2013-10-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 14 Poznań Maraton 13.10.2013 ( zapiski biegacza) (czytano: 1350 razy)
Miesiąc wrzesień i październik obfituje w liczne biegi uliczne i maratony.
Po maratonie wrocławskim, warszawskim przyszedł czas na start i w Poznaniu.
Dotarliśmy w sobotę po południu by odebrać pakiety startowe później pasta party-podwójna porcja i nocleg na hali sportowej.
W sobotę od godziny 21 padał intensywnie deszcz co nie wróżyło dobrej pogody, jednak było cieplej porównując Warszawę gdzie było z rana tylko 2 stopnie i arktyczne powietrze.
Pobudka poranna po godz. 6 i przygotowanie się do kolejnego biegu.
Bieg z niepewnością co będzie się działo bo co drugi tydzień maraton więc nogi mogą odmówić posłuszeństwa ale nie byłem sam w tym wyzwaniu.
Na starcie stanęliśmy w naszej strefie czasowej B, pogoda pochmurnie ważne, że nie padał deszcz bo już myślałem o otarciach.
Biegło się całkiem przyjemnie, od 5 km popijałem wodę, izotoniki, jadłem cukier, czekoladę i pomarańcze nawet całkiem sporo ale w kieszeni również miałem żele które spożyłem na 15 i 32 kilometrze.
Kibice nie zawiedli to mój drugi start w Poznaniu i zawsze miłe wrażenia.
Na numerach startowych mieliśmy wpisane imiona więc nie byliśmy anonimowi- co chwilę ktoś z tłumu wołał nas i był mocny aplauz.
W końcu meta, radość i eksplozja energii.
To był mój 10 maraton i zrobiłem tutaj moją zyciówkę z czasem 3:30:13
Dzięki wszystkim za wsparcie i trzymanie kciuków!
Po maratonie w pobliżu mety spotkałem później kolegów z naszego Teamu Asa :Łukasza P. i Krzysztofa M . Gratulacje za bieg!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Kaja1210 (2013-10-15,12:42): Gratuluję życiówki :) a.czykinowski (2013-10-15,12:45): Dziękuję Kaja i pozdrawiam!
|