| | | |
|
| 2009-02-20, 18:28 Amen :)
2009-02-20, 18:15 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Może spróbuję ale sukcesu sobie nie obiecuję na 100% |
Z ust mi to wyjąłeś, mój imienniku:) Tyle,że chyba inaczej rozumiemy pojęcie sukcesu, bo u mnie to kwestia tego, czy w ogóle przebiegnę/dotrę w regulaminowym czasie czy też nie :P |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 18:45
2009-02-20, 17:49 - kolor70 napisał/-a:
A biegnie ktoś w grupie łamiącej 3:30 ? |
Witam
Ja planuję - ale co z planow wyjdzie to zobaczymy
jak kolanka nie odmówia posłuszeństwa to będzie ok
W poznaniu miało być 3:30 ale kolano na 32 km umarło i zrobiło sie 4:32
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 19:10
Z tymi górkami to pogłoski ;) Przecież to Śląsk a nie Karpaty ;) |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 19:29
2009-02-20, 18:45 - shinuk napisał/-a:
Witam
Ja planuję - ale co z planow wyjdzie to zobaczymy
jak kolanka nie odmówia posłuszeństwa to będzie ok
W poznaniu miało być 3:30 ale kolano na 32 km umarło i zrobiło sie 4:32
pozdrawiam |
W Poznaniu się nie udało to może teraz się uda ;-)
W Poznaniu biegłem jako pacemaker na ten właśnie czas , w Katowicach robimy powtórkę więc zapraszam do grupy |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 19:40
2009-02-20, 17:49 - kolor70 napisał/-a:
A biegnie ktoś w grupie łamiącej 3:30 ? |
To moje ciche marzenie i plan na ten rok ale wiem, że trasa jest trudna. Przygotowuję się na 3:30. Wszystko zależy już od dyspozycji w maju:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 22:21
Zwalniam się z końcem lutego z pracy. Taka praca, że nawet o 20 ciężko wyjść pobiegać coś dłużej. Talentu nie mam to zostaje tylko wiara determinacja i upór, że będę gotów dobrze pobiec na trasie. Jednakże pierwszą połowę zamierzam pobiec w 1:48:14. A potem spokojnie i konsekwentnie trzymać swoje Adasiowe tempo. Byle w marcu kupić nowe buty do biegania i wierzyć, że coś jeszcze potrafię w maratonie. |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 22:44
2009-02-20, 19:10 - Sheng2 napisał/-a:
Z tymi górkami to pogłoski ;) Przecież to Śląsk a nie Karpaty ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 22:46
2009-02-20, 22:21 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Zwalniam się z końcem lutego z pracy. Taka praca, że nawet o 20 ciężko wyjść pobiegać coś dłużej. Talentu nie mam to zostaje tylko wiara determinacja i upór, że będę gotów dobrze pobiec na trasie. Jednakże pierwszą połowę zamierzam pobiec w 1:48:14. A potem spokojnie i konsekwentnie trzymać swoje Adasiowe tempo. Byle w marcu kupić nowe buty do biegania i wierzyć, że coś jeszcze potrafię w maratonie. |
Ja się właśnie zbuntowałam i powiedziałam, ze nie przyjdę w weekend do pracy. Właśnie z powodu startu jutro. Tylko, że jednak nie chciałabym by mnie z niej zwolnili. Z projektu tak, ale z pracy nie. |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 22:49
2009-02-20, 22:46 - cela napisał/-a:
Ja się właśnie zbuntowałam i powiedziałam, ze nie przyjdę w weekend do pracy. Właśnie z powodu startu jutro. Tylko, że jednak nie chciałabym by mnie z niej zwolnili. Z projektu tak, ale z pracy nie. |
"zimowe biegi górskie" w warszawce... znaczy trening przed bieganiem na górnym śląsku:)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-20, 23:04
2009-02-20, 22:49 - adamus napisał/-a:
"zimowe biegi górskie" w warszawce... znaczy trening przed bieganiem na górnym śląsku:)) |
Dokładnie ;-)
Ale na Górnym Śląsku zaczynałam biegać. Wprawdzie tylko rekreacyjnie i bez startów, ale to jest właśnie najważniejsze. Żeby zaczęło się chcieć. |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 16:50
2009-02-20, 19:40 - Piotr Q. napisał/-a:
To moje ciche marzenie i plan na ten rok ale wiem, że trasa jest trudna. Przygotowuję się na 3:30. Wszystko zależy już od dyspozycji w maju:) |
Na pewno wiesz, że trasa jest trudna czy uległeś sugestii ?
Według mnie trudna to jest na maratonie Visegrad z Podolińca do Rytra.
Jak tylko się rozpogodzi to przejadę rowerkiem trasę SM i podzielę się wrażeniami.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 17:00
2009-02-21, 16:50 - Damek napisał/-a:
Na pewno wiesz, że trasa jest trudna czy uległeś sugestii ?
Według mnie trudna to jest na maratonie Visegrad z Podolińca do Rytra.
Jak tylko się rozpogodzi to przejadę rowerkiem trasę SM i podzielę się wrażeniami.
Pozdrawiam. |
Oczywiście, że uległem sugestii:-) W zakładce "trening" na stronie SM napisał to sam Skarżyński cyt. "trasa maratonu w Katowicach jest mocno pofałdowana, a to znacznie utrudnia realizację optymalnej taktyki biegu";. Czekam na wrażenia.. i pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 22:29
2009-02-21, 17:00 - Piotr Q. napisał/-a:
Oczywiście, że uległem sugestii:-) W zakładce "trening" na stronie SM napisał to sam Skarżyński cyt. "trasa maratonu w Katowicach jest mocno pofałdowana, a to znacznie utrudnia realizację optymalnej taktyki biegu";. Czekam na wrażenia.. i pozdrawiam! |
kiedyś było płasko... ale te szkody górnicze ;) |
|
| | | |
|
| 2009-02-21, 23:14
2009-02-21, 22:29 - szpaq napisał/-a:
kiedyś było płasko... ale te szkody górnicze ;) |
Skąd wiesz że kiedyś było płasko ?/, a jeżeli faktycznie było to przez takich Ludzi jak Twój Tata !!! |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 00:11
2009-02-21, 23:14 - kos88 napisał/-a:
Skąd wiesz że kiedyś było płasko ?/, a jeżeli faktycznie było to przez takich Ludzi jak Twój Tata !!! |
no niestety, pamiętam 7 lat temu jak jechałem rowerem po tej prostej co pobiegniemy... się przyjemnie jechało, leciutko z górki, a teraz? całkiem spory podbieg mamy... ;-)
... ale są też dobre wiadomości dla biegaczy, biegnąc w Silesia Maraton macie okazję biec po depresji, czyli poniżej poziomu morza... Żuławy Wiślane się chowają :-D |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 00:34
2009-02-22, 00:11 - szpaq napisał/-a:
no niestety, pamiętam 7 lat temu jak jechałem rowerem po tej prostej co pobiegniemy... się przyjemnie jechało, leciutko z górki, a teraz? całkiem spory podbieg mamy... ;-)
... ale są też dobre wiadomości dla biegaczy, biegnąc w Silesia Maraton macie okazję biec po depresji, czyli poniżej poziomu morza... Żuławy Wiślane się chowają :-D |
depresji to będzie można dostać jak po raz kolejny za zakrętem okaże się że to "Górny" Śląsk :D a poważnie to pocieszające jest że do mety będzie z górki :D |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 03:37
Spoko luz. Sztachniecie się świeżym Śląskie powietrzem i odlecicie jak na skrzydłach. Górek nawet nie spostrzeżecie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:58
Dla tych co narzekają na profil trasy proponuję miesiąc wcześniej Półmaraton Dookoła Jeziora Żywieckiego . Po tym biegu Silesia Maraton zrobi się płaski - obiecuje ;-) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 11:31 Zapytanie o obuwie
Chciałem Was zapytać o konkretne buty do biegania, ale nie wiem, czy tutaj na forum nie jest to wbrew regulaminowi pytać o konkretna markę i model. Są to buty w promocji w sklepie 4 energy (z 379 na 259 złotych ) firmy na ,,a", żelowe, itd. Czy warto je kupić , nadają się na dłuższe dystansy (półmaratony, maratony) czy tylko na treningi w tygodniu? Byłbym wdzięczny za rade w tej kwestii. |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 11:55
2009-02-22, 00:34 - Sheng2 napisał/-a:
depresji to będzie można dostać jak po raz kolejny za zakrętem okaże się że to "Górny" Śląsk :D a poważnie to pocieszające jest że do mety będzie z górki :D |
trasa maratonu to nie pętla, tylko odcinek... zaczynasz w jednym miejscu, kończysz w drugim... tak, żeby było tylko pod górkę ;)
no ale ostatnie 300m będzie ostro z górki :] |
|