| | | |
|
| 2009-02-17, 19:02
2009-02-17, 18:24 - Silver108 napisał/-a:
Ja tak odbiegnę trochę od tematu - czy ktoś z was będzie brał udział w Biegu Urodzinowym Gdyni? Ja na pewno nie, ale mam zamiar się wybrać i pooglądać. Jeśli ktoś z was będzie, to nawet będę miał komu kibicować :D |
Ja nie do Gdyni mam jakieś 600 km więc raczej mnie nie będzie.
|
|
| | | |
|
| 2009-02-17, 19:05
Witam wszystkich bardzo serdecznie:)
Dzisiaj u mnie obedzie sie bez ruchu... Od 5 do 17ej w pracy, potem szybkie zakupy, teraz dopiero grzeje obiad i juz poprostu nie mam sily... Natomista co do jutra, to mam dylemat! Chce pobiegac, ale i chce isc na step. Nie wiem co wybrac, a z kolei wiem, ze nie dam rady zaliczyc obu:( Dizycznie nie dam rady!
Szymek06 - dzieki za porady co do biegania. Poki co wlasnie mieszam dyscypliny: jezdze na lyzwach, nartach, chodze na step, pilates, uwielbiam basen... No i teraz biegam:)
Tomek20064 - super! Po 2 miesiacach az taki postep? Rewelacja!!! Biegasz codziennie od poczatku? Masz jakis konkretny plan treningowy? Ja w sumie nie moge sie doczekac kiedy 10-kilometrowy odcinek bedzie dla mnie radosny. Poki co jest to mega wysilek!!!
Zikom - dzieki za link. Na pewno sie z nim zaznajomie:)
Papaja - super! Ile Ciebie ubylo?
Agawa71 - ja tez tak latwo nie chudne... A moze i latwo bym chudla, gdybym nie nadrabiala wszystkiego jedzeniem - uwielbiam jesc ;)
Golon - poki co te Twoje zapiski na temat treningow to dla mnie samo szyfrowanie... Pewnie troche to zajmie zanim zaczne to jakos normalnie odczytywac;)
Silver - ja w Gdyni ani nie wystartuje, ani nie poogladam niestety... Moze na innym biegu sie spotkamy;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-17, 21:44
2009-02-17, 17:21 - Tusik napisał/-a:
ej, Obywatelko! - tak nie wolno!... to mi miały portki wisieć! ;-pp a ja się tu chrustem zajadam... :-DD |
Jedz, jedz, niech Ci portki nie wiszą, to wcale nie jest fajne ;-D
Agnieszko, nie wiem od czego zależy całe to gubienie kilogramów... |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 08:39 Mniam :)
2009-02-17, 21:44 - papaja napisał/-a:
Jedz, jedz, niech Ci portki nie wiszą, to wcale nie jest fajne ;-D
Agnieszko, nie wiem od czego zależy całe to gubienie kilogramów... |
Jeść to ja lubię bardzo :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 08:50
A ja mam dziś urodziny - krągłe i rumiane jak pączki na jutrzejszy tłusty czwartek. To tak a propos przyjemności jedzenia ;)
Powinnam dziś przebiec tyle kilometrów, ile wiosen liczę, ale jest ich ciut za dużo, jak na jeden raz. Rozłożę to na 3 raty :] |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 09:22
2009-02-18, 08:50 - papaja napisał/-a:
A ja mam dziś urodziny - krągłe i rumiane jak pączki na jutrzejszy tłusty czwartek. To tak a propos przyjemności jedzenia ;)
Powinnam dziś przebiec tyle kilometrów, ile wiosen liczę, ale jest ich ciut za dużo, jak na jeden raz. Rozłożę to na 3 raty :] |
Asiu Wszystkiego Dobrego i Najlepszego , zdrowia , szczęścia , radości z Biegania z Okazji Urodzinek życzy Ci Golon :* :* |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 11:39
2009-02-18, 08:50 - papaja napisał/-a:
A ja mam dziś urodziny - krągłe i rumiane jak pączki na jutrzejszy tłusty czwartek. To tak a propos przyjemności jedzenia ;)
Powinnam dziś przebiec tyle kilometrów, ile wiosen liczę, ale jest ich ciut za dużo, jak na jeden raz. Rozłożę to na 3 raty :] |
Wszystkiego dobrego Ci życzę.Wytrwałości w treningach i oby kontuzje cię omijały.
I pamiętaj, jeden pączek to ok. 300 kal. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 11:48
2009-02-18, 08:50 - papaja napisał/-a:
A ja mam dziś urodziny - krągłe i rumiane jak pączki na jutrzejszy tłusty czwartek. To tak a propos przyjemności jedzenia ;)
Powinnam dziś przebiec tyle kilometrów, ile wiosen liczę, ale jest ich ciut za dużo, jak na jeden raz. Rozłożę to na 3 raty :] |
Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam :D
Wszystkiego najlepszego! Wielu sukcesów w biegowym świecie - zwłaszcza pokonywania własnych granic :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 12:45
Co do treningu to ja już po :D dziś na porannym w tych takich warunkach nie łatwych śniegowych 15km było po 4:53 - to dość szybko mi się biegało jak na takie warunki :=)
A wieczorkiem w planie jest 6km , gibkość no i 10x150m rytmy / w 100m truchcie z powrotem i na koniec BC1 1km - czyli km truchtu :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:08
Asiu- zycze wszystkiego co najlepsze:) Spelnienia marzen, kondycji, wytrwalosci, radosci oraz samych przyjaznych ludzi wokol Ciebie!!!!!!!!!!!
Golon - juz dzisiaj troche jasniej to napisales - dzieki;) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:09
A ja wczoraj mialam dylemat co dzisiaj robic: step, czy bieganie. Dzisiaj dylematu juz nie ma! Wygralo bieganie. A to dlatego, ze mimo ze jest -4 stopnie na dworze, to przecudnie sloneczko grzeje:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:27
2009-02-18, 15:08 - katarzynka100 napisał/-a:
Asiu- zycze wszystkiego co najlepsze:) Spelnienia marzen, kondycji, wytrwalosci, radosci oraz samych przyjaznych ludzi wokol Ciebie!!!!!!!!!!!
Golon - juz dzisiaj troche jasniej to napisales - dzieki;) |
Postaram się co dziennie już pisać jaśniej jak i co żeby było :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:36
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:40 Asiu wszystkiego naj, naj, naj i nie tylko :)
2009-02-18, 08:50 - papaja napisał/-a:
A ja mam dziś urodziny - krągłe i rumiane jak pączki na jutrzejszy tłusty czwartek. To tak a propos przyjemności jedzenia ;)
Powinnam dziś przebiec tyle kilometrów, ile wiosen liczę, ale jest ich ciut za dużo, jak na jeden raz. Rozłożę to na 3 raty :] |
Z okazji urodzin życzę Ci uśmiechu, radości i jeszcze zdrówka :) Buziaczki :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:41
2009-02-18, 15:36 - katarzynka100 napisał/-a:
Dzieki Golon;) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:41 Mniam :)
2009-02-18, 11:39 - tomek20064 napisał/-a:
Wszystkiego dobrego Ci życzę.Wytrwałości w treningach i oby kontuzje cię omijały.
I pamiętaj, jeden pączek to ok. 300 kal. |
Jutro czas pączków :) Już mi ślinka leci, mniam :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 15:43
2009-02-18, 15:41 - agawa71 napisał/-a:
Jutro czas pączków :) Już mi ślinka leci, mniam :) |
A ja pączusie spróbuje sobie już dziś - próba przed jutrem :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 16:11
No wlasnie... Ja paczki dopiero jutro, pewnie duzo - wlasnorecznie robionych!!!!! :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 16:32
Dziękuję, moi drodzy, za życzenia :)
Dziś jestem już po bieganiu, warunki dość trudne, bo śnieg zacinał prosto w twarz, ale dałam radę.
Teraz w ramach treningu przed jutrem zajadam się pączusiem, a wiadomo - trening czyni mistrza! ;) |
|
| | | |
|
| 2009-02-18, 17:34
2009-02-18, 16:32 - papaja napisał/-a:
Dziękuję, moi drodzy, za życzenia :)
Dziś jestem już po bieganiu, warunki dość trudne, bo śnieg zacinał prosto w twarz, ale dałam radę.
Teraz w ramach treningu przed jutrem zajadam się pączusiem, a wiadomo - trening czyni mistrza! ;) |
Zanim zaczniecie opychać się ponczusiami( z nadzieniem z płatków róży o Boże jakie to jest pyszne!!) , chrustem i oponkami przeczytaj
Pamiętaj!
Każdy pokarm dostarcza energii. Jest ona określana w jednostkach zwanych kilokaloriami (kcal). Jeden kilogram tkanki tłuszczowej odkłada się wtedy, gdy spożyje się dodatkowo 7000 kcal. Wystarczy przez 21 dni jeść dodatkowo codziennie małą bułkę z masłem (nie wspominając o małej paczce chipsów), a okaże się, że przybył nam kilogram. Niebezpieczne jest także słodzenie herbaty lub kawy. Gdy ktoś pije dziennie 5 szklanek tych napojów i każdą szklankę słodzi dwiema łyżeczkami cukru, to dodatkowo przyswaja około 400 kcal.
7000 kcal = 17 h jazdy na rowerze = 5 h biegania
cie ten tekst .
Smacznego! |
|