2016-05-25
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| powrót (czytano: 881 razy)
To pierwszy wpis po niemal trzech latach. Kontuzje, sprawy osobiste i choroby wyłączyły mnie na ponad dwa lata z maratonów. W tym czasie zaledwie dwie "połówki.
Jednak wracam do gry, zapisałem się na Wrocław Maraton, zapłaciłem wpisowe i zamówiłem hotel. Po przebiegnięciu dzisiaj 14 km jakoś nie widzę tego maratonu, ale pierwszy krok już zrobiłem. W głowie.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |