| | | |
|
| 2010-02-28, 21:45
2010-02-28, 21:19 - romano071 napisał/-a:
Dystans kibicował biegowi
Dystans uczestniczył
Dystans podrzuca 488 świeżutkich zdjęć
http://picasaweb.google.pl/Antonio.rpk1/RogateRancho#
A tak przy okazji jeszcze raz zapraszam na Marzannę. Tu też się będziemy bawić! |
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 21:56
2010-02-28, 21:45 - shadoke napisał/-a:
Coś się nie otwiera...:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 21:57 Wyniki
Wyniki OPEN już w serwisie. Przekazał Bogdan Sądel. |
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 21:57 jeszcze troszkę
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 21:58
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 22:05 Galeria
|
| | | |
|
| 2010-02-28, 22:42
Ale było fajnie:)
Trasa dużo lepsza niż w poprzednim roku ( mało błotka-trochę ślisko miejscami) opisane przeszkody, opisane strome zbiegi, słonko pięknie świeciło, kapeluszowy medal-super, busik z dojazdem na parking świetnie zorganizowany, atmosfera bardzo przyjazna.
Gratuluję organizatorom i bardzo dziękuję za miło spędzone niedzielne przedpołudnie.
ps. na smalczyk tez się załapałam, do tego stałam z mężem na pudle !
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 10:03 Wiwat Rogate Ranczo! :)
Znakomita impreza o wyjątkowym, iście swojsko-rodzinnym charakterze! Moje obawy, że pięćdziesięcioprocentowy wzrost frekwencji pozbawi ją znamion kameralności, na szczęście były mocno przesadzone i nie sprawdziły się! :) Na smalczyk niestety się nie załapałem, ale za to będąc zatwardziałym łasuchem, nawcinałem się łakoci, i na tym paliwie poprawiłem ubiegłoroczny wynik o cztery minuty!... Za to w przyszłym roku postaram się być przezorniejszy i nie odpuszczę kamionki ze smalczykiem, bo na nim życiówki ponoć najbardziej okraszone! ;) |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 18:53
2010-03-01, 10:03 - Jasiek napisał/-a:
Znakomita impreza o wyjątkowym, iście swojsko-rodzinnym charakterze! Moje obawy, że pięćdziesięcioprocentowy wzrost frekwencji pozbawi ją znamion kameralności, na szczęście były mocno przesadzone i nie sprawdziły się! :) Na smalczyk niestety się nie załapałem, ale za to będąc zatwardziałym łasuchem, nawcinałem się łakoci, i na tym paliwie poprawiłem ubiegłoroczny wynik o cztery minuty!... Za to w przyszłym roku postaram się być przezorniejszy i nie odpuszczę kamionki ze smalczykiem, bo na nim życiówki ponoć najbardziej okraszone! ;) |
Deklaruję że w przyszłym roku smalczyku wystarczy dla ostatniego na mecie. Przygotowane mieliśmy 40 trzykilogramowe bochny chleba. I niestety cudownie się nie rozmnożyły. Dopilnujemy, przepraszamy. |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 21:39
Kapitalna impreza - gratuluję organizatorom.
Kilka zdjęć z trasy: http://picasaweb.google.com/wojtekk/IIBiegKuRogatemuRanczu |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 21:47
2010-03-01, 18:53 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Deklaruję że w przyszłym roku smalczyku wystarczy dla ostatniego na mecie. Przygotowane mieliśmy 40 trzykilogramowe bochny chleba. I niestety cudownie się nie rozmnożyły. Dopilnujemy, przepraszamy. |
proponuję ważyć przed i po a od salda uzależnić opłatę startową |
|
| | | |
|
| 2010-03-02, 20:09 :))
Jak dla mnie rewelacja:)
To byl moj pierwszy start biegowy, wiec napewno zapamietam go dlugo:)
Atmosfera bardzo przyjazna, organizacja wzorowa:)
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczyska za rok:)))
p.s.
Wprawdzie trasa byla super oznakowana, ale brakowalo mi troszeczke wskazowek ktory km sie pokonalo:) Moze udaloby sie to poprawic na przyszly rok?:)
Chyba ze w przelajach nie stosuje sie tego typu oznaczen?? |
|