| | | |
|
| 2009-10-12, 19:16
Ale się nabiegałam,fiuuufiuu!Po 2 km nie umiałam wytrzymać z bólu i ledwo zaczłapałam do domu,no nic,kolejny tydzień przerwy jak nie więcej..ale nie poddaje,będę smarować,masować i takie tam cuda..i nawet nie żałuje że spróbowałam,przynajmniej przez chwile miałam to piękne uczucie że biegnę:))Miłego wieczorka Wam wszystkim!!Pozdrawiam wszystkich "kontuzjastów" ;) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 20:05
2009-10-12, 19:16 - malami napisał/-a:
Ale się nabiegałam,fiuuufiuu!Po 2 km nie umiałam wytrzymać z bólu i ledwo zaczłapałam do domu,no nic,kolejny tydzień przerwy jak nie więcej..ale nie poddaje,będę smarować,masować i takie tam cuda..i nawet nie żałuje że spróbowałam,przynajmniej przez chwile miałam to piękne uczucie że biegnę:))Miłego wieczorka Wam wszystkim!!Pozdrawiam wszystkich "kontuzjastów" ;) |
"Kontuzjastom" mówimy NIIIEEEEEEE!!! Wracać mi tu szybciutko do zdrowia:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 20:57 Hello
2009-10-12, 18:30 - golon napisał/-a:
Ja już w domku po POZNANIU było BOSKO ! Spotkałem Gosię Sobańską i Marzenkę Kłuczyńską na Malcie przy nagradzaniu Biegu na 10km a naszej forumowej GOSI nie udało mi się spotkać :-( w sobotę fotki zrobiłem sobie z Moniką Drybulską - biegła maraton w Atenach i Pekinie na IO , Mezo - piosenkarzem , Kasią Bujakiewicz , Arletą Meloch i Pawłem Ochalem
Wieczorem od 19 spotkanie integracyjne TEAMU przed 23 wyszedłem i na Halę Arena na nocleg. Rano już znajomych spotykałem samych Daria , Marysieńkę , Roberta
Z Marysią robiłem fotki które się zgrywają
Na trasie Biegu stałem kibicując razem z Radkiem Dudyczem - obecny MP w Maratonie z Dębna , Michałem Bartoszakiem - Olimpijczyk z Aten fajni goście pośmialiśmy i pogadaliśmy ;D
A i przed startem spotkałem Agnieszkę Gortel - MP z PIŁY która biegła i nie miała komu worka z ciuchami oddać to ja wziąłem i jej trzymałem oddałem na mecie :) wygrała !!
Tego weekendu na długo nie zapomnę :) |
No Mati, to super wrażenia masz. Generalnie same super opinie o poznańskim maratonie. Zrobię wszystko aby za rok tam wystartować :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 21:29
2009-10-12, 18:30 - golon napisał/-a:
Ja już w domku po POZNANIU było BOSKO ! Spotkałem Gosię Sobańską i Marzenkę Kłuczyńską na Malcie przy nagradzaniu Biegu na 10km a naszej forumowej GOSI nie udało mi się spotkać :-( w sobotę fotki zrobiłem sobie z Moniką Drybulską - biegła maraton w Atenach i Pekinie na IO , Mezo - piosenkarzem , Kasią Bujakiewicz , Arletą Meloch i Pawłem Ochalem
Wieczorem od 19 spotkanie integracyjne TEAMU przed 23 wyszedłem i na Halę Arena na nocleg. Rano już znajomych spotykałem samych Daria , Marysieńkę , Roberta
Z Marysią robiłem fotki które się zgrywają
Na trasie Biegu stałem kibicując razem z Radkiem Dudyczem - obecny MP w Maratonie z Dębna , Michałem Bartoszakiem - Olimpijczyk z Aten fajni goście pośmialiśmy i pogadaliśmy ;D
A i przed startem spotkałem Agnieszkę Gortel - MP z PIŁY która biegła i nie miała komu worka z ciuchami oddać to ja wziąłem i jej trzymałem oddałem na mecie :) wygrała !!
Tego weekendu na długo nie zapomnę :) |
Szkoda Mati, że się nie spotkaliśmy:( W sobotę biegłam pierwszą dyszkę na Malcie, a w niedziele też się kręciłam na mecie tylko w tym tłumie radosnych i zmęczonych twarzy oraz wśród kibiców trudno rozpoznać i odnaleźć kogoś kogo się nie zna. Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, bo ja dopiero zaczynam a chcę coraz wiecej:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 21:36
2009-10-12, 21:29 - gosia2303 napisał/-a:
Szkoda Mati, że się nie spotkaliśmy:( W sobotę biegłam pierwszą dyszkę na Malcie, a w niedziele też się kręciłam na mecie tylko w tym tłumie radosnych i zmęczonych twarzy oraz wśród kibiców trudno rozpoznać i odnaleźć kogoś kogo się nie zna. Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja, bo ja dopiero zaczynam a chcę coraz wiecej:))) |
Cześć Gosia no wielka szkoda że nie udało nam się spotkać :(
po starcie byłem na 18km robiłem zdjęcia :-) ale jak pierwszy przybiegł byłem na mecie i tam się kręciłem do 16 gdzie po 16 już wyjechaliśmy :-)
No trudno jak się nie udało nam spotkać :-( mam nadzieje że jeszcze nie jedna okazja będzie do zobaczenia się i pogadamy sobie wtedy :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 22:19 Trojpak maratonski - Wrocław - Warszawa - Poznań
Czesc wam,
No to Poznan Maraton zakonczyl w tym roku moje zmagania maratonskie i teraz po krotkim odpoczynku dla moich nog zabieram sie za budowanie sily i zrzucanie 5-6 km.
Sezon koncze troche niespelniony, gdyz plany polamania 40" na 10 km i 3:45 w maratonie nie zostaly wykonane. Jednak patrzac na to co osiagnalem z perspektywy pazdziernika 2008, gdzie jakakolwiek mysl o bieganiu wywolywala u mnie nerwowe skurcze to moze nie powinienem narzekac. I tak teraz buduje sobie motywacje na przyszly sezon: jest cos jeszcze do zrobienia!!! W mocy pozostaje plan polamania 40" na dyche i bieganie swobodnie 3:30 maratonow.
Co do Poznania to polecam ten maraton wszystkim, ktorzy chca zadebiutowac w przyszlym roku, naprawde warto zrobic to na tej imprezie :)
Fajnie znow bylo spotkac sie z duuuuuza grupa ludzi z forum i juz mam ochote na powtorke :))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 13:14
Witajcie Kochani i dziękuję za gratulację,byłem u ortopedy zrobił usg i stwierdził że mam lekko naderwane przyczepy mięśnia dwugłowego,kilka tygodni bez biegania.Mogłem zejść z trasy w czasie biegu i mam teraz nauczkę.Wkrótce wszystko będzie dobrze przecież czas szybko ucieka a Poznań i jego 11 maraton trzeba przebiec.Miłego dzionka.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 13:32
2009-10-13, 13:14 - dak66 napisał/-a:
Witajcie Kochani i dziękuję za gratulację,byłem u ortopedy zrobił usg i stwierdził że mam lekko naderwane przyczepy mięśnia dwugłowego,kilka tygodni bez biegania.Mogłem zejść z trasy w czasie biegu i mam teraz nauczkę.Wkrótce wszystko będzie dobrze przecież czas szybko ucieka a Poznań i jego 11 maraton trzeba przebiec.Miłego dzionka.:))) |
Dak..
Współczuję i nawet nie wiesz jak bardzo Ciebie rozumiem...ja nie biegam od 26 lipca...
Pamiętasz jak na 18km..krzyczałam, żebyś nie męczył nogi ...i zszedł z trasy???
Ale prawdę powiedziawszy, gdybym była na Twoim miejscu pewnie również nie posłuchałabym..
Zdróweczka życzę:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 13:35
2009-10-13, 13:14 - dak66 napisał/-a:
Witajcie Kochani i dziękuję za gratulację,byłem u ortopedy zrobił usg i stwierdził że mam lekko naderwane przyczepy mięśnia dwugłowego,kilka tygodni bez biegania.Mogłem zejść z trasy w czasie biegu i mam teraz nauczkę.Wkrótce wszystko będzie dobrze przecież czas szybko ucieka a Poznań i jego 11 maraton trzeba przebiec.Miłego dzionka.:))) |
Ale jak zszedłbyś z trasy, to nie byłoby satysfakcji z ukończonego biegu :))). A teraz masz dużo czasu na kuracje. |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 16:22
2009-10-13, 13:35 - kwasiżur napisał/-a:
Ale jak zszedłbyś z trasy, to nie byłoby satysfakcji z ukończonego biegu :))). A teraz masz dużo czasu na kuracje. |
hello
Ja dzisiaj lekko nie miałam. Pogoda w kratkę i akurat jak wyszłam na trening to zaczęło padać, potem już lało, jak trochę zelżało to sądziłam optymistycznie, że już będzie ok. Niestety w połowie trasy znowu zaczęło lać dosyć mocno a potem jeszcze gradem dostałam i znowu lało. Dopiero jak wróciłam do domku to piękne słoneczko wyszło . Wieje co prawda mocno ale przynajmniej nie pada już. Nabiegałam 10 km. Dzięki pogodzie miałam niezłe tempo :) spieszyłam się do ciepłego domku, heh. |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 19:51
2009-10-13, 16:22 - agawa71 napisał/-a:
hello
Ja dzisiaj lekko nie miałam. Pogoda w kratkę i akurat jak wyszłam na trening to zaczęło padać, potem już lało, jak trochę zelżało to sądziłam optymistycznie, że już będzie ok. Niestety w połowie trasy znowu zaczęło lać dosyć mocno a potem jeszcze gradem dostałam i znowu lało. Dopiero jak wróciłam do domku to piękne słoneczko wyszło . Wieje co prawda mocno ale przynajmniej nie pada już. Nabiegałam 10 km. Dzięki pogodzie miałam niezłe tempo :) spieszyłam się do ciepłego domku, heh. |
U mnie tak wyglądał dzisiaj prawie cały dzień, na szczęście teraz już prawie w ogóle nie pada.
Za to wiatr jest okropny. Biegłem wolno jak żółw, a zmachałem się jakbym po rekord biegł :P
No ale cóż, trzeba stawiać czoła wszystkim trudnościom :)
No i tak w ogóle to chciałbym pogratulować wszystkim maratończykom :) Wcześniej jakoś nie miałem kiedy napisać.
Przede wszystkim gratulacje dla Darka nowej życiówki no i życzę Ci szybkiego wyleczenia kontuzji.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 20:24
A mi pogoda sprzyjala, trafilam na bezdeszczowa godzinke. 12 km. Bylo super, temperatura jak dla mnie akurat. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 20:54
LINK: http://www.thestick.pl | W Poznaniu na Maratonie na EXPO trafiłem na nich i byłem i zrobiłem sobie masaż i w ten dzień wtedy w Niedziele nie bolało , dziś sobie zamówiłem ten KIJEK - Marathon Stick :-)
służy do masażu wszystkich partii ciała :-) |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 22:16
2009-10-13, 20:54 - golon napisał/-a:
W Poznaniu na Maratonie na EXPO trafiłem na nich i byłem i zrobiłem sobie masaż i w ten dzień wtedy w Niedziele nie bolało , dziś sobie zamówiłem ten KIJEK - Marathon Stick :-)
służy do masażu wszystkich partii ciała :-) |
Mati tym kijkiem Cię masowano?
Konkurencja dla ZOMO, no tak ale ta formacja już nie istnieje ale kijki pozostały:)
Opowiesz kiedyś jak potestujesz sam - sam jestem ciekaw, bo widziałem to już gdzieś.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 22:20
2009-10-13, 22:16 - Zikom napisał/-a:
Mati tym kijkiem Cię masowano?
Konkurencja dla ZOMO, no tak ale ta formacja już nie istnieje ale kijki pozostały:)
Opowiesz kiedyś jak potestujesz sam - sam jestem ciekaw, bo widziałem to już gdzieś.
Pozdrawiam. |
tak Marek tym kijkiem robiono mi masaż i było OK :-)
Pewnie że Ci opowiem :=) |
|
| | | |
|
| 2009-10-13, 23:22
2009-10-13, 13:14 - dak66 napisał/-a:
Witajcie Kochani i dziękuję za gratulację,byłem u ortopedy zrobił usg i stwierdził że mam lekko naderwane przyczepy mięśnia dwugłowego,kilka tygodni bez biegania.Mogłem zejść z trasy w czasie biegu i mam teraz nauczkę.Wkrótce wszystko będzie dobrze przecież czas szybko ucieka a Poznań i jego 11 maraton trzeba przebiec.Miłego dzionka.:))) |
Darek,
Mam nadzieję, że tym razem po maratonie w Poznaniu powrócisz dużo szybciej na biegowe ścieżki.
Dzisiaj zrobiłem pierwszy rozruch po niedzielnym zającowaniu. Trafiłem jedynie na wietrzne warunki, ale biegało się przyjemnie.
Golon chętnie przeczytam wrażenia z użytkowania tego przedmiotu. Niestety nie miałem w tym roku czasu, aby zapoznać się z ofertą na Expo.
Pozdrowienia dla Wszystkich. |
|
| | | |
|
| 2009-10-14, 06:59 witam wszystkich
Dawno tu nie zaglądałem, więc jeszcze raz witam. Śledząc inne wątki odnoszę wrażenie, że co niektórzy zapomnieli po co biegają. Jak to dobrze, że chociaż tutaj jest cisza, spokój i radość biegania. Ja odpoczywam, trwa to trochę długo ale tak sobie myślę, że dzięki temu ryzyko kontuzji oddala się systematycznie ode mnie, forma co prawda też, ale ją zawsze można dogonić. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-14, 09:13 Dzień dobry
Witajcie wszyscy!!
Pogoda pod tzw. psem.
Wieje, pada deszcz, sypie snieg.
A gdzie piekna Polska Jesień ja sie pytam!
Owocnego biegania, tym ktorzy dziś to maja w planach |
|
| | | |
|
| 2009-10-14, 09:33
2009-10-14, 09:13 - Babelek napisał/-a:
Witajcie wszyscy!!
Pogoda pod tzw. psem.
Wieje, pada deszcz, sypie snieg.
A gdzie piekna Polska Jesień ja sie pytam!
Owocnego biegania, tym ktorzy dziś to maja w planach |
Cześć .No właśnie, a ja dzisiaj idę po pracy biegać pogoda fatalna ale co zrobić . |
|
| | | |
|
| 2009-10-14, 09:40
2009-10-14, 09:33 - tomek20064 napisał/-a:
Cześć .No właśnie, a ja dzisiaj idę po pracy biegać pogoda fatalna ale co zrobić . |
Ja też dzisiaj idę biegać, i uważam, że wcale nie jest najgorzej. Trochę zimnego wiatru jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a poza tym dobrze wpływa na cerę:))) Kiedyś czytalem taką opinie pewnego znanego biegacza ( nie pamietam którego): "wychodzę z domu, zaczynam biec, i dopiero wtedy patrze, jaka jest pogoda." |
|