Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

mamusiajakubaijasia (2011-01-07,22:46): A za Wami Turczyn! Aga jakowyś zapewne.
Ewka (2011-01-08,08:12): Wyglądacie uroczo.
shadoke (2011-01-08,08:27): Wystarczy odwrócić się na moment....i człowiek jest już w innym świecie:)
Gulunek (2011-01-08,08:41): A ten listonosz to skąd... :P
shadoke (2011-01-08,08:43): Marek! Nie widziałeś jego pały;)
shadoke (2011-01-08,09:01): :))))
Henryk W. (2011-01-08,09:01): hehehehehehehehehehehe
Henryk W. (2011-01-08,09:02): Iwonka.Dodaj jego zdjęcie z pałą!
shadoke (2011-01-08,09:04): Myślę, że mnie nie wypada...i Jasiek sam doda;)))
Gulunek (2011-01-08,09:06): I tak całą drogę bieg z tą pałą ?? :)
shadoke (2011-01-08,09:08): A co? Miał ją porzucić??;)))
Henryk W. (2011-01-08,09:11): Marek, chyba nie, bo by sobie podeptał. A może nawet inni.
Gulunek (2011-01-08,09:11): To nie było depozytu ?? :)
Gulunek (2011-01-08,09:12): Ale ci za Nim czy ci przed Nim .... :)
shadoke (2011-01-08,09:13): Nie wiedziałam, że z Was tacy zazdrośnicy;)))))
shadoke (2011-01-08,09:15): W depozycie Marku, nie można pozostawiać wartościowych przedmiotów;)))
Jasiek (2011-01-08,09:17): Nic nie dodam, bo Iwonka kazała mi się wypałować :( a listonosz już nie puka dwa razy ;)
Gulunek (2011-01-08,09:17): Trzeba się bronić :) bo na terapię byśmy musieli iść :)
Gulunek (2011-01-08,09:19): Iwonka jak mogłaś .... zabierz mu tą pałę :)
mamusiajakubaijasia (2011-01-08,10:50): Ale słuchajcie...jak mu się ta pała bosko między kolanami pałętała (nomen omen), a jaka była giętka, a jaka blada, a jaka BRUDNA!!!
marmach (2011-01-08,12:22): Miło widzieć Wasze buźki uśmiechnięte... Pozdrawiam:))
shadoke (2011-01-08,16:33): No wiesz Gaba!!! Nie mówi się, że brudna, tylko używana;)))
Jasiek (2011-01-08,18:56): Czas w Krakowie tak szybko mija, że nie zdążyłem jej napastować ;)
Basia (2011-01-08,22:30): SUPER WYGLĄDACIE POZDRAWIAM..:)
Grażyna W. (2011-01-09,01:59): Marku, jaki listonosz, toć to policjant pełną "gębą", nawet miał pałę...a, że brudna była i używana, hmmm...po prostu wielki pracuś z niego, hehehe
Gulunek (2011-01-09,08:29): E tam pastowanie... polecam polerkę :) ostatnio mam wprawę :P Polerowałem półkę w pszczółeczce :)
shadoke (2011-01-09,12:38): W jakieś pszczółeczce?
shadoke (2011-01-09,12:40): Jasiek nie powiedział, jak maszerując przez Kraków z dwoma szampanami w łapkach, zapytał prawdziwego policjanta o ulicę...i jakież widać było zdziwienie w oczach tego policjanta:)
Gulunek (2011-01-09,12:40): No wiesz.... pszczółeczka się obrazi i nie przyjedzie do Shadoczka :P
shadoke (2011-01-09,12:42): Jak dobrze Cię znam Marku...to lepiej niech ta pszczółeczka zostanie w domku;)))
Gulunek (2011-01-09,12:59): Shadoczku.... całą zimę się nastoi :P Na wiosnę chce trochę po bzyczeć :)
shadoke (2011-01-09,14:07): Boję się;)))
Gulunek (2011-01-09,17:17): Zero strachu :) Jasiek będzie Nas ubezpieczał :P
shadoke (2011-01-09,18:18): Chyba, że tak:))))
Hepatica (2011-01-10,10:07): :)))Chciałam skomentowac ale wymiękłam:)))
shadoke (2011-01-10,18:49): Szkoda, Krysiu;)))