| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2002-12-31, 18:12 Niespodzianka z Krakowa!
Właśnie przejrzałem dzisiejszą "klasyczną" pocztę, a w niej zobaczyłem list z Urzędu Miasta Kraków. Zdziwiony cóż tam "przeskobałem", otowrzyłem list, a w nim kartka (z resztą bardzo ładna!) z życzeniami "Udanych startów w 2003" oraz zaproszenie na maraton w Krakowie (II edycja).Miłe, tym bardziej że ...trafili dokładnie w 31.12.2002!-:)
PS - ciut newsów na temat maratonu w Krakowie- start 8:30-10.5.2003. opłata startowa 35 zł, wpłacona do 30.04.2003 gwarantuje wszystkie gadżety.To tyle i życze jeszcze raz udanej zabawy sylwestrowej!!! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wojtek G.) | 2002-12-31, 21:31 Kraków działa.
Zaproszenie i formularz zgłoszeniowy zrobione ze smakiem. Organizator życzy mi wszystkiego najlepszego w 2003 roku i to w jakim stylu.Ewenement to mniejsze wpisowe niż w ub. roku.Do tego mapka biegu.Chyba zaraz zaczną się lamenty co do ostrych nawrotów,bo trasa zdaję mi się ta sama.Ale trafili z pocztą w Sylwestra.Mile mnie zaskoczyli.Trudna rada.Trzeba iść na pocztę i wysłać wpisowe. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2003-01-01, 18:33 Wpisowe raz jeszcze!
Po zagłębieniu się w piękną ulotkę biegu wyczytałem iż ...owe niższe wpisowe jest zarezerwowane tylko dla uczestników ubiegłorocznej edycji Cracovia Maraton.Ciekawe ile wyniesie zwykłe wpisowe ?
Za wprowadzenie w błąd przepraszam, ale byłem w nieco "szampańskim" nastroju -:)
POZDRO |
|
| | | |
|
ANONIM
(dariusz prądzyński) | 2003-01-01, 18:40 zniżka kombatancka
Zniżka kombatancka to znakomity pomysł tym bardziej,że wielu z nas ma swoje ulubione maratony gdzie jeździ co roku |
|
| | | |
|
ANONIM
(Irekl) | 2003-01-02, 08:57 Zniżka urodzinowa
Również otrzymałem Życzenia z Krakowa.
Również i inne np życzenia i zaproszenie na Ryby pod Drawsko
oraz z ESKK życzenia i urodzinowy czek- wartościowy 15%rabatu za zakup jednego z wielu kursów nauki języka obcego.Bardzo dawno temu w tej poznańskiej korespondencyjnej szkole uczyłem się angielskego.Po tylu latach znaleźli moje 50 urodziny.(4 stycznia).Poznaniacy potrafią!.
Kursy też są dobre. Unia do nas my do Unii- trzeba się uczyć.Co to ma wspólnego z bieganiem?. Bardzo dużo.
Mój Noworoczny toast- w 2003 uczmy się w biegu języków obcych.POozdrawiam. |
|
| | | |
|
ANONIM
(jang) | 2003-01-02, 13:54 Języki obce
A fakt, trzeba się uczyć języków obcych. Ostatnio robi to moja żona w każdą sobotę od rana do południa i sobie wtedy nie mogę pobiegać. A i dzieciaki choć to jeszcze przedszkole staram się podszkolić w angielskim poprzez piosenki z zestawu I can sing (ksiazeczka + CD). Szymek śpiewał już w Wigilię Mikołajowi (czyli mnie) Head and shoulders.
A z Krakowa jak na razie nic jeszcze nie dostałem, ale do mnie zawsze poczta przychodzi z opóźnieniem, zdążyłem się już przyzwyczaić... |
|