| | | |
|
| 2010-05-11, 21:31 :)))))
2010-05-10, 21:47 - Gosiulek napisał/-a:
Witaj Anetko! Też całkiem niedawnorozpoczęłam bieganko i sama nie wiem kiedy minęło już kilka miesiecy i zaliczyłam parę startów. Życzę konsekwencji i systematyczności a przede wszystkim olbrzymiej radości biegania:))) |
Witaj Gosiu! Dziękuję bardzo za słowa wsparcia. Najgorsze jest to, że kiedyś biegałam i przestałam po tygodniu, aż wstyd pisać :)), ale dzięki tak sympatycznym i życzliwym ludziom którzy są na forum w ciągu 2 dni dostałam tyle wsparcia i podtrzymania na duchu, a przede wszystkim wiary we mnie, że sama uwierzyłam, że dam radę :)) i tym razem się nie poddam :))Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam! :)) |
|
| | | |
|
| 2010-05-11, 23:54
Ja dzisiaj crossowałam. Wyszło 11 km. Bieganie po górkach jest piękne :) Kolorowych......... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 08:55
Dzień dobry. Po wczorajszym wyjeździe służbowym pozostał tylko niesmak:-( i wściekłość, którą dziś postaram się załatwić dziesięcioma kilometrami. Ale to dopiero wieczorem. Już nie mogę się doczekać. Na razie praca. |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 09:05
Dobrze, że nerwację można zabiegać :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 09:31
2010-05-12, 09:05 - agawa71 napisał/-a:
Dobrze, że nerwację można zabiegać :) |
Oj tak....kilometry dobre na wszystko. Ja ,,gościłem się"" kilka dni i przerażony patrzę na wagę. Wzorem Agnieszki dziś solidny cross |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 09:57
a ja dziś ostatni start w GP Poznania. Ostatni bo za miesiąc będę na wakacjach i czerwcowy przejdzie mi koło nosa. Trochę szkoda bo można by poprawić czas biegu z lutego który odbył sie w grząskim śniegu i mrozie. Ale co tam dzis załatwię styczniowy bieg na cacy i nie bedzie go w klasyfikacji. Oby tylko nie lało, grzmiało i wiało. a jak bedzie to i tak pobiegnę:))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 09:58
Witajcie, dzisiaj wyszło bardzo mocne bieganie ...
3km trucht po 4;50, rozgrzewka i II zakres 10km pobiegałem sobie w startówkach adidasa żeby je rozbiegać coś i wyszło 1km w 3:51 , 2-5km po 3:49 , 6km w 3:53 i 7-9km po 3:48 i 10km w 3:43 :)
Biegało się fajowo dawno się tak nie czułem, no i ten chłód taki fajny po deszczu ... :) MOC powoli wraca ! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 10:03
2010-05-12, 09:58 - golon napisał/-a:
Witajcie, dzisiaj wyszło bardzo mocne bieganie ...
3km trucht po 4;50, rozgrzewka i II zakres 10km pobiegałem sobie w startówkach adidasa żeby je rozbiegać coś i wyszło 1km w 3:51 , 2-5km po 3:49 , 6km w 3:53 i 7-9km po 3:48 i 10km w 3:43 :)
Biegało się fajowo dawno się tak nie czułem, no i ten chłód taki fajny po deszczu ... :) MOC powoli wraca ! :) |
Ja wczoraj robiłem siłę biegową wyszła godzinka biegania po Górze Św.Anny .Strasznie duszno było nogi jak z ołowiu ale nabiegałem się jak diabli. |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 10:08
2010-05-12, 09:58 - golon napisał/-a:
Witajcie, dzisiaj wyszło bardzo mocne bieganie ...
3km trucht po 4;50, rozgrzewka i II zakres 10km pobiegałem sobie w startówkach adidasa żeby je rozbiegać coś i wyszło 1km w 3:51 , 2-5km po 3:49 , 6km w 3:53 i 7-9km po 3:48 i 10km w 3:43 :)
Biegało się fajowo dawno się tak nie czułem, no i ten chłód taki fajny po deszczu ... :) MOC powoli wraca ! :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 10:18
2010-05-12, 10:08 - dario_7 napisał/-a:
O cholerka!!!... |
Co takiego ??:) coś się stało Dario ??:D |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 10:31
2010-05-12, 10:18 - golon napisał/-a:
Co takiego ??:) coś się stało Dario ??:D |
No właśnie ja też chciałem napisać : " O cholerka..." Wprowadzasz starszych kolegów w depresje :)) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 10:32
2010-05-12, 10:18 - golon napisał/-a:
Co takiego ??:) coś się stało Dario ??:D |
Niech moc będzie z Tobą !! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 14:04
2010-05-12, 09:57 - Gosiulek napisał/-a:
a ja dziś ostatni start w GP Poznania. Ostatni bo za miesiąc będę na wakacjach i czerwcowy przejdzie mi koło nosa. Trochę szkoda bo można by poprawić czas biegu z lutego który odbył sie w grząskim śniegu i mrozie. Ale co tam dzis załatwię styczniowy bieg na cacy i nie bedzie go w klasyfikacji. Oby tylko nie lało, grzmiało i wiało. a jak bedzie to i tak pobiegnę:))) |
A gdzie to koleżanka wyjeżdza? Pewnie na jakich obóz treningowy ;)) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 14:07
2010-05-12, 14:04 - kwasiżur napisał/-a:
A gdzie to koleżanka wyjeżdza? Pewnie na jakich obóz treningowy ;)) |
Treningi też są przewidziane:))) nie ma wakacji bez przyjemności:))) Moja córka ostatnio grymasi jak wychodzę na treningi i szantażuje mnie łzami, a mi serce pęka. Zabieram więc ja do Tunezji, ale biegania po plaży brzegiem morza sobie nie odmówię:))) Choć upał będzie jak diabli ale dam radę:))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 14:18
Właśnie wróciłem z dzisiejszego masażu :)
jak zawsze fajnie było :) masaż kręgosłupa bo coś odczuwałem na treningu i zatejpowała mi kręgosłup tam gdzie bolało :)
A nogi świetnie ! :)
W sobotę na Biegu Naftowym syn mojej masażystki biegł na 100m w kl. 1-2 i w biegu el. wygrał a finałowym zajął 3m. ! :)
jak dziś rozmawiałem z Agnieszką powiedziała mi że jej syn chce iść ze mną spróbować potruchtać a ja mówię czemu nie :)
na razie nie da rady ale w czerwcu sobie z nim potruchtam :D |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 14:21
2010-05-12, 14:18 - golon napisał/-a:
Właśnie wróciłem z dzisiejszego masażu :)
jak zawsze fajnie było :) masaż kręgosłupa bo coś odczuwałem na treningu i zatejpowała mi kręgosłup tam gdzie bolało :)
A nogi świetnie ! :)
W sobotę na Biegu Naftowym syn mojej masażystki biegł na 100m w kl. 1-2 i w biegu el. wygrał a finałowym zajął 3m. ! :)
jak dziś rozmawiałem z Agnieszką powiedziała mi że jej syn chce iść ze mną spróbować potruchtać a ja mówię czemu nie :)
na razie nie da rady ale w czerwcu sobie z nim potruchtam :D |
Mateusz, z Tobą i potruchtać to są dwie wzajemnie wykluczające sie rzeczy ;)) No chyba że trucht to niecałe 4 min/km |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 14:32
2010-05-12, 14:21 - kwasiżur napisał/-a:
Mateusz, z Tobą i potruchtać to są dwie wzajemnie wykluczające sie rzeczy ;)) No chyba że trucht to niecałe 4 min/km |
haha :) on nie ma nie wiadomo ile lat , nawet to będzie marszobieg, zrobimy chwilke biegu i marszu :) a później ja już zrobie sam trening jak z nim skończę :)
ale nawet nie ma co jeszcze planować co i kiedy bo nie wiem kiedy da radę :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 15:01
Za tydzień w sobotę Częstochowa zobaczymy jak wyjdzie mi ten start na dyszkę :) ale trasa łatwa nie jest bo z górkami ale dam radę !
zabiorę się z kolegą na ok. 37min i zobaczymy czy wytrzymam :)
jak nie to trudno później mam jeszcze inne dyszki :D |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 15:06
2010-05-12, 09:58 - golon napisał/-a:
Witajcie, dzisiaj wyszło bardzo mocne bieganie ...
3km trucht po 4;50, rozgrzewka i II zakres 10km pobiegałem sobie w startówkach adidasa żeby je rozbiegać coś i wyszło 1km w 3:51 , 2-5km po 3:49 , 6km w 3:53 i 7-9km po 3:48 i 10km w 3:43 :)
Biegało się fajowo dawno się tak nie czułem, no i ten chłód taki fajny po deszczu ... :) MOC powoli wraca ! :) |
Hehe, a mówiłem, że mój finisz z Tobą był jedyny, niepowtarzalny - bo już nigdy Cię nie dogonię :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-12, 15:21
2010-05-12, 10:18 - golon napisał/-a:
Co takiego ??:) coś się stało Dario ??:D |
Ale śmigasz!!! Forma idzie! :))) Cieszę się :D |
|