W 2013 r. inżynierowie z ASICS Institute of Sport Science, pod przewodnictwem Dr. Tsuyoshi Nishiwaki, rozpoczęli projekt MetaRun. Cel – stworzenie najlepszego buta biegowego w historii. Było to możliwe tylko dzięki przełomowemu, bezkompromisowemu podejściu do projektu. Koszty, czas zeszły na dalszy plan, liczył się wyłącznie efekt. Zespół Pana Nishiwaki, od podstaw zaprojektował i dopracował w najmniejszym szczególe, każdy detal począwszy od wyboru materiałów, poprzez innowacyjne technologie a kończąc na futurystycznym wyglądzie. Tak powstała MetaRun.
W środę wieczorem w Warszawie, w sklepie Sklepbiegacza.pl położonym na Wybrzeżu Kościuszkowskim 45A, miała miejscę premiera najnowszego modelu butów do biegania marki ASICS - MetaRun. Prezentujemy Wam materiały, które zdobyliśmy podczas prezentacji, w tym obszerną relację video.
Do sprzedaży w Polsce trafiło jedynie 120 par limitowanej serii tego ekskluzywnego produktu. Ilość MetaRun w każdym z polskich poniżej wymienionych sklepów specjalistycznych jest ograniczona do 12 par butów męskich i 8 par butów damskich. Dodatkowo do 6 grudnia przy zakupie MetaRun dodawany będzie okolicznościowy Long Sleeve. Buty dostępne są w wybranych sklepach specjalistycznych:
Sklep Biegacza Warszawa-Powiśle,
Sklep Biegacza Poznań,
Sklep Biegacza Wrocław,
Świat Biegacza Poznań,
Sklep Biegowy Kraków,
Runners Club Warszawa.
"Jako lider wśród producentów specjalistycznych butów biegowych, jesteśmy pionierami w dziedzinie innowacji. Rzuciliśmy wyzwanie naszym inżynierom z ASICS Institute of Sport Science, żeby ci stworzyli model, który będzie przekraczał wszystkie dotychczasowe granice i wyznaczał nowe trendy na rynku biegowym.
MetaRun to nasz najbardziej zaawansowany produkt biegowy i kamień milowy w rozwoju marki. Cieszę się, że nasz zespół podniósł tak wysoko poprzeczkę w tworzeniu specjalistycznego obuwia biegowego i cały czas wiedzie prym w wyznaczaniu wysokich standardów w ich konstruowaniu" - powiedział Motoi Oyama, prezes i dyrektor generalny firmy ASICS Corporation.
|
| | Autor: gosciu, 2015-12-01, 13:04 napisał/-a: Nie wiem w czym jest on taki wyjątkowy, jak na razie dyskutujemy tu tylko o wyglądzie a buty mają amortyzować i stabilizować podczas biegania. Ja uważam, że najlepsze sa buty New Balance, pod względem technicznym i jakości wykonania są bardzo wysoko w rankingach. Mają amortyzację Revlite i Abzorb (info ze stronki producenta). | | | Autor: Mars, 2015-12-01, 20:08 napisał/-a: Koszt wyprodukowania tego buta za 999 zł to kilkanaście złotych. W Chinach gdzie pracownicy w fabrykach są wyzyskiwani. Reszta to kasa dla kilku pazernych osób z zarządu firmy. No ale jak ktoś ma kasę to może sobie kupić. To tak samo jak z wódką. Można kupić 0,7 l za 20 kilka zł a można kupić 0,7l za 40 tysięcy złotych i są jeszcze dużo droższe. I efekt będzie taki sam, więc po co przepłacać :-) | | | Autor: raldek99, 2015-12-01, 20:29 napisał/-a: Hmmm cóż za marketing w czystej postaci mający nas przekonać że poprawimy sobie humor odchudzając swój portfel o tysiaka.... "najlepszy but w historii"... "pięć przełomowych technologii".....
Nie chcę marudzić ale mogliby sobie dać spokój z tak patetycznymi określeniami, to już jest nudne. Każdy producent co chwilę ma "przełomowe" rozwiązania.
Szkoda tylko że jest to marketingowa papka, a kolejne buty są identyczne do poprzednich.
Prawda jest taka, że od kiedy wymyślono kształt buta w latach 80-tych, do dziś niewiele się zmieniło. I niezależnie jak nazwiesz gumę czy piankę wstawioną do podeszwy - obojętnie. Póki co niczego lepszego nie wymyślono i nie ma tutaj żadnych przełomów.
Ciekawi mnie, dlaczego np. magazyny biegowe czy blogerzy biegowi nie pokuszą się o tzw. ślepy test. Biorę jakiegoś biegacza nawet wybitnego, zawiązuję mu oczy, zakładam buty (po kolei losowo: no-namy, decathlon, potem adidasy, pumy, nike i na koniec ten rewolucyjny but za tysiaka). Jestem dziwnie przekonany, że biegacz nie będzie w stanie określić podczas biegu czy jest w butach za tysiąc czy za 200 zł. | | | Autor: tatamak, 2015-12-02, 07:49 napisał/-a: Stoję pod sklepem od 22 we wtorek, bo chcę poczuć się wyróżniony- stop- Na razie nikogo więcej nie ma- stop- może się uda kupić- stop- pani Ania z Providenta jak zwykle pomogła- stop- Pożyczyłem 1000, ale oddam 4700- stop- To wszystko jednak nieważne- stop- teraz będę najlepszy- stop- może i dostanę parę skarpetek, które jeszcze bardziej mnie wyróżnią- stop- oczywiście w gratisie- stop- czy nowe buty przetrą się przy palcach?- stop. | | | Autor: dziesiatka, 2015-12-02, 13:28 napisał/-a: "Ciekawi mnie, dlaczego np. magazyny biegowe czy blogerzy biegowi nie pokuszą się o tzw. ślepy test. Biorę jakiegoś biegacza nawet wybitnego, zawiązuję mu oczy, zakładam buty (po kolei losowo: no-namy, decathlon, potem adidasy, pumy, nike i na koniec ten rewolucyjny but za tysiaka). Jestem dziwnie przekonany, że biegacz nie będzie w stanie określić podczas biegu czy jest w butach za tysiąc czy za 200 zł"
Mam pytanie-a niby jak miałby biec z zawiązanymi oczam ten ślepy tester???
No chyba, że oczy mu odwiążesz ale zakażesz patrzeć po nogi:)))
| | | Autor: nifares69, 2015-12-03, 21:44 napisał/-a: Przecież są niewidzący biegacze,będą najlepszymi testerami. | | | Autor: raldek99, 2015-12-04, 17:17 napisał/-a: A co za problem, żeby przebiegł się jakieś 80 m po bieżni lekkoatletycznej? Spokojnie dałby radę bez upadku wypróbować buty, pochodzić w nich, pobiegać, poskakać itd. Tak samo na pustym dużym parkingu przy dowolnym centrum handlowym mógłby je testować na asfalcie, odcinek 200 m spokojnie by wystarczył. | | | Autor: snipster, 2015-12-06, 17:09 napisał/-a: prezentacja fajna, taka z przesłaniem, ideą... ale litości, cena za buty jest porównywalna z elektroniką GPS, no chyba, że czegoś nie dopatrzyłem w tej prezentacji, bo nie wychwyciłem wzmianki, żeby ten but miał GPSa? :>
... kiedyś myślałem, że granica absurdu w cenie dla butów biegowych to 5 stów, potem przyszły custom`y firmy z łyżwą za 150-170 euro, teraz jednak gratuluję marketingowcom Asicsa, bo przebili poziom morskiego mułu o co najmniej 100e.
Taką ceną pokazujecie środkowy palec, a nie dbałość o przywiązanie klienta. | | | Autor: gosciu, 2015-12-16, 14:38 napisał/-a: No niestety czasem dobre buty musza kosztować. Jakby porównać buty sprzed 5 lat z tymi, które mamy dostępne dzisiaj to różnica jest ogromna, widać duży postęp w możliwościach stworzenia lepszej amortyzacji i stabilizacji nie zwiększając wagi buta, dla mnie najlepsze sa New Balance, amortyzacja RevLite i Abzorb robi naprawdę dobrą robotę | | | Autor: Martix, 2015-12-26, 14:45 napisał/-a: Tylko czekac aż wymyślą turbo-buty z silniczkami że jak je tylko włączysz to nawet cienias będzie mógł pościgać się z Kenijczykami. Wczoraj oglądałem "Powrót do przyszłości 2" i gdy była ta scena z latającą deskorolką to sobie o czymś takim pomyślałem.
A teraz "schodzę na ziemię" bo nawet najlepsze buty nie pomogą jak biegacz będzie ociągał się z treningami, nie najlepiej się odżywiał i mało odpoczywał.
Niedawno kupiłem Nike Zoom Vomero 8 za 370 zł i nie sądzę by były gorsze od tych wymienionych przez autora. Miałem stare modele i byłem z nich zadowolony. | |
|
|