez cały dzień, muszę mieć kilkunastogodzinna przerwę na dobę od mielenia ;)
|