W hołdzie "Belwederczykom" 1830 roku
XXXVII Bieg Z Okazji Dnia Podchorążego
Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych
im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu
Łaskawa okazała się aura dla organizatorów i uczestników tegorocznej, XXXVII już edycji, tradycyjnego Biegu Z Okazji Dnia Podchorążego. Na kilka dni przed zawodami zima dała za wygraną i zamiast zmagań z oblodzona trasą, czego obawiali się organizatorzy, mogliśmy być świadkami ciekawego biegu na szybkiej, a przede wszystkim bezpiecznej trasie.
Krótki, około 3,5-kilometrowy dystans ze startem i metą na okazałym placu apelowym, sprawne zapisy i miła atmosfera od lat są znakiem firmowym "wojskowego" biegu. Sącząca się zaś z głośników patriotyczna muzyka przypominała o charakterze imprezy i zbliżającej się, 177 już, rocznicy "listopadowej nocy".
![](../foto/_ilust/2007/num72.jpg)
Szacunek budziła ilość biegaczy - przyszłych oficerów, którzy – jak zawsze ubrani w jednolite niebieskie dresy – stawili się na starcie w liczbie ponad siedemdziesięciu. Prócz gospodarzy - wrocławskiej Wyższej Szkoły Oficerskiej, w Dolnośląskiej Lidze Międzyuczelnianej do której bieg jest zaliczany, swoje reprezentacje wystawiły: Akademia Medyczna, Politechnika Wrocławska, Akademia Ekonomiczna, Uniwersytet, AWF, a także goście z Jeleniej Góry (Kolegium Karkonoskie i Akademia Ekonomiczna) oraz legnicka PWSZ. Wystartowała również pewna liczba dolnośląskich biegaczy spoza studenckiej braci, z dwukrotnym triumfatorem wrocławskiego Maratonu (1986 i 1987) Zbigniewem Siemaszko na czele.
Nie mogło zabraknąć na starcie także członków WKB "Piast" Wrocław. Na pewno na ogólną frekwencję wpływ miała, tradycyjna już, kolizja terminu z rozgrywanym tego samego dnia w Graczach (woj. opolskie), i cieszącym się dużym uznaniem biegaczy Barbórkowym Biegiem Skalnika. Ci jednak, którzy wybrali bieg przy ulicy Czajkowskiego we Wrocławiu nie mieli powodów, aby swej decyzji żałować.
![](../foto/_ilust/2007/num71.jpg)
Pomimo, iż na liście startowej zabrakło "wielkich" nazwisk, spora grupa dobrze biegających studentów oraz kadry WSO gwarantowała wysoki poziom rywalizacji. W trakcie niewiele ponad 10-minutowego biegu nie zabrakło walki, częstokroć rozstrzyganej na ostatniej finiszowej prostej. Sam jednakże system punktowania w DLM (punkty zdobywa po 5 pierwszych mężczyzn i 3 kobiety z każdej uczelni) ową walkę determinuje, powodując, że w górnej połówce stawki nie ma w zasadzie miejsc nieważnych, a każda utrata pozycji na rzecz rywala z innej uczelni może okazać się brzemienna w skutkach.
Słów kilka o wynikach. Wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Sylwia Górka. Pochodząca z Lubina studentka wrocławskiego Uniwersytetu udanie zrewanżowała się za słabszy występ w niedawnym Biegu o Puchar J.M. Rektora Politechniki Wrocławskiej i pewnie zwyciężyła w czasie 13:44. Kolejne stopnie podium zajęły biegaczki Akademii Medycznej: Magdalena Suda przed Joanną Jeżewską. W klasyfikacji drużynowej kobiet decydujący okazał się jednak wyrównany skład, a takim dysponowała żeńska reprezentacja WSO. Paulina Łambucka, Magdalena Goliszek oraz Katarzyna Wegiera – to właśnie one stanęły na najwyższym stopniu podium. Drugie miejsce przypadło studentkom Uniwersytetu, a trzecie PWSZ Legnica.
W rywalizacji mężczyzn z bezpieczną przewagą zwyciężył Janusz Put (2 Batalion Dowodzenia). Za jego plecami drugą pozycję obronił najlepszy w sobotę spośród biegaczy AWF Łukasz Rogula. Świetny bieg zaliczył startujący w barwach wrocławskiej Politechniki Miłosz Kuszczak. Trzecie miejsce jest potwierdzeniem, że ostatnie wyniki nie były dziełem przypadku. Miejscem tuż poza podium musiał tym razem zadowolić się kolega Puta z 2 Batalionu Dowodzenia, Bogdan Jarosz. Jakub Leśniak – nowa twarz w ekipie wrocławskiego Uniwersytetu finiszował na 5 pozycji. Pewnie plasując się w czołówce udany powrót do biegania zanotował tegoroczny triumfator m.in. Biegu Opolskiego oraz Biegu Śladem Konia, 25-letni strzegomianin Karol Bryl.
![](../foto/_ilust/2007/num73.jpg)
W ramach rywalizacji drużynowej w DLM mężczyzn triumfowali gospodarze z WSO (Wasyluk, Basza, Kociuba, Budniak, Kowalski), ale ich przewaga nad drugą w klasyfikacji ekipą Uniwersytetu (Leśniak, Bryl, Nowak, Dobrowolski, Horbaczewski) okazała się najmniejsza z możliwych – tylko 1 punkt. Na najniższym stopniu podium stanęli osłabieni tego dnia (Młodzieżowe MP w przełajach w Olszynie) studenci AWF.
W wewnątrzwojskowym współzawodnictwie słuchaczy WSO i żołnierzy służby zasadniczej o "Puchar Komendanta" najlepszy okazał się Łukasz Basza, przed Kamilem Kociubą i Marcinem Budniakiem. Przyszli podoficerowie jako jedyni nie otrzymali swych laurów podczas ceremonii dekoracji. Zgromadzeni nagrodzili ich wysiłek dużymi brawami, te pierwsze zaś otrzymają 28 listopada z rąk samego Dowódcy Wojsk Lądowych, gen. Skrzypczaka podczas uroczystego capstrzyku.
Zdjęcia wykorzystane w artykule pochodzą ze strony Wyższej Szkoły Oficerskiej we Wrocławiu - www.wso.wroc.pl/Aktualnosci/Bieg/bieg_2007_komunikat.htm
|