|
ANONIM
(DS) | 2002-09-12, 12:06 Szczucie
Po przeczytaniu o szczuciu psami krew się we mnie zagotowała.
Jak to? Władza obywateli szczuje psami? Straż miejska w Łazienkach szczuje psami biegaczy?
Nawet jeżeli tam nie wolno by było biegać (nie chcę Was Warszawiacy martwić, ale pewnie niedługo jakiś oszołom taki zakaz przeforsuje), to dlaczego podejmuje się tak drastyczne środki przymusu.
Co robić?
Biegać grupą, psy traktować (słusznie) gazem, wzywać policję, pisać skargi, wnosić rozprawy, alarmować media. Nie zostawiajcie tej sprawy samej sobie i nie dajcie się wypłoszyć. Wiem, że łatwo pisać z innego miasta i nie mieć takich problemów, ale parę dni dni temu widziałem jak mundurowi spuścili psy na ludzi... na filmie o niemieckiej okupacji.
Był taki okrutny dowcip, którego koniec przytoczę jako puentę:
"czasy się zmieniły, ale ludzie się nie zmieniają dr Mengele".
|
|