| | | |
|
| 2011-06-16, 21:15
2011-06-16, 09:30 - tomek20064 napisał/-a:
Ku przestrodze przed dzisiejszymi treningami. |
Coś mam wrażenie, że to jakiś fotomontaż bo te getry jakoś niebardzo biegowe są:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-16, 21:17
2011-06-16, 21:15 - Zikom napisał/-a:
Coś mam wrażenie, że to jakiś fotomontaż bo te getry jakoś niebardzo biegowe są:) |
mnie i tak boli na sam widok |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-16, 22:33
Ja dzisiaj nie brałam przykładu z tego Pana i biegałam "normalnie" cokolwiek to znaczy ;p
Wyszło 12,5 km w tym 10x100m :))))))))))))
|
|
| | | |
|
| 2011-06-16, 22:41
jutro pod GORLICAMI jest w Szymbarku bieg na 3000m - IV edycja biegałem w niej 2x które udało mi się te 2x wygrać :) jutro pojadę zrobić rozruch potruchtać jadę z 2oma kumplami :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-16, 22:53
2011-06-16, 22:33 - agawa71 napisał/-a:
Ja dzisiaj nie brałam przykładu z tego Pana i biegałam "normalnie" cokolwiek to znaczy ;p
Wyszło 12,5 km w tym 10x100m :))))))))))))
|
Ja też spokojne 10km .
Po drodze miałem zabawną historię.
Jakieś 500 m przedemną zatrzymał się VW Passat i tak sobie stał na światłach awaryjnych.Kiedy dobiegłem do pojazdy pani z samochodu zapytała mnie czy nie mam przy sobie telefonu.
Zaniepokojony zatrzymałem się aby nieść pomoc biednej kobiecie na całkowitym odludziu.
Pytam się Pani a co się stało, samochód się zepsuł ?
A ona mi odpowiada, że nie, że samochodem wszystko ok tylko gdzieś zgubiła telefon.
Momentalnie zaczynama się rozglądać po drodze zajrzałem nawet pod samochód i na pobocze drogi.
A Pani do mnie mówi, że zgubiła telefon gdzieś w samochodzie i jakbym mógł zadzwonić to by sobie go odnalazła.
I tym stwierdzeniem rozwaliła mnie całkowicie.
Ach te roztargnione dziewczyny.
|
|
| | | |
|
| 2011-06-16, 22:54
fajna przygoda :D fajnie by taką było mieć :D a jakaś młoda pani ?:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 02:40
wiecie, to się robi wkurzające..... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 07:57
2011-06-17, 02:40 - Magda napisał/-a:
wiecie, to się robi wkurzające..... |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 08:11
2011-06-17, 02:40 - Magda napisał/-a:
wiecie, to się robi wkurzające..... |
Moja sąsiadka też nie mogła spać po nocach.
Wtedy piekla,gotowała, robiła pranie.
Ja jestem wieczorem tak padniety, że jest pstryk i śpię ,potem pstryk 6:35 i wstajemy.
|
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 08:13
2011-06-17, 08:11 - tomek20064 napisał/-a:
Moja sąsiadka też nie mogła spać po nocach.
Wtedy piekla,gotowała, robiła pranie.
Ja jestem wieczorem tak padniety, że jest pstryk i śpię ,potem pstryk 6:35 i wstajemy.
|
Mam podobnie tyle, że kładę się o północy a wstaję o 6,00 i tez narzekam na brak snu. Doba za krótka, sen za krótki ehh |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 08:17 W ten piękny słoneczny dzień..................
Dzisiaj może nie będę taka padnięta bo nie biegam. Odpoczywam przed jutrzejszym Korswandt.
Zamiast truskawek zajadam pomidory. Truskawy pożrę wieczorem:). W końcu brak treningu biegowego trzeba czymś zastąpić ;p. Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 11:35 poszłam spać o 3
wczoraj, gdy między 1 a 2 stałam na balkonie, zapatrując się nostalgicznie w księżyc i wysłuchując jakiegoś ptaszka mieszkającego w pobliskich drzewach i drącego mordę na całego, byłam świadkiem przejazdu wozów strażackich na sygnale(a byłam u mamy w mieście Chorzowie)
rozejrzałam się po horyzoncie, ale nie widziałam nigdzie dymu ani łuny od płomieni
a dzisiaj czytam, że w Świętochłowicach, niedaleko mojego mieszkania, był pożar, 5 osób nie żyje, 16 nie może wrócić do domu, bo budynek się sypie- klatka schodowa już się zawaliła
tak, ja też miałam taką znajomą w wieku starszym, która jak spać nie mogła to okna myła itp
mi się czasem zdarzało wyjść pobiegać o 2, tak na 30-40 minut, lekko
dzisiaj zasnę szybko: 1.wysiłek po biegu godzinnym 2.załamka wynikiem tego biegu 3.niewątpliwie alkohol, biorąc pod uwagę kto będzie u mnie nocował 4.do domu dotelepiemy się o 1 5.dzisiaj udało mi się wcześnie wstać, więc 5h snu to na pewno za mało i się poddam 6.chłop będzie w domu, co prawda na osobnym łóżku, ale zawsze coś :D zadziała uspokajająco i zasnę jak niemowlę |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 12:23
2011-06-17, 11:35 - Magda napisał/-a:
wczoraj, gdy między 1 a 2 stałam na balkonie, zapatrując się nostalgicznie w księżyc i wysłuchując jakiegoś ptaszka mieszkającego w pobliskich drzewach i drącego mordę na całego, byłam świadkiem przejazdu wozów strażackich na sygnale(a byłam u mamy w mieście Chorzowie)
rozejrzałam się po horyzoncie, ale nie widziałam nigdzie dymu ani łuny od płomieni
a dzisiaj czytam, że w Świętochłowicach, niedaleko mojego mieszkania, był pożar, 5 osób nie żyje, 16 nie może wrócić do domu, bo budynek się sypie- klatka schodowa już się zawaliła
tak, ja też miałam taką znajomą w wieku starszym, która jak spać nie mogła to okna myła itp
mi się czasem zdarzało wyjść pobiegać o 2, tak na 30-40 minut, lekko
dzisiaj zasnę szybko: 1.wysiłek po biegu godzinnym 2.załamka wynikiem tego biegu 3.niewątpliwie alkohol, biorąc pod uwagę kto będzie u mnie nocował 4.do domu dotelepiemy się o 1 5.dzisiaj udało mi się wcześnie wstać, więc 5h snu to na pewno za mało i się poddam 6.chłop będzie w domu, co prawda na osobnym łóżku, ale zawsze coś :D zadziała uspokajająco i zasnę jak niemowlę |
Nie pozostaje nic tylko udać się do jakiejś czarownicy po ziółka nasenne :)))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 19:25
2011-06-17, 02:40 - Magda napisał/-a:
wiecie, to się robi wkurzające..... |
rany Magda...ja bym rano w pracy umarł w butach po 90min snu |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 20:13
Dziś znowu poranne myk do pracy.Prawie 14km...jutro przesiadam się na rower |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 20:26 Ponizej 20
Dzisiaj ruszyłem dupsko na Bieg Memoriałowy im. Z. Krzyszkowiaka
5 km czas 19.48 nie jestem zbytnio zadowolony mimo że zszedłem poniżej 20 |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 20:30
2011-06-17, 20:26 - miriano napisał/-a:
Dzisiaj ruszyłem dupsko na Bieg Memoriałowy im. Z. Krzyszkowiaka
5 km czas 19.48 nie jestem zbytnio zadowolony mimo że zszedłem poniżej 20 |
ja jak na razie byłbym bardzo zadowolony z takiego wyniku:) dla mnie bomba:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 20:50
2011-06-17, 20:30 - miniaczek napisał/-a:
ja jak na razie byłbym bardzo zadowolony z takiego wyniku:) dla mnie bomba:) |
Pobiegłem asekuracyjnie pierwszą część dystansu dlatego nie jestem zadowolony |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 22:08
ja już spakowany i gotowy do wyjazdu :)
jutro I BIEG NYSKI 10km :) start o 15ej :)
a w Niedziele z nie którymi z forum do zobaczenia w BUKOWNIE też na 10tce tym razem o 16ej :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-17, 22:17
2011-06-17, 22:08 - golon napisał/-a:
ja już spakowany i gotowy do wyjazdu :)
jutro I BIEG NYSKI 10km :) start o 15ej :)
a w Niedziele z nie którymi z forum do zobaczenia w BUKOWNIE też na 10tce tym razem o 16ej :) |
Ciągnie cię Mati do woj. Opolskiego.Znowu poszalejesz .Liczę że podium zaliczysz .Trzymam kciuki. |
|