 | | | |
|
|
2011-02-01, 08:09
2011-02-01, 07:57 - agawa71 napisał/-a:
To już wtorek. Jeszcze tylko kilka dni i będzie piątek :)))).
Miłego dnia i owocnych treningów :) |
| jak zawsze niezawodna Agnieszka:) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 08:15
2011-02-01, 08:09 - miniaczek napisał/-a:
jak zawsze niezawodna Agnieszka:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 09:04
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 09:37
2011-02-01, 09:04 - agawa71 napisał/-a:
Ja pierdziu! U mnie już w czwartek ma być +6 stopni :))).
Wiosna?????? |
Ale to dopiero luty :)) Poza tym, dopóki sie nie utopi Marzanny, to wiosny nie bedzie...
W Opolu dziś bardzo przyjemnie zimno, super oszronione drzewa, niestety, jak ide rano do pracy to nie mam przy sobie aparatu foto, żeby zrobic zdjęcia ..Ale ogólnie są piękne okoliczności przyrody :))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 10:04
2011-02-01, 09:37 - kwasiżur napisał/-a:
Ale to dopiero luty :)) Poza tym, dopóki sie nie utopi Marzanny, to wiosny nie bedzie...
W Opolu dziś bardzo przyjemnie zimno, super oszronione drzewa, niestety, jak ide rano do pracy to nie mam przy sobie aparatu foto, żeby zrobic zdjęcia ..Ale ogólnie są piękne okoliczności przyrody :))) |
| U mnie też póki co wszystko oszronione i cieniutka warstwa śniegu na trawnikach ale biegać po białym puchu niestety nie jest mi dane. Za to wiatr jest dosyć odczuwalny wiec jak mnie tak wieczorem wysmaga po twarzy to od razu mi lepiej :))). |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 10:17
2011-02-01, 09:37 - kwasiżur napisał/-a:
Ale to dopiero luty :)) Poza tym, dopóki sie nie utopi Marzanny, to wiosny nie bedzie...
W Opolu dziś bardzo przyjemnie zimno, super oszronione drzewa, niestety, jak ide rano do pracy to nie mam przy sobie aparatu foto, żeby zrobic zdjęcia ..Ale ogólnie są piękne okoliczności przyrody :))) |
| wg prognoz, to luty ma być właśnie ciepły, jak na ten miesiąc, ale z dużą ilością opadów śniegu:) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 10:34
2011-02-01, 10:17 - miniaczek napisał/-a:
wg prognoz, to luty ma być właśnie ciepły, jak na ten miesiąc, ale z dużą ilością opadów śniegu:) |
| Przydałby się :))). Niestety u mnie zapowiadają deszcz i duży wiatr. Tiiiaaa. Nie można mieć wszystkiego :))). |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 11:52
Styczeń już za nami. W poprzednim miesiącu nabiegałam 196 km.
Zabrakło mi tylko 4 do okrągłego wyniku. Za to kcal spaliłam 14182 :)). W lutym mam nadzieję będzie ciut więcej :))). |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 12:01
2011-02-01, 11:52 - agawa71 napisał/-a:
Styczeń już za nami. W poprzednim miesiącu nabiegałam 196 km.
Zabrakło mi tylko 4 do okrągłego wyniku. Za to kcal spaliłam 14182 :)). W lutym mam nadzieję będzie ciut więcej :))). |
| A kalorie liczysz na podstawie pulsometru czy może posiadasz jakiś fajny programik do statystyk co by to liczyły??? |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 12:19
2011-02-01, 11:52 - agawa71 napisał/-a:
Styczeń już za nami. W poprzednim miesiącu nabiegałam 196 km.
Zabrakło mi tylko 4 do okrągłego wyniku. Za to kcal spaliłam 14182 :)). W lutym mam nadzieję będzie ciut więcej :))). |
| Zabrakło Ci 4 km ?? Jeśli przebiegniesz dzis 10 km ( na przykład) to na luty zapisz 6 km, a na styczeń, jako korekta, 4 km , i będzie okragłe 200 km :)) Nie taką kreatywną księgowość sie prowadzi :))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 12:32
2011-02-01, 11:52 - agawa71 napisał/-a:
Styczeń już za nami. W poprzednim miesiącu nabiegałam 196 km.
Zabrakło mi tylko 4 do okrągłego wyniku. Za to kcal spaliłam 14182 :)). W lutym mam nadzieję będzie ciut więcej :))). |
| Luty krótszy. Trzymam kciuki. Ja patrząc na Ciebie wymiękam ...:( i zazdraszczam! :) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 13:07
U mnie w styczniu 231km :)
a dziś na rozpoczęcie miesiąca luty padło 15km po 4:40/km :)
luty jeszcze trochę kilometrów nabić i w marcu też ale luźniej |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 13:12
| Dora! niech Wam będzie! 136km w styczniu... |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:28
2011-02-01, 12:19 - kwasiżur napisał/-a:
Zabrakło Ci 4 km ?? Jeśli przebiegniesz dzis 10 km ( na przykład) to na luty zapisz 6 km, a na styczeń, jako korekta, 4 km , i będzie okragłe 200 km :)) Nie taką kreatywną księgowość sie prowadzi :))) |
Ale machloje robić musisz... ;)))
A co do stycznia... ja po raz pierwszy, od kiedy biegam, złamałem barierę 300 kaemów, a dokładnie padło ich 317 (19 dni treningowych)... ;)
Teraz w lutym będzie spokojniej, bo mój miesięczny cel to mieścić się między 200-250 km... Mniej oznacza przerwy z różnych powodów, a tych raczej bym nie chciał notować... ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:30
2011-02-01, 14:28 - szlaku13 napisał/-a:
Ale machloje robić musisz... ;)))
A co do stycznia... ja po raz pierwszy, od kiedy biegam, złamałem barierę 300 kaemów, a dokładnie padło ich 317 (19 dni treningowych)... ;)
Teraz w lutym będzie spokojniej, bo mój miesięczny cel to mieścić się między 200-250 km... Mniej oznacza przerwy z różnych powodów, a tych raczej bym nie chciał notować... ;) |
| Ja pierdziu!!! Gratulacje!!! Arturo, dajesz czadu! |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:32
2011-02-01, 12:01 - Ryzykanci napisał/-a:
A kalorie liczysz na podstawie pulsometru czy może posiadasz jakiś fajny programik do statystyk co by to liczyły??? |
Kalorie mi liczy Garminek :))).
A co do przepisywania z lutego to,kreatywna księgowość nie wchodzi w grę. Nie ma to tamto ;p. |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:33
2011-02-01, 14:28 - szlaku13 napisał/-a:
Ale machloje robić musisz... ;)))
A co do stycznia... ja po raz pierwszy, od kiedy biegam, złamałem barierę 300 kaemów, a dokładnie padło ich 317 (19 dni treningowych)... ;)
Teraz w lutym będzie spokojniej, bo mój miesięczny cel to mieścić się między 200-250 km... Mniej oznacza przerwy z różnych powodów, a tych raczej bym nie chciał notować... ;) |
| Machloje to za dużo powiedziane, ale szczoteczke do zębów zawsze nosze przy sobie, bo człowiek wie, gdzie sie obudził, a nie wie, gdzie zaśnie :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:43
2011-02-01, 14:33 - kwasiżur napisał/-a:
Machloje to za dużo powiedziane, ale szczoteczke do zębów zawsze nosze przy sobie, bo człowiek wie, gdzie sie obudził, a nie wie, gdzie zaśnie :))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 14:46
2011-02-01, 14:33 - kwasiżur napisał/-a:
Machloje to za dużo powiedziane, ale szczoteczke do zębów zawsze nosze przy sobie, bo człowiek wie, gdzie sie obudził, a nie wie, gdzie zaśnie :))) |
| Sumienie może być chore, ale zęby zawsze zdrowe... ;))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 15:13
2011-02-01, 14:46 - szlaku13 napisał/-a:
Sumienie może być chore, ale zęby zawsze zdrowe... ;))) |
|
