|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | rob8043 (2013-06-26) | Ostatnio komentował | borova (2013-10-01) | Aktywnosc | Komentowano 24 razy, czytano 537 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | Biegnij Warszawo
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-10-01, 20:04
2013-10-01, 19:55 - borova napisał/-a:
Darek:)? Jak samopoczucie po debiucie? Jakie nastroje przed niedzielą:)?
Ja już dziś w ramach testu wszedłem i zszedłem (przodem!:D) po schodach z 6 piętra! Odbieram to w kategorii sukcesu;) |
No to spory sukces. Ja schody omijam. Uda mnie jeszcze bola. A dzisiaj troche fizycznie popracowalem na podworku, i śćięgna mnie bolą.Mysle ze w czwartek potruchtam troche. Jak bedzie ok to w niedziele zyciówka. Ale ty ladny wynik miales na MW.
|
| | | | | |
| 2013-10-01, 20:31
2013-10-01, 20:04 - darwojt napisał/-a:
No to spory sukces. Ja schody omijam. Uda mnie jeszcze bola. A dzisiaj troche fizycznie popracowalem na podworku, i śćięgna mnie bolą.Mysle ze w czwartek potruchtam troche. Jak bedzie ok to w niedziele zyciówka. Ale ty ladny wynik miales na MW.
|
Dzięki! Poszło zgodnie z planem - cholernie jestem z tego zadowolony! Swoją drogą Twój czas też fajny!!:) Gartuluję!:)
Pytanie do osób, które biegły w latach poprzednich: w związku z tym, że jest to spora impreza (zadaje się, że największa) czy można nastawiać się na bicie rekordu? Czy raczej na slalom gigant? Są zorganizowane jakieś strefy czy coś tego typu? Opcje są dwie... albo cisnę oporowo... albo biegnę rekreacyjnie. Jestem po niedzielnym maratonie - ale czuję się na prawdę nieźle i myślę, że mógłbym życiówkę zrobić oficjalną (poprzednia jest słabiutka z dawnych czasów). Jak radzicie? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-10-01, 21:08
Jeśli nastawiasz się na życiówkę to musisz na starcie jak najbardziej przepchnąć się do przodu (tylko tak z głową co by nie blokować szybszych ;) ). To jest bieg raczej for fun, więc naprawdę mnóstwo ludzi biegnie po prostu dla samego udziału, więc jak na starcie dasz się gdzieś zamknąć to na pierwszych dwóch kilometrach masz niesamowity slalom :) |
| | | | | |
| 2013-10-01, 21:40
2013-10-01, 21:08 - Deuce napisał/-a:
Jeśli nastawiasz się na życiówkę to musisz na starcie jak najbardziej przepchnąć się do przodu (tylko tak z głową co by nie blokować szybszych ;) ). To jest bieg raczej for fun, więc naprawdę mnóstwo ludzi biegnie po prostu dla samego udziału, więc jak na starcie dasz się gdzieś zamknąć to na pierwszych dwóch kilometrach masz niesamowity slalom :) |
Dzięki Bartek - tak właśnie słyszałem od znajomej. Chyba pobiegnę rekreacyjnie i będę się cieszył biegiem samym w sobie:). Na życiówki jeszcze jest czas ;). |
|
|
|
| |
|