| | | |
|
| 2011-07-12, 10:54
A ja pobiegałem sobie 10km po górkach po 4:47/km , rozciąganie i 10x100m rytmy/100m trucht :) czułem dziś lekkość przy bieganiu :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 11:46
2011-07-12, 10:54 - golon napisał/-a:
A ja pobiegałem sobie 10km po górkach po 4:47/km , rozciąganie i 10x100m rytmy/100m trucht :) czułem dziś lekkość przy bieganiu :) |
Też chyba dzisiaj rytmy zrobię. Czasu niewiele ale to upchnę jakoś po pracy zanim jeszcze goście przyjdą :)). Sezon, wiadomo. Rodzinka częściej wtedy zagląda :)))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 12:42
2011-07-12, 11:46 - agawa71 napisał/-a:
Też chyba dzisiaj rytmy zrobię. Czasu niewiele ale to upchnę jakoś po pracy zanim jeszcze goście przyjdą :)). Sezon, wiadomo. Rodzinka częściej wtedy zagląda :)))
|
Ja jestem zbyt leniwy żeby robić rytmy.Zrobię bieg ciągłu w I-II zakresie 15km. |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 14:39
2011-07-11, 23:45 - Damek napisał/-a:
Dalej jej tak piszcie a szybko dziewczyna doprowadzi się do kalectwa.
Magda jak piszesz Masz kłopoty z zaśnięciem i może w tym czasie tak bardzo marzy Ci się , że jesteś ultraską że w końcu w to uwierzyłaś.
Niestety przykro mi to pisać, ale nie jesteś.Samo uczestnictwo w biegach ultra,( bo trudno nazwać to co robisz bieganiem )nie czyni nikogo ultrasem i lepiej to sobie uświadom nim sama zrobisz sobie krzywdę.
Spokojnych snów. |
twoja troska jest jak zwykle wzruszająca
problemy ze snem mają inne podłoże
uważam też, że osobiście nigdy nie starczyłoby mi odwagi ani nie miałabym tupetu, żeby mówić komuś czy jest biegaczem, ultrasem czy kimkolwiek innym, czy nie
ale to w końcu ty, z zerowym poczuciem taktu :)
jak już sprecyzujesz kto to jest ultras (bo nie udało nam się nawet zdefiniować słowa "biegacz"- była przecież dyskusja na ten temat) to możemy porozmawiać na ten temat |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 14:46
2011-07-12, 08:33 - agawa71 napisał/-a:
U mnie słonecznie i ciepło od rana :))
Pogoda najlepiej się sprawdza na www.yr.no
Ciekawe czy Madzia się wyspała w końcu. Nie wypowiadam się na temat biegów ultra bo nie mam o nich zielonego pojęcia. Dla mnie maraton to jest bardzo, bardzo duże wyzwanie. Za to brak snu to jest to co zabija mnie najbardziej. Muszę przynajmniej 6 h przespać żeby funkcjonować. W przeciwnym wypadku zamieniam się w zombie :))))))))))))))
Kawa z rana jest wspaniała. Wczoraj bez biegania za to dzisiaj może uda mi się choć kilka km po Fortach zrobić. Zobaczymy :)))
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
strułam się i zamiast jeszcze potruchtać do 3 klęczałam przed muszlą
spałam do 10
w pracy jest zastój więc w zasadzie mam wolne
przed chwilą wąchałam kawę "malibu"
nie jestem miłośniczką kawy, bo nie pijam, ale powąchać lubię ;P a pachniała bosko
|
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 15:30 ultra
Ja nie wiem co to znaczy być ultra biegaczem,że co?Robię tygodniowo od 70 do 100km.Biegam sobie i tyle.Jeśli ktoś sprecyzuje ile ma dystans ultra wtedy można sobie używać takich tytułów.Raz słyszę że ultra to wtedy kiedy biegniemy więcej niż dystans maratonu a kiedy indziej słyszę że ultra to suma dwóch klasycznych maratonów. |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 16:56
2011-07-12, 14:39 - Magda napisał/-a:
twoja troska jest jak zwykle wzruszająca
problemy ze snem mają inne podłoże
uważam też, że osobiście nigdy nie starczyłoby mi odwagi ani nie miałabym tupetu, żeby mówić komuś czy jest biegaczem, ultrasem czy kimkolwiek innym, czy nie
ale to w końcu ty, z zerowym poczuciem taktu :)
jak już sprecyzujesz kto to jest ultras (bo nie udało nam się nawet zdefiniować słowa "biegacz"- była przecież dyskusja na ten temat) to możemy porozmawiać na ten temat |
Taktu i tupetu to akurat u Ciebie starczyłoby na kilka osób.-)
Przepraszam wszystkich za wprowadzenie niemiłej atmosfery.
Co myślę na ten temat już napisałem, więcej nie bedę rozwijał tego wątku.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 19:20
A ja tam na żadne bieganie ultra w najbliższym czasie się kusił nie będę. Rzeźnik, a właściwie ta część, którą udało mi się przejść, skutecznie wyleczył mnie z ultrasowych ambicji.
I tak sobie myślę, że dla mnie ultra pozostanie maraton :)
Wczoraj w końcu doszedłem do siebie. 12x 200m. po 4:20 na 2 minutowej przerwie, dzisiaj 52km. rowerem po górkach.
I w końcu tak, jak powinno być, bez zazipki, z zadowoleniem i frajdą.
A przecież wszyscy mówią: trenować mniej, odpoczywać więcej :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 20:04
2011-07-12, 16:56 - Damek napisał/-a:
Taktu i tupetu to akurat u Ciebie starczyłoby na kilka osób.-)
Przepraszam wszystkich za wprowadzenie niemiłej atmosfery.
Co myślę na ten temat już napisałem, więcej nie bedę rozwijał tego wątku.
|
taktu mam- a raczej empatii, i staram się nie traktować ludzi z góry
nie wiem kto dał ci prawo oceniać w ten sposób inne osoby
widzę specyficzny biegowy rasizm kwitnie |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 21:16
2011-07-12, 20:04 - Magda napisał/-a:
taktu mam- a raczej empatii, i staram się nie traktować ludzi z góry
nie wiem kto dał ci prawo oceniać w ten sposób inne osoby
widzę specyficzny biegowy rasizm kwitnie |
Ale się super dzisiaj śmigało.Zrobiłem 14km w II zakresie.
Jest moc w nogach.Może uda się znów pobiec w okolicach 38 min.
|
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 21:17
2011-07-12, 19:20 - Kowal napisał/-a:
A ja tam na żadne bieganie ultra w najbliższym czasie się kusił nie będę. Rzeźnik, a właściwie ta część, którą udało mi się przejść, skutecznie wyleczył mnie z ultrasowych ambicji.
I tak sobie myślę, że dla mnie ultra pozostanie maraton :)
Wczoraj w końcu doszedłem do siebie. 12x 200m. po 4:20 na 2 minutowej przerwie, dzisiaj 52km. rowerem po górkach.
I w końcu tak, jak powinno być, bez zazipki, z zadowoleniem i frajdą.
A przecież wszyscy mówią: trenować mniej, odpoczywać więcej :) |
To prawda, najważniejsze żeby to co robimy sprawiało przyjemność.
I cieszmy sie latem , bo tak szybko mija,,, ,-) |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 21:19
2011-07-12, 21:16 - tomek20064 napisał/-a:
Ale się super dzisiaj śmigało.Zrobiłem 14km w II zakresie.
Jest moc w nogach.Może uda się znów pobiec w okolicach 38 min.
|
to Tomek nie źle , dla odmiany ja jutro biegam II zakres 10 do 12km :) a po ile dziś Ci wyszło ?
A ja w Dobrodzieniu rok temu 38:05 poleciałem :) ale pamiętam ten upał jak grzało wtedy ledwo doleciałem :)
w tym roku jak pogoda dopisze to spróbuje coś fajnego nabiegać
Tomek fajnie że się znowu widzimy :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 21:21
Damek jesteś w DOBRODZIENIU ? mam taką nadzieje !! :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 22:13 Ultra.
Może niepotrzebnie, ale swoje zdanie wyrażę. Bieg ultra to chyba raczej subiektywna ocena bo jak sami piszecie dla kogoś sam maraton jest już ultra biegiem a dla innych setka to już mało i szykają dalszych wyzwań.
Do Madzi mam tylko jedno spostrzeżenie. Nie znam przebiegu Twojej kariery, ale czytam uważnie Twoje wpisy przynajmniej na tym wątku i wydaje mi się, że wrzuciłaś w ostatnim półroczu jakiś gigantyczny plan treningowo-startowy no chyba, że moja interprecacja wpisów jest mylna?:) Z długim bieganiem jest jak z maratonem najpierw trzeba pobiegać 10km, półmaratony i oswoić się a potem maraton i podobnie z ultra najpierw kilka maratonów a potem zwiększać dawki, ale oczywiście zawsze można na skrót, ale czy warto???
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 22:39
U mnie dzisiaj gościnnie i nie zdążyłam pohasać ale za to jutro będę miała więcej mocy w nogach :))))
Kolorowych............ |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 07:27
Mateusz, fajnie zdjęcie masz na stronie głównej z Dobrodzieńskiej Dychy :)
Ciekawe, czym w tym roku pogoda nas zaskoczy ? Były burze, były upały, może teraz, jak juz ktoś to napisał, może śnieg ??
Do zobaczenia w sobote :)) |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 08:45 Trzynastego :))))))))))))))))))))))
Sezon na gości w pełni :))). Pogoda dopisuje to są zadowoleni. Niestety jak ktoś odpoczywa ktoś inny pracuje.
Miłej pracy :)))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 08:58
2011-07-13, 08:45 - agawa71 napisał/-a:
Sezon na gości w pełni :))). Pogoda dopisuje to są zadowoleni. Niestety jak ktoś odpoczywa ktoś inny pracuje.
Miłej pracy :)))
|
Od września będzie łatwiej.Mniej wczasowiczów i więcej spokoju.A teraz koście kasiorę. |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 10:01
2011-07-13, 08:58 - tomek20064 napisał/-a:
Od września będzie łatwiej.Mniej wczasowiczów i więcej spokoju.A teraz koście kasiorę. |
Do końca sezonu jeszcze daleko ale już widać, że wyspa Uznam i Wolin cieszy się coraz większą popularnością i przedsiębiorcy z branży HoReCa powinni być zadowoleni z zysków. |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 10:08
dziś z rana już po bieganiu jestem zrobiłem II zakres 10km śr. 3:47/km było mocno ale czułem taką lekkość świeżość podczas tego biegania było super i aż tak bardzo się nie zmęczyłem :)
No i teraz rozbiegania dziś wieczorem lekko potruchtam jtr jeszcze 12stka i odpoczynek do soboty :) |
|