|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | emka64 (2008-08-10) | Ostatnio komentował | Piotr 63 (2008-08-16) | Aktywnosc | Komentowano 26 razy, czytano 1090 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-08-10, 14:49 PEKIN 2008 - Tenis
Z turnieju wycofała się Ana Ivanovic, na którą miała trafić Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale, pod warunkiem wygrania pierwszych pojedynków. Jeżeli ta informacja nie zdekoncentruje naszej eksportowej gwiazdy - powinno być miło. |
| | | | | |
| 2008-08-10, 18:34
2008-08-10, 14:49 - emka64 napisał/-a:
Z turnieju wycofała się Ana Ivanovic, na którą miała trafić Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale, pod warunkiem wygrania pierwszych pojedynków. Jeżeli ta informacja nie zdekoncentruje naszej eksportowej gwiazdy - powinno być miło. |
W naszych realiach w zmaganiach olimpijskich ( w następnych dniach ) nie tylko zapraszani goście w telewizyjnym studiu szukają jakiś łagodniejszych rozwiązań co do zdobywania medali . Nawet czyjaś absensja jest dobrym pretekstem . A forma minionych 2. dni daje sporo do myślenia w większości konkurencji. Nie rokuje pełnej skuteczności co do nawet tych nielicznych szans , które mają być wykorzystywane. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-12, 07:28 Radwńska
Domachowska i Radwańska już w samolocie do domu. Passa (bessa) naszych sportowców robi się porażająca, to prawdziwa rzeź niewiniątek... |
| | | | | |
| 2008-08-12, 09:28
Na otarcie łez żeby choć jeden medal zdobyli |
| | | | | |
| 2008-08-12, 12:40
to fakt, kolejne "gwiazdy" Polskiego sportu wracają na tarczy. przykre to i przyznam, że co dzień jakoś z mniejszym entuzjazmem oglądam transmisje z Pekinu. |
| | | | | |
| 2008-08-12, 16:59
2008-08-10, 14:49 - emka64 napisał/-a:
Z turnieju wycofała się Ana Ivanovic, na którą miała trafić Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale, pod warunkiem wygrania pierwszych pojedynków. Jeżeli ta informacja nie zdekoncentruje naszej eksportowej gwiazdy - powinno być miło. |
Turniej indywidualny ledwo się zaczął i dla naszych gwiazd tak szybko się skończył przewiduję , że w deblu z siostrami z Ukrainy też szybko złudzenia prysną . Nasze Panie już myślą o zarabianiu pieniędzy , a nie o wyczerpującym pnięciu się w górę w olimpijskiej drabince. Przecież to jest męczące i nie gwarantujące sukcesu i pieniędzy. Więc absensje w tym przypadku nie mają i nie miały żadnego znaczenia. |
| | | | | |
| 2008-08-12, 19:10 i z siostrami...
2008-08-12, 16:59 - Jan 63 napisał/-a:
Turniej indywidualny ledwo się zaczął i dla naszych gwiazd tak szybko się skończył przewiduję , że w deblu z siostrami z Ukrainy też szybko złudzenia prysną . Nasze Panie już myślą o zarabianiu pieniędzy , a nie o wyczerpującym pnięciu się w górę w olimpijskiej drabince. Przecież to jest męczące i nie gwarantujące sukcesu i pieniędzy. Więc absensje w tym przypadku nie mają i nie miały żadnego znaczenia. |
...z Ukrainy nasze już odpadły. Tu "nos" brata był trafny.
Niech sobie jadą zarabiać do Patay czy Sztokholmu. A ten numer 9. na liście WTA to jakaś fikcja,gdy na Olimpiadzie 50. miejsve. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-12, 19:24
Radwańska jest 9.rakietą na liście WTA i to nie jest fikcja i po znajomości tam się nie znalazła. W swojej karierze grała ze Schiavone 2 razy i oba pojedynki przegrała, teraz po raz trzeci. Wybitnie Jej ta zawodniczka nie leży. Porażka w deblu to konsekwencja nerwów z singla. Przykro, że tak się to skończyło. Jednak odbieranie ambicji zawodniczce i sprowadzanie wszystkiego do pieniędzy to wypowiedzi poniżej pasa. |
| | | | | |
| 2008-08-12, 19:35
2008-08-12, 19:10 - Piotr 63 napisał/-a:
...z Ukrainy nasze już odpadły. Tu "nos" brata był trafny.
Niech sobie jadą zarabiać do Patay czy Sztokholmu. A ten numer 9. na liście WTA to jakaś fikcja,gdy na Olimpiadzie 50. miejsve. |
Ten PRZEDZIWNY ranking TENISOWY - sportowy czy pieniężny już od dłuższego czasu mnie mocno dziwi . Przecież Pani Agnieszka ( ogłądałem już z kilkanaście jej meczów ) ani nie posiada dobrego serwisu , chyba najwolniejszy i najsłabszy z tenisistek z czołówki , ani odporności psychicznej jedynie technicznie bez zażutu . Ale w dzisiejszym tenisie jest to zdecydowanie za mało . A ranking taki to co powiedzieć choćby o atomowych siostrach ze Stanów Zjednoczonych czy Rosjanek których w czubie światowego kobiecego tenisa jest z tuzin , każda o większej sile zagrań . Jednak polską opinię tenisową karmi się tą wysoką pozycją rankingową w co nawet Pani Agnieszka sama daje wiarę . Nie tak dawno Słowaczka Hantuchowa nic sobie z tej rankingowej drabinki nie robiła i rozbiła dosłownie naszą gwiazdę w pył samym mocnym serwisem i równie siłowymi zagraniami . Podsumowując w kobiecym tenisie w chwili obecnej jest z kilkadziesiąt zawodniczek pakujących piłki z o wiele większą siłą w kort . Takie jest moje zdanie czy się to komuś podoba czy nie. |
| | | | | |
| 2008-08-12, 20:12
2008-08-12, 19:35 - Jan 63 napisał/-a:
Ten PRZEDZIWNY ranking TENISOWY - sportowy czy pieniężny już od dłuższego czasu mnie mocno dziwi . Przecież Pani Agnieszka ( ogłądałem już z kilkanaście jej meczów ) ani nie posiada dobrego serwisu , chyba najwolniejszy i najsłabszy z tenisistek z czołówki , ani odporności psychicznej jedynie technicznie bez zażutu . Ale w dzisiejszym tenisie jest to zdecydowanie za mało . A ranking taki to co powiedzieć choćby o atomowych siostrach ze Stanów Zjednoczonych czy Rosjanek których w czubie światowego kobiecego tenisa jest z tuzin , każda o większej sile zagrań . Jednak polską opinię tenisową karmi się tą wysoką pozycją rankingową w co nawet Pani Agnieszka sama daje wiarę . Nie tak dawno Słowaczka Hantuchowa nic sobie z tej rankingowej drabinki nie robiła i rozbiła dosłownie naszą gwiazdę w pył samym mocnym serwisem i równie siłowymi zagraniami . Podsumowując w kobiecym tenisie w chwili obecnej jest z kilkadziesiąt zawodniczek pakujących piłki z o wiele większą siłą w kort . Takie jest moje zdanie czy się to komuś podoba czy nie. |
Nie wiem jak Pan Krzysztof ( gospodarz wątka ) do mojego powyższego tekstu się odniesie. Napewno coś ciekawego wymyśli . Jednak wcześniej nie zakładał takiego scenariusza , posiłkując się tam nieobecnymi nie dziwię się . W kraju tak większość myślała . Pan Krzysiu nie zanalizował dokładnie listy obecnych tenisistek w Pekinie z której dobitnie wynika , że jest tam parę zawodniczek , które też pojechały walczyć o medale. Ja i tak byłem bardziej powściągliwy co do szans. |
| | | | | |
| 2008-08-13, 12:14 A to pan Mazur...
2008-08-12, 19:24 - emka64 napisał/-a:
Radwańska jest 9.rakietą na liście WTA i to nie jest fikcja i po znajomości tam się nie znalazła. W swojej karierze grała ze Schiavone 2 razy i oba pojedynki przegrała, teraz po raz trzeci. Wybitnie Jej ta zawodniczka nie leży. Porażka w deblu to konsekwencja nerwów z singla. Przykro, że tak się to skończyło. Jednak odbieranie ambicji zawodniczce i sprowadzanie wszystkiego do pieniędzy to wypowiedzi poniżej pasa. |
...się znów "przedrzeźnia", widzę, że ripostuje zawsze tam gdzie Uciechowscy komentują, a tyle razy mu już pisałem aby przyjechał na bieg to pogadamy. Na do Sobótki nie, na Śnieżkę nie a i tym razem do Międzygórza też nie choć ma tam 6 razy bliżej ze Szczawna niż ja, co "gonię" autem aby pobiegać w dobrych zawodach, tylko tu na Forum mi "dogryzać". To tak jak kiedyś ten kolega w Turku mi powiedział " co ty tam tak dyskutujesz z tymi ( tu małe niedomówienie ), nie wiesz, że ci co mało biegają dużo piszą".
Bedziesz tu tłumaczył ta 9. "rakietę" ( w cudzyslowiu ) WTA, ona sama sie nie tłumaczyła ze swojej kiepskiej gry tylko zapowiadała medal. A za tydzień już wygra turniej np. w Douha i znowu milion USD i "git". |
| | | | | |
| 2008-08-13, 12:29
2008-08-13, 12:14 - Piotr 63 napisał/-a:
...się znów "przedrzeźnia", widzę, że ripostuje zawsze tam gdzie Uciechowscy komentują, a tyle razy mu już pisałem aby przyjechał na bieg to pogadamy. Na do Sobótki nie, na Śnieżkę nie a i tym razem do Międzygórza też nie choć ma tam 6 razy bliżej ze Szczawna niż ja, co "gonię" autem aby pobiegać w dobrych zawodach, tylko tu na Forum mi "dogryzać". To tak jak kiedyś ten kolega w Turku mi powiedział " co ty tam tak dyskutujesz z tymi ( tu małe niedomówienie ), nie wiesz, że ci co mało biegają dużo piszą".
Bedziesz tu tłumaczył ta 9. "rakietę" ( w cudzyslowiu ) WTA, ona sama sie nie tłumaczyła ze swojej kiepskiej gry tylko zapowiadała medal. A za tydzień już wygra turniej np. w Douha i znowu milion USD i "git". |
Zgadza się zawodnik poważnie trakyujący bieganie nie ma czasu na " PIERDOŁY " na naszym forum - powiem więcej większość z nich nawet pewnie nie wie że coś takiego istnieje , że my tu odprawiamy jakieś takie SZOPKI .
Aby utrzymać dużą formę NIE MA CZASU NA DYSKUSJE. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-13, 12:41
2008-08-13, 12:14 - Piotr 63 napisał/-a:
...się znów "przedrzeźnia", widzę, że ripostuje zawsze tam gdzie Uciechowscy komentują, a tyle razy mu już pisałem aby przyjechał na bieg to pogadamy. Na do Sobótki nie, na Śnieżkę nie a i tym razem do Międzygórza też nie choć ma tam 6 razy bliżej ze Szczawna niż ja, co "gonię" autem aby pobiegać w dobrych zawodach, tylko tu na Forum mi "dogryzać". To tak jak kiedyś ten kolega w Turku mi powiedział " co ty tam tak dyskutujesz z tymi ( tu małe niedomówienie ), nie wiesz, że ci co mało biegają dużo piszą".
Bedziesz tu tłumaczył ta 9. "rakietę" ( w cudzyslowiu ) WTA, ona sama sie nie tłumaczyła ze swojej kiepskiej gry tylko zapowiadała medal. A za tydzień już wygra turniej np. w Douha i znowu milion USD i "git". |
Panu Krzysztofowi podpowiem osiągnięcia ripostującego - Piotra 63 - z czterech " wielkoszlemowych " biegów górskich w naszym kraju między końcem maja , a pierwszą dekadą sierpnia br : Panie Krzysztofie jak na amatora pracującego w pracy turnusowej to spore osiągnięcia do rzeczy : z Sobótki na Ślężę - 3. miejsce generalnie
z Karpacza na Śnieżkę - 3. miejsce generalnie
z Korbielowa na Pilsko - 5. miejsce generalnie
z Międzygórza na Śnieżnik - 11. miejsce generaln.
A Pan tylko potrafi przygadywać Uciechowskim zresztą jak większość tu występujących - Mało jest takich co się z nami zgadzają. A my i tak wszystkich wczśniej zawsze i teraz Pozdrawiamy. |
| | | | | |
| 2008-08-13, 13:06
2008-08-13, 12:41 - Jan 63 napisał/-a:
Panu Krzysztofowi podpowiem osiągnięcia ripostującego - Piotra 63 - z czterech " wielkoszlemowych " biegów górskich w naszym kraju między końcem maja , a pierwszą dekadą sierpnia br : Panie Krzysztofie jak na amatora pracującego w pracy turnusowej to spore osiągnięcia do rzeczy : z Sobótki na Ślężę - 3. miejsce generalnie
z Karpacza na Śnieżkę - 3. miejsce generalnie
z Korbielowa na Pilsko - 5. miejsce generalnie
z Międzygórza na Śnieżnik - 11. miejsce generaln.
A Pan tylko potrafi przygadywać Uciechowskim zresztą jak większość tu występujących - Mało jest takich co się z nami zgadzają. A my i tak wszystkich wczśniej zawsze i teraz Pozdrawiamy. |
My z Piotrem zawsze umiemy napisać każdą czarną prawdę w naszym sporcie , a większość skleja przeważnie złudzenia i marzenia przy tym staramy się nie obrażać nikogo - jak to robią dyskutanci we wszystkich polskich sportowych forum dyskusyjnym INTERIA , ONET , WP tam dyskutanci nie podpisują się ukrywają za parawanem ALE DO UŻYWANIA OBELŻYWYCH SŁÓW , PRZEKLEŃSTW są pierwsi nie oszczędzając nikogo z najważniejszymi osobami w państwie włącznie proszę sobie poczytać GŁOWA BOLI I PĘKA , a oczywiście podpisany ---- kibic , i inne tam takie "Pierdoły". |
| | | | | |
| 2008-08-13, 16:37 ???
2008-08-13, 12:14 - Piotr 63 napisał/-a:
...się znów "przedrzeźnia", widzę, że ripostuje zawsze tam gdzie Uciechowscy komentują, a tyle razy mu już pisałem aby przyjechał na bieg to pogadamy. Na do Sobótki nie, na Śnieżkę nie a i tym razem do Międzygórza też nie choć ma tam 6 razy bliżej ze Szczawna niż ja, co "gonię" autem aby pobiegać w dobrych zawodach, tylko tu na Forum mi "dogryzać". To tak jak kiedyś ten kolega w Turku mi powiedział " co ty tam tak dyskutujesz z tymi ( tu małe niedomówienie ), nie wiesz, że ci co mało biegają dużo piszą".
Bedziesz tu tłumaczył ta 9. "rakietę" ( w cudzyslowiu ) WTA, ona sama sie nie tłumaczyła ze swojej kiepskiej gry tylko zapowiadała medal. A za tydzień już wygra turniej np. w Douha i znowu milion USD i "git". |
Przepraszam, ale zastanawiam się, co Pan robi wsród tych słabo biegających "durniów", bo o ile dobrze pamiętam, tak to "niedomówienie" brzmiało...
Czy nie zauważył Pan, że ów kolega, mówiąc w ten sposób, również obraził Pana, skoro dużo tu, na forum Pana wypowiedzi?
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam swoimi słowami, proszę je przeczytać z przymrużeniem oka:))) |
| | | | | |
| 2008-08-13, 16:41
2008-08-13, 12:29 - Jan 63 napisał/-a:
Zgadza się zawodnik poważnie trakyujący bieganie nie ma czasu na " PIERDOŁY " na naszym forum - powiem więcej większość z nich nawet pewnie nie wie że coś takiego istnieje , że my tu odprawiamy jakieś takie SZOPKI .
Aby utrzymać dużą formę NIE MA CZASU NA DYSKUSJE. |
A Pan o swoją formę nie dba?
To taka małam aluzja do Pana wypowiedzi:)))
Serdecznie pozdrawiam:))) |
| | | | | |
| 2008-08-13, 17:17
Dzielnie naszego honoru bronią w deblu panowie Fyrstenberg i Matkowski |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-13, 17:39
2008-08-13, 16:37 - iwa napisał/-a:
Przepraszam, ale zastanawiam się, co Pan robi wsród tych słabo biegających "durniów", bo o ile dobrze pamiętam, tak to "niedomówienie" brzmiało...
Czy nie zauważył Pan, że ów kolega, mówiąc w ten sposób, również obraził Pana, skoro dużo tu, na forum Pana wypowiedzi?
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam swoimi słowami, proszę je przeczytać z przymrużeniem oka:))) |
Mój brat Piotr nie zalicza się ( nawet w swoich najlepszych latach )do tuzów polskiego biegania , jeśli tylko to do znakomitości wśród zawodników zawodowo pracujących ( 25 lat ) . My w naszym gronie jesteśmy wszyscy dla jego sportowych osiągnięć zachwyceni bez wyjątku , a w rodzinie nawet DUMNI , że mamy takiego najbliższego. Skolei ja jestem od zawsze biegaczem beznadziejnym by nie powiedzieć ŻADNYM stąd mam trochę czasu do rozmowy. POZDRAWIAM ! |
| | | | | |
| 2008-08-13, 18:02 TO JEST WĄTEK POŚWIĘCONY TENISOWI !!!
Chciałbym Panom najdelikatniej jak tylko mogę (choć to pewnie nic da, bo każda nawet miła wypowiedż pod Waszym kierunkiem budzi w Was agresję) zwrócić uwagę, że to wątek dedykowany tenisowi w Pekinie, a nie lokalnym sukcesom biegowym. |
| | | | | |
| 2008-08-13, 18:09
2008-08-12, 20:12 - Jan 63 napisał/-a:
Nie wiem jak Pan Krzysztof ( gospodarz wątka ) do mojego powyższego tekstu się odniesie. Napewno coś ciekawego wymyśli . Jednak wcześniej nie zakładał takiego scenariusza , posiłkując się tam nieobecnymi nie dziwię się . W kraju tak większość myślała . Pan Krzysiu nie zanalizował dokładnie listy obecnych tenisistek w Pekinie z której dobitnie wynika , że jest tam parę zawodniczek , które też pojechały walczyć o medale. Ja i tak byłem bardziej powściągliwy co do szans. |
Chciałbym się odnieść, ale nie wiem o co w końcu Panu chodzi. Agnieszka jest bardzo ambitną dziewczyną i to, że miała szanse na medal nie jest wyssane z palca. Jej 9. pozycja w świecie to efekt ciężkiej pracy i determinacji Jej rodziców, którzy finansowali ją prywatnie, a potem z pomocą sponsorów. Nikt, ani PZT, ani PKP na tym nie stracił. Gdyby zaś chodziło Jej tylko o pieniądze - nie pojechałaby do Pekinu. Szkoda, że przegrała na własne życzenie, na pewno nie jest z tego dumna. |
|
|
|
| |
|