| | | |
|
| 2009-10-11, 08:54
2009-10-11, 08:53 - agawa71 napisał/-a:
Zaraz ruszą w Poznaniu :) Trzymam kciuki! |
Nie tak zaraz ;) Ja jeszcze w domu... trochę ponad godzina do startu. |
|
| | | |
|
| 2009-10-11, 16:41
Ja dzisiaj myknęłam 12 km. Wiatru nie było, temperatura w miarę czyli ok.8 stopni i nieustająca mżawka. Biegało się fajnie tylko pod koniec już zmokłam i przyciąganie ziemskie większe było.
Słyszałam, że w Poznaniu pogoda dopisała i nie padało. Ekipa ze Świnoujścia i z Międzyzdrojów fajne czasy na biegała.
Bo to szybkobiegacze są :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-11, 20:55
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-11, 21:26
2009-10-10, 23:20 - adamus napisał/-a:
Pozazdrościć imprezki!!
A my widzimy się na pewno wiosną w Dębnie:))
I pewnie jeszcze gdzieś wcześniej... |
Wszyscy kuszą Dębnem, ale na razie nie wiem czy się tam pojawie. Nadal nie mam przekonania do tego dystansu, a dzisiaj pozającowałem od 21 km grupie biegaczy na 3:15. |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 08:40
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
Dzien dobry wszystkim!!!
Najważniejsze Darek, że dotarłeś!!! I że udalo Ci sie zlamać 3:30! Brawo! Gratuluje!! |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 09:01
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
Darek, ja nawet bez kontuzji nie przebiegłem jeszcze 30 km, no ale cel został osiągnięty, to wielkie gratulacje :))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 09:15 Gratulacje!!!
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
Darku gratulacje. Świetny wynik!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 11:25
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
wielkie gratulacje!
ja też tam byłam wrzeszczałam i trąbiłam ile wlezie! byliście wspaniali:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 11:26
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
Darek naprawdę Cie podziwiam,ja się boje wyjść na mały wybieg z kontuzja,a Ty ja ze sobą wlekłeś 30km...gratuluje i wyrażam wielki szacunek!:) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 11:46 Zjęcia z Poznania!!!
Witam wszystkich!
Poniżej podaję linki do galerii zdjęć z 10. Poznań Maratonu.
W sumie jest to 986 zdjęć, których autorką jest Maria Kawiorska vel Marysieńka.
Sporo osób powinno się tam odnaleźć. Wielkie dzięki dla Marysieńki za wykonaną pracę fotoreporterską!!!
Miłego oglądania!! :)))
|
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 12:34
2009-10-12, 11:46 - dario_7 napisał/-a:
Witam wszystkich!
Poniżej podaję linki do galerii zdjęć z 10. Poznań Maratonu.
W sumie jest to 986 zdjęć, których autorką jest Maria Kawiorska vel Marysieńka.
Sporo osób powinno się tam odnaleźć. Wielkie dzięki dla Marysieńki za wykonaną pracę fotoreporterską!!!
Miłego oglądania!! :)))
|
Ciebie i Roberta widać:) Gratuluje świetny czas:)
Gratulacje dla Was wszystkich :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 13:25
2009-10-11, 20:55 - dak66 napisał/-a:
Z niemałymi kłopotami dotarłem do mety,nie dość że za szybko zacząłem to jeszcze od 14 kilometra odnowiła mi się kontuzja,walczyłem z nią przez prawie 30 kilometrów.Jakimś cudem udało mi się złamać 3:30,co prawda o dwie sekundy ale cel został osiągnięty.Teraz czas nas na regenerację i dwu tygodniową przerwę w treningach.Miłego wieczoru.:))) |
Gratulacje Darek świetny czas. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 14:58
2009-10-12, 12:34 - gosiazgora napisał/-a:
Ciebie i Roberta widać:) Gratuluje świetny czas:)
Gratulacje dla Was wszystkich :) |
Dzięki Gosiu, łatwo nie było ;)
Ale teraz, kiedy już po wszystkim, jest wielka radość :)))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 15:05
A ja w sobotę zaliczyłam swój debiucik na dyszka. Udało mi się, dotarłam do mety i nie byłam ostatnia!!!:))) oj jak ja bym chciała juz więcej móc:)))))ale spokojnie wszystko w swoim czasie:))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 15:39
2009-10-12, 15:05 - gosia2303 napisał/-a:
A ja w sobotę zaliczyłam swój debiucik na dyszka. Udało mi się, dotarłam do mety i nie byłam ostatnia!!!:))) oj jak ja bym chciała juz więcej móc:)))))ale spokojnie wszystko w swoim czasie:))) |
Noooooooooo Gosia gratulacje za debiut!!! W ten sposób łapie się bakcyla na zawody :) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 16:38
graaatki dla wszystkich :))) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 16:46
2009-10-12, 11:26 - malami napisał/-a:
Darek naprawdę Cie podziwiam,ja się boje wyjść na mały wybieg z kontuzja,a Ty ja ze sobą wlekłeś 30km...gratuluje i wyrażam wielki szacunek!:) |
Małgoś,
To, że się boisz wyjść z kontuzją to bardzo dobrze, nie zaczynaj biegać za wcześnie po kontuzji(nawet lekkiej), wyjdziesz pobiegać jak będziesz czuć, że wszystko jest już ok:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 16:51
2009-10-12, 16:46 - adamus napisał/-a:
Małgoś,
To, że się boisz wyjść z kontuzją to bardzo dobrze, nie zaczynaj biegać za wcześnie po kontuzji(nawet lekkiej), wyjdziesz pobiegać jak będziesz czuć, że wszystko jest już ok:)) |
ja kontuzje nie wyleczyłam do końca... |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 17:24
2009-10-12, 16:46 - adamus napisał/-a:
Małgoś,
To, że się boisz wyjść z kontuzją to bardzo dobrze, nie zaczynaj biegać za wcześnie po kontuzji(nawet lekkiej), wyjdziesz pobiegać jak będziesz czuć, że wszystko jest już ok:)) |
właśnie się wybieram na pierwsza próbę od ponad tygodnia bez treningu,w sumie są tylko dwa wyjścia,albo będzie lepiej albo gorzej...:)albo bez zmian,to by było ewentualnie jeszcze trzecie..czuje się jak stara krowa (sorki,ale taka jest prawda) wiec muszę się iść poruszać,trzymajcie kciuki!:P
Pozdrawiam wszystkim którzy maja odwagę i ochotę wyjść w ta pogodę,u mnie obecnie pada,no cóż,zdarzają się gorsze rzeczy!;) |
|
| | | |
|
| 2009-10-12, 18:30
Ja już w domku po POZNANIU było BOSKO ! Spotkałem Gosię Sobańską i Marzenkę Kłuczyńską na Malcie przy nagradzaniu Biegu na 10km a naszej forumowej GOSI nie udało mi się spotkać :-( w sobotę fotki zrobiłem sobie z Moniką Drybulską - biegła maraton w Atenach i Pekinie na IO , Mezo - piosenkarzem , Kasią Bujakiewicz , Arletą Meloch i Pawłem Ochalem
Wieczorem od 19 spotkanie integracyjne TEAMU przed 23 wyszedłem i na Halę Arena na nocleg. Rano już znajomych spotykałem samych Daria , Marysieńkę , Roberta
Z Marysią robiłem fotki które się zgrywają
Na trasie Biegu stałem kibicując razem z Radkiem Dudyczem - obecny MP w Maratonie z Dębna , Michałem Bartoszakiem - Olimpijczyk z Aten fajni goście pośmialiśmy i pogadaliśmy ;D
A i przed startem spotkałem Agnieszkę Gortel - MP z PIŁY która biegła i nie miała komu worka z ciuchami oddać to ja wziąłem i jej trzymałem oddałem na mecie :) wygrała !!
Tego weekendu na długo nie zapomnę :) |
|