|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Krzysiek_biega (2009-03-12) | Ostatnio komentował | agawa71 (2009-03-12) | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 389 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-03-12, 17:34 O krok od tragedii
LINK: http://www.sportfan.pl/artykul/7691/szok-pilkarz-umieral-na-oczach-kibicow-uratowal-go-zobacz | Do szokującej sytuacji doszło w drugiej połowie spotkania ligi niemieckiej - pomiędzy zespołami Goeppingen i TBV Lemgo. Gracz gości - Tamas Mocsai - rzucając na bramkę, tak nieszczęśliwie upadł na podłogę, że momentalnie stracił przytomność i zaczął się dławić własnym językiem!
Nie reagował, nie było z nim kontaktu, nie oddychał, był już w drodze do... nieba! Język zatkał tchawicę, zawodnik dławił się, a do jego mózgu nie docierał tlen - tłumaczy dr Bickelhaupt.
Doświadczony lekarz jednak się nie poddał, jakoś wcisnął palec z prawej strony szczęki nieprzytomnego gracza, odepchnał język i zrobił miejsce, aby tlen mógł docierać do płuc. Mocsai znów zaczął oddychać! |
| | | | | |
| 2009-03-12, 21:15 O rany!
2009-03-12, 17:34 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Do szokującej sytuacji doszło w drugiej połowie spotkania ligi niemieckiej - pomiędzy zespołami Goeppingen i TBV Lemgo. Gracz gości - Tamas Mocsai - rzucając na bramkę, tak nieszczęśliwie upadł na podłogę, że momentalnie stracił przytomność i zaczął się dławić własnym językiem!
Nie reagował, nie było z nim kontaktu, nie oddychał, był już w drodze do... nieba! Język zatkał tchawicę, zawodnik dławił się, a do jego mózgu nie docierał tlen - tłumaczy dr Bickelhaupt.
Doświadczony lekarz jednak się nie poddał, jakoś wcisnął palec z prawej strony szczęki nieprzytomnego gracza, odepchnał język i zrobił miejsce, aby tlen mógł docierać do płuc. Mocsai znów zaczął oddychać! |
Jak to niewiele trzeba, aby przejść na drugą stronę. Dobrze, że lekarz zachował zimną krew i skutecznie pomógł. |
|
|
|
| |
|