|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | henry (2011-01-23) | Ostatnio komentował | jmm (2011-01-24) | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 967 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-01-23, 15:39 Śmierć w Afganistanie.
W Afganistanie znów zginęło 2 żołnierzy. To trudny temat ale czy ta misja jest nam potrzebna ? Na tym forum jest dużo żołnierzy , głównie z Lublińca , może się wypowiedzą. Jeśli administrator uzna , że ten temat nie w tym miejscu niech skasuje wątek. |
| | | | | |
| 2011-01-23, 15:53
I tak Henry nic nie zmienimy bo jest mówione że nasi mają byc w Afganistanie o ile się nie mylę to chyba do 2014 roku.
Jestem przeciwny tej misji, to nie nasza wojna, nie nasz interes. Co my z tego mamy? Nadal są wizy i Amerykanie mają nas gdzieś.Nasi ryzykują zdrowiem i życiem za wysoką kasę.Rodziny zabitych ponoc niewiele dostają a ranni dostają dziadowską rentę i odszkodowanie.Zgodziliśmy się na NATO to teraz musimy dżwigac ten ciężar. A Amerykanie mają tam byc tak długo aż wybiją ostatniego Taliba. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-01-23, 16:53
Nie wiem, Henry, czy żołnierze, którzy są aktywnymi uczstnikami tej misji są akurat właściwymi adresatami Twojego pytania. Wyobrażam sobie, że ich swoboda wypowiedzi w tym temacie jest jednak mocno ograniczona. Choć być może się mylę.
Myślę, że rozpatrywanie tego problemu w kategoriach potrzebna-niepotrzebna jest błędem. Armia jest po to by bronić naszych interesów i granic. Afganistan ani jednemu, ani drugiemu nie zagraża. Amerykanie na koniec powiedza nam "Polak zrobił swoje, Polak może odejść"; co najwyżej podrzucą nam trochę złomu, a na naszych cmentarzach przybędzie tylko tabliczek z napisem "Poległ na polu chwały". Nasze wojsko powinno natychmist wrócic do kraju.
Pomijam tu zupełnie kwestię, czy ta wojna jest możliwa do wygrania. |
| | | | | |
| 2011-01-23, 17:01
2011-01-23, 15:39 - henry napisał/-a:
W Afganistanie znów zginęło 2 żołnierzy. To trudny temat ale czy ta misja jest nam potrzebna ? Na tym forum jest dużo żołnierzy , głównie z Lublińca , może się wypowiedzą. Jeśli administrator uzna , że ten temat nie w tym miejscu niech skasuje wątek. |
Znam jednego który akurat tam przebywał i robił wszystko żeby tam być (mimo że miał problemy zdrowotne to przed komisją zataił pewne sprawy...) To dla nich przede wszystkim wyzwanie i sprawdzenie swoich umiejętności, ale są też taci którzy jadą tam specjalnie czysto materialnie i już liczą ile zarobią po powrocie a w przypadku śmierci ich rodziny....
Po powrocie żołnierze są już nieco innego zdania i często potrzebują pomoc psychologa żeby w miare funkcjonować w Polsce....
Żołnierze jadą na wojnę, która niestety zakłada ryzyko śmierci. Na to się decydują i za to biorą pieniądze. Taka jest armia zawodowa, inaczej nie byłaby potrzebna. Podobnie jest w pracy policjantów. Stąd pewne przywileje tych grup zawodowych m.in. wczesna emerytura.
|
| | | | | |
| 2011-01-23, 21:56
"Nasi ryzykują zdrowiem i życiem za wysoką kasę" - nie wiem czy są jakieś pieniądze dla których warto umierać. Choć uważam że taki wyjazd jest indywidualnym podejściem każdego. |
| | | | | |
| 2011-01-23, 22:38
2011-01-23, 16:53 - jmm napisał/-a:
Nie wiem, Henry, czy żołnierze, którzy są aktywnymi uczstnikami tej misji są akurat właściwymi adresatami Twojego pytania. Wyobrażam sobie, że ich swoboda wypowiedzi w tym temacie jest jednak mocno ograniczona. Choć być może się mylę.
Myślę, że rozpatrywanie tego problemu w kategoriach potrzebna-niepotrzebna jest błędem. Armia jest po to by bronić naszych interesów i granic. Afganistan ani jednemu, ani drugiemu nie zagraża. Amerykanie na koniec powiedza nam "Polak zrobił swoje, Polak może odejść"; co najwyżej podrzucą nam trochę złomu, a na naszych cmentarzach przybędzie tylko tabliczek z napisem "Poległ na polu chwały". Nasze wojsko powinno natychmist wrócic do kraju.
Pomijam tu zupełnie kwestię, czy ta wojna jest możliwa do wygrania. |
Poznawszy przez lata zapędy "największego" przyjaciela naszego narodu... "Wuja Sama" wiem, że możemy czuć się jeszcze długo potrzebni... Nasi żołnierze będą mieli jeszcze wielokrotnie pełne ręce roboty, a ofiar będzie jeszcze bez liku... Afganistan wkrótce opuścimy, ale kto wie, może do Korei Północnej wkrótce będziemy wysyłać naszych, by tam walczyli o pokój...
Amerykanie rolują nas jak chcą, a my... tzn. Polska, niczym "słodka idiotka" wierzy w każde obiecanki. Co możemy zrobić??? "Kutfa"! Nic! Wrrrr...!!! |
| | | | | |
| 2011-01-23, 23:02
2011-01-23, 15:53 - Martix napisał/-a:
I tak Henry nic nie zmienimy bo jest mówione że nasi mają byc w Afganistanie o ile się nie mylę to chyba do 2014 roku.
Jestem przeciwny tej misji, to nie nasza wojna, nie nasz interes. Co my z tego mamy? Nadal są wizy i Amerykanie mają nas gdzieś.Nasi ryzykują zdrowiem i życiem za wysoką kasę.Rodziny zabitych ponoc niewiele dostają a ranni dostają dziadowską rentę i odszkodowanie.Zgodziliśmy się na NATO to teraz musimy dżwigac ten ciężar. A Amerykanie mają tam byc tak długo aż wybiją ostatniego Taliba. |
jankesi mają nas za nic i wcale sie z tym nie kryją. Na początku stycznia przyleciało takich trzech, z których jeden wysłał maila do Stanów. W końcówce stało "Best wishes from P-Land. Chyba wiecie, co w angielskim znaczy (pi) - pee? |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-01-24, 08:28
LINK: http://www.wprost.pl/ar/203603/Afganistan-to-brudna-wojna/ | Coraz częściej przeprowadza się porównania między teraźniejszą interwencją w Afganistanie a poprzednią "sowiecką", a także interwencją amerykańską w Wietnamie. Jak zapewne wiecie, żadna z tych interwencji nie zakończyła się sukcesem. |
|
|
|
| |
|