| | | |
|
| 2009-07-31, 20:45
2009-07-31, 20:36 - Zikom napisał/-a:
No to witam Mati ponownie na biegowych trasach:) Super wiadomość dostałeś na koniec tygodnia:) Teraz ostrożności trochę. Lekka przerwa też ma plusy, organizm wypoczęty i głodny:)
Pozdrawiam:)
Z tym przytyciem to niezły dowcipas:) hehe |
Dzięki Marek :-) no tak super wiadomość na koniec tygodnia mnie spotkała :-) ale brzuszek na prawdę mi trochę urósł jak się trochę jadło a nic nie latało ;/
No tak przerwa też ma plusy biega się na świeżości i organizm głodny jak to mówisz biegania :-)
2tyg. truchciku sobie zafunduje bo i tak myślałem że nic nie będę biegał więc truchcik się przyda przed treningami które za nie długo zacznę pod koniec sierpnia może :-) |
|
| | | |
|
| 2009-07-31, 21:11
2009-07-31, 14:43 - Rock_Lee napisał/-a:
Widzę, że próbujesz złamać na 10km od jakiegoś czasu 40 minut, ale na razie rekord to bodajże lekko poniżej 41 minut twój. A 15km to w końcu 5km więcej, a na 10km musiał byś mieć równe 40min i wtedy wychodzi tempo na 1 godzinę na 15km (4min/km), więc nie nastawiał bym się na złamanie 1 godziny zwłaszcza, że trasa jest z podbiegami i ma być ostry upał. Doradził bym żebyś sobie pobiegł na czas w granicach 1:05 - 1:07 i w drugiej połowie dystansu albo na 5km przed metą jak będziesz czuł siły zaatakował. |
Fakt próbuję ale jeszcze mi trochę brakuje.Wydawało mi się w pewnym momencie że już już mam na widelcu 40 min ale jednak zawsze brakowało sekund żeby zejśćponiżej.
Co do jutrzejszego biegu to faktycznie ciężko będzie złamać 60 min.Ale jakoś szczegolnie się nie nastawiam .Musiałbym pobieć życiówki na 10 i 5 km a to przy tej trasie i pogodzie jaka jutro będzie na śląsku nie będzie łatwe.
Więc jak zawsze pobiegne ambitnie i powalczę o jak najlepszy wynik. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-07-31, 21:51 Heh
2009-07-31, 20:45 - golon napisał/-a:
Dzięki Marek :-) no tak super wiadomość na koniec tygodnia mnie spotkała :-) ale brzuszek na prawdę mi trochę urósł jak się trochę jadło a nic nie latało ;/
No tak przerwa też ma plusy biega się na świeżości i organizm głodny jak to mówisz biegania :-)
2tyg. truchciku sobie zafunduje bo i tak myślałem że nic nie będę biegał więc truchcik się przyda przed treningami które za nie długo zacznę pod koniec sierpnia może :-) |
Mati, nie przesadzaj z tym brzuszkiem. No i powodzenia. Ciebie to i przy truchtaniu nie można dogonić :) |
|
| | | |
|
| 2009-07-31, 22:14
2009-07-31, 21:11 - tomek20064 napisał/-a:
Fakt próbuję ale jeszcze mi trochę brakuje.Wydawało mi się w pewnym momencie że już już mam na widelcu 40 min ale jednak zawsze brakowało sekund żeby zejśćponiżej.
Co do jutrzejszego biegu to faktycznie ciężko będzie złamać 60 min.Ale jakoś szczegolnie się nie nastawiam .Musiałbym pobieć życiówki na 10 i 5 km a to przy tej trasie i pogodzie jaka jutro będzie na śląsku nie będzie łatwe.
Więc jak zawsze pobiegne ambitnie i powalczę o jak najlepszy wynik. |
zapomniał bym, życze udanego startu i jak najlepszego czasu... |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 08:54 Hello
2009-07-31, 22:14 - Rock_Lee napisał/-a:
zapomniał bym, życze udanego startu i jak najlepszego czasu... |
LINK: http://www.eswinoujscie.pl/kamera-na-pla.html | Powodzenia w dzisiejszych startach. Ja dzisiaj lajtowo zamiast biegania plażowanie i opalanko :)
Właśnie piję kawusię, a potem szybciutko odkurzę i sio na plażę :)Pogoda w Świnoujściu przepiękna. W linku kamera on-line na plaży.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 10:02
Tomek kupiłem dziś właśnie teraz maść końską w aptece 350g za 19zł :-)
Tomek , Marta - powodzenia w Jaworznie trzymam kciuki za was
Ja jutro wybieram się do Bochni na Dyszkę potrzaskać trochę fotek :-)
Spotkam się znów z Markiem :-) |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 11:17
Witajcie,wszystkim startującym w ten weekend życzę powodzenia i samych życiówek.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 12:08
2009-08-01, 08:54 - agawa71 napisał/-a:
Powodzenia w dzisiejszych startach. Ja dzisiaj lajtowo zamiast biegania plażowanie i opalanko :)
Właśnie piję kawusię, a potem szybciutko odkurzę i sio na plażę :)Pogoda w Świnoujściu przepiękna. W linku kamera on-line na plaży.
Pozdrawiam |
Agnieszka tylko pozazdrościć ;)
Startującym dziś i jutro powodzenia. :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 15:54
2009-08-01, 10:02 - golon napisał/-a:
Tomek kupiłem dziś właśnie teraz maść końską w aptece 350g za 19zł :-)
Tomek , Marta - powodzenia w Jaworznie trzymam kciuki za was
Ja jutro wybieram się do Bochni na Dyszkę potrzaskać trochę fotek :-)
Spotkam się znów z Markiem :-) |
Jeszcze nie jestem pewny startu jutro w Bochni - rodzinka ma inne plany, ale jak dobrze się poukłada to zjawię się tam z całą familiadą:)
Pozdrowienia:)
|
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 17:24
Jestem ciekaw jak Marcie debiut wyszedł. Pewnie pochwali się swoją pierwszą życiówką ;)
Ja dzisiaj biegałem przed południem 10km spokojnie. Jakieś 700m przed końcem wyprzedził mnie jakiś koleś na rowerze, to stwierdziłem, że pokażę mu jak tu się biega :P No i finisz miałem mocny - cieszy mnie, że nie sprawiło mi to jakiegoś wielkiego problemu - tak więc forma jakaś tam jest. |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 18:58
Ja dziś również potruchtałem sobie 3km tak jak wczoraj :-)
dziś tylko że czułem coś łydkę , ale już maść stosuje więc może za nie długo nie będzie źle i do tego 5 zabiegów jeszcze mam więc mam nadzieje że przejdzie mi to |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 19:29
Patrzyłem na wyniki z Jaworzna bo już są zamieszczona Tomek nabiegał 1h 6min :-) Tomek czekamy na relacje jak było i jak Ci się biegło dzisiaj :-)
A Marta w debiucie pobiegła 1h 40min 38sek :-) gratulacje debiutu
Marta tak trzymaj :=) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 20:28
Gratulacje dla Marty i Tomka za wyniki, Marcie szczególnie gdyż był to debiut, a pogoda nie rozpieszczała:) Ciężko się biega w takim upale. pozdrowionka |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 20:56
2009-08-01, 19:29 - golon napisał/-a:
Patrzyłem na wyniki z Jaworzna bo już są zamieszczona Tomek nabiegał 1h 6min :-) Tomek czekamy na relacje jak było i jak Ci się biegło dzisiaj :-)
A Marta w debiucie pobiegła 1h 40min 38sek :-) gratulacje debiutu
Marta tak trzymaj :=) |
Gratki także z mojej strony ;-))) Napiszcie o wrażeniach po .... Pozdrawiam. Marek |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 22:02
2009-08-01, 20:56 - Gulunek napisał/-a:
Gratki także z mojej strony ;-))) Napiszcie o wrażeniach po .... Pozdrawiam. Marek |
Hejka już jestem .Tak jak wyczytał Mati nabiegałem 1:06:09 to w mojej ocebnie dobry wynik.Z tym czasem zostałem sklasyfikowany open na 128/ 584 zawodników i 38 w M30.Trasa faktycznie trudna ostatni podbieg o długości ok 1km dał mi w kość .POgoda nie była najgorsza po starcie słoneczko zaszło za chmury i był fajnie.Wody na trasie wystarczyło był też gąbki.Trasa zabezpieczona wzorowo policja, straż z dzeszczownią .BIegłem z kolegą Michałem w planie było pokonanie całej trasy razem .Jednak na ok 7km Michała dopadła kolka i musiał zwolnić.Druga cześć trasy pobiegłem super mikt mnie już nie wyprzedził za to ja wyprzedziłem z 50 osób.W okolicach 9km dołączyłem do młodego chłopaka Bartosza z kat. M16 ( biegł pierwszy raz)Trochę go podpuściłem bo powiedziłem mu, że robimu tych trzech gości przed nami tak dobrze nam szł że wyprzedziliśmu całą zgraję zawodników.W tym miejscu dziękuję mu za fantastyczną końcówkę, ma chłopak talent .
PO zawodach pycha bigośik, załapałem się na repetę.Potem ceremonia wręczenia nagród.I na końieć losowanie nagród od sponsorów .I wtym miejscu muszę sie pochwalić, że wylosowano mój numer i trafiłem fajny telefon bezprzewodowy. Generalnie ekipa ze STrzelec Opolskich trafiła w sumie cztery nagrody.Kolega MIchał którego dopadła kolka trafił super koszulkę asisa.Generalnie super impreza profesjolalna organizacja .Same plusu.
|
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 22:13
Tomek gratulacje to fajnie pobiegłeś i że udało Ci się wylosować :=)
No ale jak patrzyłem na wyniki to ekipa była nie zła , tylu Ukraińców było i krajowi nasi Biegacze z Heńkiem Szostem , Arkiem Sową itp.
Wygrał Michael Iveruk który wygrał połówkę w Gorlicach mam z nim fotkę fajny kolo spoko było z nim można pogadać o wszystkim i podpytać :=) z Ukrainy znam jeszcze Jurija Giczuna
Było ich trochę więc część z nich pewnie pojawi się jutro w Bochni na dyszce gdzie się wybieram fotki porobić
Pozdro |
|
| | | |
|
| 2009-08-01, 22:36
2009-08-01, 22:13 - golon napisał/-a:
Tomek gratulacje to fajnie pobiegłeś i że udało Ci się wylosować :=)
No ale jak patrzyłem na wyniki to ekipa była nie zła , tylu Ukraińców było i krajowi nasi Biegacze z Heńkiem Szostem , Arkiem Sową itp.
Wygrał Michael Iveruk który wygrał połówkę w Gorlicach mam z nim fotkę fajny kolo spoko było z nim można pogadać o wszystkim i podpytać :=) z Ukrainy znam jeszcze Jurija Giczuna
Było ich trochę więc część z nich pewnie pojawi się jutro w Bochni na dyszce gdzie się wybieram fotki porobić
Pozdro |
Tak faktycznie ekiba była bardzo silna.Dużo ukrainców i Białorusinów a i z POlski kilka znanych nazwisk.Ja też stoczyłem mały pojedynek z panią chyba z Białorusi ale niestety za późno wziołem się za finish i przegrałem z nią.Pani ta zajeła 3 miejsce w K40.Jedyne co mi pozostało to uścisnąć jej dłoń na mecie w podzience za wspólne bieganie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-02, 09:12
2009-08-01, 22:36 - tomek20064 napisał/-a:
Tak faktycznie ekiba była bardzo silna.Dużo ukrainców i Białorusinów a i z POlski kilka znanych nazwisk.Ja też stoczyłem mały pojedynek z panią chyba z Białorusi ale niestety za późno wziołem się za finish i przegrałem z nią.Pani ta zajeła 3 miejsce w K40.Jedyne co mi pozostało to uścisnąć jej dłoń na mecie w podzience za wspólne bieganie. |
Kurczę, widzę, że organizacja imprezy naprawdę imponująca.
Najbardziej dziwi mnie, że u was pierwsze wyniki tak szybko podają.
W biegach z cyklu GP Gdyni, to na wyniki trzeba co najmniej parę dni czekać, a po ostatnim Nocnym Biegu Świętojańskim to chyba tydzień czekałem. |
|
| | | |
|
| 2009-08-02, 09:27 :-)
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa i za trzymanie kciuków. :-)Dodawało mi to otuchy, na prawdę! :-)
Cóż mogę powiedzieć... przebiegłam. :-)Czas, jak widzicie gorszy być nie może, więc teraz musi być tylko lepiej. :P Chciałam przebiec w 1:30, ale niestety nie udało się, co nie zmienia faktu, że jestem z siebie zadowolona. :-) Biorąc pod uwagę, że na 10 km zaczęło mnie bardzo boleć kolano i bałam się, że spuchnie i nie dobiegnę w ogóle.
Przed startem byłam tak nabuzowana, że nie mogłam wysiedzieć. Adrenalina kosmiczna. :-) Pierwszy podbieg nawet mnie tak bardzo nie zmęczył. Nie szalałam, biegłam sobie powoli, swoim tempem. Załamanie miałam na 4 km, ale ja zwykle gdzieś w okolicach 3-4 km mam problem, później jakoś leci. :-) Gąbeczki, panowie Strażacy i ich zbawienne prysznice, mieszkańcy Jaworzna, którzy polewali wodą i ludzie, którzy rozdawali kubeczki z wodą - super! :-)
To, co mi utkwi w głowie na zawsze to bardzo sympatyczni biegacze na trasie. Szczególnie Pan Grzegorz Jarema, z którym biegłam dłuższy odcinek, który chciał wesprzeć mnie opaską na kolano i który dał kilka cennych wskazówek. Jeszcze raz dziękuję. :-)
Teraz muszę zregenerować siły i przede mną kolejny bieg, w Oświęcimiu. :-) |
|
| | | |
|
| 2009-08-02, 11:44
Kochani gratuluję Wam świetnych czasów,u mnie dzisiaj grzeje okrutnie a za moment muszę iść do pracy,miłej niedzieli.:))) |
|