| | | |
|
| 2013-08-04, 08:53
Wiem zaraz powiecie że marudzę....Z perspektywy osoby biegnącej zdecydowanie zbyt duża ilość zawodników.Wystartowałem tam pierwszy raz i wystarczy mi na kilka lat jeśli będzie tam tak wysoki limit zawodników.Zwyczajnie te zawody mogą funkcjonować jeśli ktoś zakłada wariant przebiec ale na pewno nie mijać zawodników lub biec na rozsądny czas ja od 2 km jak mijanie groziło upadkiem odpuściłem i pobiegłem dla zabawy. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:04
2013-08-04, 08:53 - piotrek18lks napisał/-a:
Wiem zaraz powiecie że marudzę....Z perspektywy osoby biegnącej zdecydowanie zbyt duża ilość zawodników.Wystartowałem tam pierwszy raz i wystarczy mi na kilka lat jeśli będzie tam tak wysoki limit zawodników.Zwyczajnie te zawody mogą funkcjonować jeśli ktoś zakłada wariant przebiec ale na pewno nie mijać zawodników lub biec na rozsądny czas ja od 2 km jak mijanie groziło upadkiem odpuściłem i pobiegłem dla zabawy. |
Marudzisz : ) , ale zgadzam się z Tobą , nawet jeśli ktoś biega szybko to powinien od rauzu nastawić się na spokojne przebiegnięcie. Taki charakter tego Biegu.
Co do oglądania , jak zaczyna się dublowanie to widz traci orientację. Pod koniec dziesiątki też można się było pogubić . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:09
2013-08-04, 08:53 - piotrek18lks napisał/-a:
Wiem zaraz powiecie że marudzę....Z perspektywy osoby biegnącej zdecydowanie zbyt duża ilość zawodników.Wystartowałem tam pierwszy raz i wystarczy mi na kilka lat jeśli będzie tam tak wysoki limit zawodników.Zwyczajnie te zawody mogą funkcjonować jeśli ktoś zakłada wariant przebiec ale na pewno nie mijać zawodników lub biec na rozsądny czas ja od 2 km jak mijanie groziło upadkiem odpuściłem i pobiegłem dla zabawy. |
Powiem, że marudzisz :-)
Specyfika biegów w centrum miast jest taka a nie inna. Vide Bieg Powstania Warszawskiego, Dominik itd. W tego typu imprezach nie startujemy się ścigać czy robić życiówki, ale zwiedzać i bawić się. Trzeba koniecznie zdawać sobie z tego sprawę, inaczej rzeczywiście można być nieusatysfakcjonowanym, ale to już wina tego kto je masło, jeżeli masła nie lubi :-) |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:12 Heniu
2013-08-04, 05:44 - Henryk W. napisał/-a:
Z punktu widzenia kibica ten bieg na 5 km był nie do oglądania. Non stop wielki tłum, w którym nie wiadomo było kto jest pierwszym a kto ostatnim. Na szczęście była jeszcze 10-tka profesjonalistów, która wynagrodziła nudę i dezorientację z piątki. Ale to okiem kibica, bo dla startujących na 5 km bieganie po Starówce wśród tysięcy widzów zapewne byłą wielką frajdą. I o to chyba chodzi. |
dzięki za doping. Bodaj przynajmniej 3 razy zauważyleś mnie na pętlach. Bieg rewelacja ....do zobaczenia za ...rok |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:12 było ok
ścisk był ale to urok biegu w samym środku miasta, fajna imprezka i doświadczenie, osobiście zrobiłem według endomondo życiówkę, ale martwi mnie że prawie dzień minął a o wynikach cisza ... |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:13
Bieg niestety coraz bardziej taki sobie. Ciasno jak było tak jest a ludzi coraz więcej. Rozdanie nagród bardzo słabo zorganizowane, w biegu elity jakieś cuda z zegarem się działy... jak na tą cenę biegu (w sumie druga najdroższa 5tka po orlenie) to tych nagród też nie było za wiele ... (50% pawo ?...to nagroda).
Tak ja w poście wyżej ... starczy na jakiś czas biegania na starówce. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:16 wyniki
2013-08-04, 10:12 - rob8043 napisał/-a:
ścisk był ale to urok biegu w samym środku miasta, fajna imprezka i doświadczenie, osobiście zrobiłem według endomondo życiówkę, ale martwi mnie że prawie dzień minął a o wynikach cisza ... |
...były wczoraj...i są dalej |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 10:17
Przykładem osób, które wiedzą, iż nie zawsze trzeba się ścigać, i nie każdy bieg trzeba traktować mega poważnie, były obie córki Emiki. Zamiast pognać do przodu poczekały na starego ojca i razem z nim dobiegły sobie spokojnie na końcu do mety! Nawet żonę Krzyska udało się przekonać, żeby na niego poczekała to będą mieli na mecie wspólne zdjęcie :-) |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 11:30
Nie marudzisz :) Taki urok biegu po starówce ? Biegnij dla przyjemności ? Jeśli tak to organizator nie powinien prowadzić klasyfikacji, nie nagradzać czołowych zawodników i nie mierzyć czasu. Powinien być bieg w stylu "Gdańsk Biega". Moim zdaniem organizator poszedł na ilość a nie na jakość. Impreza z roku na rok traci swój urok, takie jest moje subiektywne zdanie . Tylko bieg Elity na 10km trzyma swój stały ,wysoki poziom. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 11:58
2013-08-04, 11:30 - jamayowa napisał/-a:
Nie marudzisz :) Taki urok biegu po starówce ? Biegnij dla przyjemności ? Jeśli tak to organizator nie powinien prowadzić klasyfikacji, nie nagradzać czołowych zawodników i nie mierzyć czasu. Powinien być bieg w stylu "Gdańsk Biega". Moim zdaniem organizator poszedł na ilość a nie na jakość. Impreza z roku na rok traci swój urok, takie jest moje subiektywne zdanie . Tylko bieg Elity na 10km trzyma swój stały ,wysoki poziom. |
A założymy się o to, że wtedy pojawiłyby się niezadowolone głosy: "ten bieg zszedł na psy, nie ma nawet klasyfikacji, organizator poszedł na łatwiznę i nawet nie ma nagród w kategoriach"? :-) |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 12:13
Zastanawiam się, czy ze wzrostem doświadczenia- wzrośnie i u mnie niezadowolenie z biegów/P Cieszę się z każdego biegu, choćbym miała nosem wadzić o owłosione plecy pana z przodu, czy przewrócić się na zakręcie to traktuję to z przymrużeniem oka, jako kolejne doświadczenie. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 14:01 ogolnie OK
Warto było przyjsc i popatrzeć na bieg elity! Do 7/8 okrążenia jeszcze mialem nadzieje, ze Chabowski dojdzie do Kenijczykow ale jednak skubani byli zbyt mocni tego dnia ;-)
Ciekawie obserwowalo sie z każdym kilometrem jak wszyscy zawodnicy walczyli na trasie i oczywiscie jakie predkosci rozwijali, z perspektywy zwyklego smiertelnika (np. mojego) bylo to imponujace.
Wyscig wozkarzy tez byl ciekawy! Patrzylem ze sporym podziwem na te kilka malych bolidow F1 jadacych po tych dziurawych ulicach. Mile tez bylo jak ostatni zawodnik jechal przez ul. Ogarna i byl nagrodzany (glownie przez biegaczy) przez caly czas duzymi oklaskami za swoj trud - chyba najmilszy moment tego dnia jaki widzialem ;-)
Bieg VIP"ow jakos tak szybko polecial, ze niestety umknal mojej uwadze (ups ;) )
Z czasu na 5km jestem w miare zadowolony. Szybciej tego dnia juz sie nie dalo ale z gory bylo zalozenie, ze biegne swoim tempem ale bez presji na wynik (zyciowke) i bez rozpychania sie lokciami. Tloczno bylo ale bylo to oczywiste wiec, nie bede zbytnio narzekac na te kwestie. Na kilku zakretach jak zle trafilem z przepustowoscia to praktycznie zwalnialem do zera :-D na prostych slalom gigant ale z drugiej strony postaram sie byc wyrozumialy bo czesto osoby ktore dublowalem mialy wyraz twarzy z ktorego dalo sie odczytac ogromne zmeczenie, wieksze od mojego. I pewnie mysleli tylko aby jakos ukonczyc ten bieg, a ze ktos ich tam wyprzedza i, ze ida akurat w tym miejscu gdzie ktos biegnie... trudno, kazdy ma jakies swoje poczatki ;-)
Gratuluje Wszystkim startu i wynikow!
Dzieki za doping!
Dzieki Wszystkim Fotografom za kilka fotek!
Dziekuje rowniez za przechowanie mojego depozytu ;-)
Dziekuje Organizatorom za organizacje biegu i soczki w pakiecie startowym :D
Dodam jeszcze tylko, ze w porownaniu do zeszlego roku bylo troche ubogo jesli chodzi o losowanie upominkow. Tylko kilka bonow do sklepu biegowego i jeszcze jakies 4 bony znizkowe na zakupy w jakims sklepie, nazwy niestety nie pamietam... ale nazwa tego sklepu jest na literke "P" i gdzies tam w srodku jest jeszcze "W" :-P chociaz lepsze to niz nic ;)
Fajnie bylo, do zobaczenia za rok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 14:28
2013-08-04, 11:58 - Admin napisał/-a:
A założymy się o to, że wtedy pojawiłyby się niezadowolone głosy: "ten bieg zszedł na psy, nie ma nawet klasyfikacji, organizator poszedł na łatwiznę i nawet nie ma nagród w kategoriach"? :-) |
Na 100% by tak było !!! Ale nie ma się co dziwić osobom , które jednak ścigały się o nagrody i ten tłum biegnących trochę utrudniał sprawę . "Taka jest specyfika biegów w centrum miasta ". No to albo robimy bieg z nagrodami i klasyfikacjami umożliwiając ściganie albo stawiamy na rekreację . Kiedyś był bieg młodzieżowy, bieg kobiet i bieg amatorów. Teraz jest jeden bieg z limitem 800 osób. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 14:55
2013-08-04, 14:28 - jamayowa napisał/-a:
Na 100% by tak było !!! Ale nie ma się co dziwić osobom , które jednak ścigały się o nagrody i ten tłum biegnących trochę utrudniał sprawę . "Taka jest specyfika biegów w centrum miasta ". No to albo robimy bieg z nagrodami i klasyfikacjami umożliwiając ściganie albo stawiamy na rekreację . Kiedyś był bieg młodzieżowy, bieg kobiet i bieg amatorów. Teraz jest jeden bieg z limitem 800 osób. |
Zgadzam się z tym, że szkoda osobnego biegu kobiet. Ale rozmawiałem z organizatorem, i bardzo możliwe, że za rok wróci jako osobne ściganie. |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 17:57
2013-08-03, 19:43 - BULEE napisał/-a:
Kibicował, dopingował, krzyczał na całe gardło. Wiem, bo stałem obok :).
Ode mnie porcja fotek z biegu:
https://picasaweb.google.com/104616483569536535327/20BieguSwDominika3082013 |
Słyszałam:) Dzielny był,gardła nie szczędził;) |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 19:48
2013-08-04, 10:16 - 13 napisał/-a:
...były wczoraj...i są dalej |
racja są na maratonach polskich ale na stronie organizatora cisza to samo fejsbuk milczy |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 20:52
2013-08-04, 12:13 - malta79 napisał/-a:
Zastanawiam się, czy ze wzrostem doświadczenia- wzrośnie i u mnie niezadowolenie z biegów/P Cieszę się z każdego biegu, choćbym miała nosem wadzić o owłosione plecy pana z przodu, czy przewrócić się na zakręcie to traktuję to z przymrużeniem oka, jako kolejne doświadczenie. |
Mam dla Ciebie dobrą wiadomość: ze wieloletnim wzrostem doświadczenia biegowego nie powinno wzrosnąć Twoje niezadowolenie z organizacji biegów. Za to jak jeszcze będziesz miała okazję pomagać w organizacji zawodów to już Twoja ocena innych biegów ulegnie diametralnie zmianie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-04, 22:47 KOLEGO
2013-08-04, 10:13 - cmarcin napisał/-a:
Bieg niestety coraz bardziej taki sobie. Ciasno jak było tak jest a ludzi coraz więcej. Rozdanie nagród bardzo słabo zorganizowane, w biegu elity jakieś cuda z zegarem się działy... jak na tą cenę biegu (w sumie druga najdroższa 5tka po orlenie) to tych nagród też nie było za wiele ... (50% pawo ?...to nagroda).
Tak ja w poście wyżej ... starczy na jakiś czas biegania na starówce. |
nie dziwi mnie że tak bardzo skrytykowałeś bieg bo jesteś mieszkańcem....Gdyni |
|
| | | |
|
| 2013-08-05, 08:17 brak klasyfikacji
Czy ktoś miał podobny problem jak moja żona, która nie została sklasyfikowana? Myślę, że tak, bo z listy "DNF" wynika, że ponad 100 osób odebrało pakiety, a nie wystartowało lub nie dobiegło do mety (ponad 30 ma nawet wpisane międzyczasy)
Moja żona przebiegła dzielnie całą piątkę w czasie poniżej 25 minut, rywalizując na całej trasie ze swoją koleżanką, ale ten dziwny chip nie zarejestrował jej ani jednego czasu.
Uprzedzając wątpliwości:
- chipa miała założonego prawidłowo - zakładała przy mnie(wpleciony w sznurowadła);
- przebiegła cały dystans - wszystkie pętle (tak jak jej koleżanka, która jest sklasyfikowana)
|
|
| | | |
|
| 2013-08-05, 09:08 4 filmiki z biegu
LINK: https://www.facebook.com/trenujznami | Rzeczywiście specyfika trasy oraz duża liczba uczestników utrudniała walkę o życiówkę na 5km, ale mimo to bieg oceniam bardzo dobrze (świetna organizacja i atmosfera).
|
|