| | | |
|
| 2007-05-06, 22:18
2007-05-06, 18:32 - Damek napisał/-a:
Ciutek napisałeś dokładnie to co sam chciałem napisać ;)
Wszystko się zgadza , czas tylko miałem o 8 sek. lepszy.
Ewo wielkie dzięki i wybacz , że z powodu nagości ,-)
i braku zdecydowania , nie miałem śmiałości ,
podejść i przywitać się z Wami w Orawie
ale co się odwlecze...- naprawię to w Rudawie.
Pozdrawiam całą fajną grupkę dopingującą. |
Damku! Biegłeś w białej koszulce "40-latek Tychy"? Jeśli tak, to przez ładnych kilka kilometrów mijaliśmy się, to ty troszkę z przodu, to my(biegłem z kolegą, a chwilowo nawet z dwoma). Nawet zagaić miałem, ale już język nie był tak giętki i bynajmniej tego, co pomyśli głowa przekazywać nie chciał ;) A gdybym się odwrócił, to pewnie twarz bym rozpoznał - no nic, może w Rudawie się uda. Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2007-05-07, 08:49 8 minut!
Damku! To jednak nie Ty, wyniki nasze różniły się aż o 8 minut, a nie o 8 sekund jak wspomniałeś, co świadczyć może o tym, że to raczej nie Ciebie na trasie mijaliśmy ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-05-07, 11:09
długi weekend za nami, zdarzyło się wiele:
Ewa wygrała konkurs, maraton w niedzielę
zacznę od gratulacji za kunszt doceniony
stosowną nagrodą - zegarkiem - słusznie nagrodzony.
potem zaraz wspomnienie obraz przywołuje
jak to Ewa wraz z Pawłem i Jurkiem biegaczom kibicuje
już prawie mnie minęła, już na innych woła
a tu znów ją widzę z powrotem, jak zatacza koła
wokół biegaczy wszystkich to tu już z powrotem
zdaje się, że nie rowerem ale samolotem
po trasie maratonu sprawnie się porusza
tak miło, że do biegu sama rwie się dusza.
nic dziwnego że życiówki tłumnie popadały
skoro takiego kibica na swej trasie miały:)
deszcz, dziury i przeszkody przegrały na starcie
z takimi kibicami i ich cennym wsparciem.
uff. na skrzydłach się biegło - takie mi wrażenie
postało na wieczór, lecz już dziś zdarzenie
gdzie indziej da się odczuć: a to mocno w nogach
szczególnie na krawężnikach, schodach, wszelkich progach.
życiówka 3 godziny, minut 44
jak dla mnie to początek całkiem nowej ery :)
plan na 2007 już zrealizowany
szykują się więc na dalszą jego część poważne zmiany ;)
|
|
| | | |
|
| 2007-05-07, 14:38
To Wy byliście wspaniali,
wszyscy, drodzy przyjaciele
przeżywać z Wami te chwile
mogłabym razy wiele.
W imieniu naszej trójki
dziękuję za uznanie
daliśmy trochę czadu,
by umilić Wam bieganie.
Paweł załatwił wyjce
Jurek naprawił "damkę"
a ja z tej sławy kibiców
najsłodszą spijam śmietankę:) |
|
| | | |
|
| 2007-05-07, 14:42 Damku
2007-05-06, 18:32 - Damek napisał/-a:
Ciutek napisałeś dokładnie to co sam chciałem napisać ;)
Wszystko się zgadza , czas tylko miałem o 8 sek. lepszy.
Ewo wielkie dzięki i wybacz , że z powodu nagości ,-)
i braku zdecydowania , nie miałem śmiałości ,
podejść i przywitać się z Wami w Orawie
ale co się odwlecze...- naprawię to w Rudawie.
Pozdrawiam całą fajną grupkę dopingującą. |
Żałuję, że nie doszło do spotkania
na źródełkach w Orawicy.
To nic, że byłeś bez ubrania
ja też nie kąpię się w spódnicy. |
|
| | | |
|
| 2007-05-07, 21:03 Komunikat nr. 10 - wyniki losowania nagród kwietniowych.
Organizatorzy III Jurajskiego Połmaratonu o Puchar Starosty Krakowskiego rozlosowali w dniu 7 maja nagrody w postaci książek Jerzego Skarżyńskiego "Biegiem przez życie" ufundowanych przez firmę OLIMPIUS. Nagrody były losowane wśród biegaczy, którzy zapisali się na nasz bieg i opłacili wpisowe w kwietniu. Losowanie przeprowadzono w obecnośći kierownika działu prawnego biegu. Nagrody wylosowali:
1. Adamczak Teresa - Kraków
2. Bartkowiak Dariusz - Ostrów Wlkp.
3. Chylicki Marian - Radom
4. Nizioł Jacek - Oświęcim
5. Świderski Janusz - Białystok
Nagrodzonym gratulujemy, nagrody zostanę przesłane pocztą na adresy domowe. Kolejny - ostatni już konkurs - w maju. Wśród biegaczy którzy zapiszą się i opłacą wpisowe w maju rozlosujemy kolejne nagrody ufundowane przez firmę OLIMPIUS.
Losowanie nagród w dniu 5 czerwca. |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 16:22 Co tu tak cicho?
Czy po Cracovia Maraton jurajskim forumowiczom odebrało głos. Ojojku. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 18:00
2007-05-08, 16:22 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Czy po Cracovia Maraton jurajskim forumowiczom odebrało głos. Ojojku. |
Jest na to prosta rada ;
wyznacz nagrodę dla tego kto najwięcej "gada" ,-)
|
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 20:42 Genialny pomysł.
2007-05-08, 18:00 - Damek napisał/-a:
Jest na to prosta rada ;
wyznacz nagrodę dla tego kto najwięcej "gada" ,-)
|
Nagroda dla największego gaduły forum jurajskiego. Byle nie samochód. Oczekuję propozycji co do nagrody (tzn. jej rodzaju). |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 20:46
Najwyraźniej po tych szaleńczych biegach i pobijaniu życiówek, nikt jeszcze oddechu złapać nie może, a co dopiero, by mówić miał ;) Ja w tym roku troszkę się obijałem na trasie, więc teraz językiem, a dokładniej palcami, nadrabiam, krzewiąc prozę wśród zapartych liryków, bo choć w prozie rymów brak, to czasem poezji w niej nie brakuje, jak w życiu :)
A może w ramach treningu przed Rudawą wybierzecie się na Bieg Siemaszki? Będzie okazja kilka wierszy sławiących bieg jurajski wygłościć wśród tych, którzy o tym biegu jeszcze nie słyszeli(o ile tacy istnieją). |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 21:04
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 21:37
http://www.fund.pl/siemaszka/bieg/index.html
W Kraku. Chyba Cię to Leśny nie zachwyci. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 21:43
2007-05-08, 16:22 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Czy po Cracovia Maraton jurajskim forumowiczom odebrało głos. Ojojku. |
Wena przymuszona,
jak koń się narowi
choć dusisz za szyję
ona nic nie powi..
|
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 21:48 Brawo
Katarino, wynik niesamowity,
Na stojąco owacje.
Tak trzymaj,
I przyjmij moje gratulacje. |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 21:58 Gratulacje
Kciałbyk Krakusom dodać ino,
Zem się zakwycił Katariną!
A z takim casem, jaki skrynciła,
Tys na zygorek zasłuzyła! |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 22:02 :)
2007-05-08, 21:37 - Kazim napisał/-a:
http://www.fund.pl/siemaszka/bieg/index.html
W Kraku. Chyba Cię to Leśny nie zachwyci. |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 22:15
2007-05-08, 21:37 - Kazim napisał/-a:
http://www.fund.pl/siemaszka/bieg/index.html
W Kraku. Chyba Cię to Leśny nie zachwyci. |
Kazimie, chyba odpuszczę sobie ten bieg, termin nie pasuje. 13 maja startuję w Łodzi w maratonie... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 22:38
...ale się ruszyło ;)
Myślcie nad nagrodą .
Andrzej sprecyzuj - liczy się długość czy częstotliwość , bo zastanawiam się nad taktyką :) |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 23:31
2007-05-08, 22:38 - Damek napisał/-a:
...ale się ruszyło ;)
Myślcie nad nagrodą .
Andrzej sprecyzuj - liczy się długość czy częstotliwość , bo zastanawiam się nad taktyką :) |
|
| | | |
|
| 2007-05-08, 23:42 Dylemat...
2007-05-08, 22:38 - Damek napisał/-a:
...ale się ruszyło ;)
Myślcie nad nagrodą .
Andrzej sprecyzuj - liczy się długość czy częstotliwość , bo zastanawiam się nad taktyką :) |
Damku, myślę, że długość
Ma spore znaczenie.
Jednak to częstotliwość,
Daje zadowolenie ;-)
Oczywiście chodzi o pisanie :-)
|
|