| | | |
|
| 2011-02-21, 20:04
2011-02-21, 19:49 - Gulunek napisał/-a:
W Sopocie można słonko kijem popchnąć za drzewa :) podobno... |
|
| | | |
|
| 2011-02-21, 20:20
2011-02-21, 20:04 - agawa71 napisał/-a:
I coś to daje??? |
:) Podobno :] ale na razie zdecydowanie czekam na słońce :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-21, 21:08
2011-02-21, 20:20 - Gulunek napisał/-a:
:) Podobno :] ale na razie zdecydowanie czekam na słońce :) |
U mnie jest nawet sporo słońca niestety akurat jak pracuję. W czasie treningu grzeje a raczej mrozi, już tylko księżyc ;p. Chociaż dzisiaj odczułam już, że dzień się wydłużył. Pierwsze 4 km zrobiłam jak było jeszcze widno. Potem było już standardowo. |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 08:08 Hello
Gorące pozdrowienia!
U mnie mroźno. O 6,00 było -9 ale słoneczko szybko wstało i ociepla się. Miłego dnia, owocnych treningów i pysznej kawusi :). |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 08:10
2011-02-22, 08:08 - agawa71 napisał/-a:
Gorące pozdrowienia!
U mnie mroźno. O 6,00 było -9 ale słoneczko szybko wstało i ociepla się. Miłego dnia, owocnych treningów i pysznej kawusi :). |
To u Ciebie miło, w Sopocie -14 teraz. |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 08:14
2011-02-22, 08:10 - Henryk W. napisał/-a:
To u Ciebie miło, w Sopocie -14 teraz. |
W porównaniu z Sopotem to u mnie są tropiki :))). |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 12:45
2011-02-22, 08:14 - agawa71 napisał/-a:
W porównaniu z Sopotem to u mnie są tropiki :))). |
czołem! najlepszy tropik był rano o 6.30, ok. -12, trening zaliczony, w superastym towarzystwie! z Kornelią i Bodziem, wyglądaliśmy niesamowicie! całe twarze mieliśmy w szadzi ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 13:46
w łódzkim o 8 rano było - 17 stopni |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 13:48
2011-02-22, 13:46 - robert77g napisał/-a:
w łódzkim o 8 rano było - 17 stopni |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 15:29
o 8 to u mnie było ok 25"C
viva la makrela
teraz chwila odpoczynku i gdzieś za godzinkę przepisane 12km |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 15:39
2011-02-22, 15:29 - Magda napisał/-a:
o 8 to u mnie było ok 25"C
viva la makrela
teraz chwila odpoczynku i gdzieś za godzinkę przepisane 12km |
O widzę, że nie ma zmiłuj :)). |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 16:07
"nie ma zmiłuj" będzie jutro :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 16:26
2011-02-22, 16:07 - Magda napisał/-a:
"nie ma zmiłuj" będzie jutro :( |
To podobno ostatni tydzień takich mrozów od niedzieli ma być cieplej.
Dzisiaj w planie nocne bieganie ( 13km) przy -9C |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 16:49
hmm no ja nie wiem, jak to wszystko zacznie się topić, i z każdego treningu będziemy wracać uwaleni błotem po pachy, to wtedy będziemy z nostalgią wspominać te chłodne, suche dni.... |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 17:04
2011-02-22, 16:49 - Magda napisał/-a:
hmm no ja nie wiem, jak to wszystko zacznie się topić, i z każdego treningu będziemy wracać uwaleni błotem po pachy, to wtedy będziemy z nostalgią wspominać te chłodne, suche dni.... |
No to ja mam super. U mnie nie ma się co topić :))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 17:26
2011-02-22, 17:04 - agawa71 napisał/-a:
No to ja mam super. U mnie nie ma się co topić :))) |
Chyba , że tłuszczyk na saunie ,-) głupi żart-sorki
Ja dziś wymarzłem podczas szusowania z Jaworzyny, więc teraz grzeję się żoladkową gorzką, bo wieczorem jeszcze wyjście na arie Kiepury. Brunetki, blondynki...-))
Pozdrawiam z Krynicy.
|
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 21:09
2011-02-22, 17:26 - Damek napisał/-a:
Chyba , że tłuszczyk na saunie ,-) głupi żart-sorki
Ja dziś wymarzłem podczas szusowania z Jaworzyny, więc teraz grzeję się żoladkową gorzką, bo wieczorem jeszcze wyjście na arie Kiepury. Brunetki, blondynki...-))
Pozdrawiam z Krynicy.
|
Miało być 13 km a wyszło 0 km. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 21:12
2011-02-22, 21:09 - tomek20064 napisał/-a:
Miało być 13 km a wyszło 0 km. |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 21:22
2011-02-22, 21:09 - tomek20064 napisał/-a:
Miało być 13 km a wyszło 0 km. |
Tomku podbuduję Cię ja też po poniedziałkowej przerwie planowanej musiałem odpuścić dzisiejszy i pewnie jutrzejszy trening bo przyplątała mi się jakaś infekcja gardła a zważywszy, że teraz mrozy to odpuszczę bieganie jeszcze jutro potem dwa dni treningowe i sobotnia przerwa przed niedzielnym startem na 8km crosowej trasie "Rogate Ranczo". Dla zadośćuczynienia sporo ćwiczeń siłowych i rozciągających:)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 22:01
Hehe
Ja też dzisiaj miałam iść pobiegać i nawet wyszłam ale po słonecznik po czym wrąbałam pół paczki :).
Jutrzejszy dzień wolny zamieniłam na dzisiaj. W myśl zasady co masz zrobić jutro zrób dzisiaj :))). |
|