Inek (2014-02-11,16:56): Gratuluję Patrycja! Wydaje się, że lekko biegniesz sobie z narzuconym na ramiona zwiewnym szalem,
a to był przecież Półmaraton Komandosa z plecakiem, podziwiam!!!
Patriszja11 (2014-02-17,21:43): Dziękuję Inku, oj tym razem było naprawdę ciężko. Mokry ¶nieg mocno dawał się we znaki na całej trasie, a do tego mój organizm osłabiony ci±gn±cym się ostatnio w nieskończono¶ć przeziębieniem też nie chciał współpracować. Na mecie byłam ledwie żywa chociaż to była tylko połówka. Okazuje się że trudno porównywać do siebie te komandoskie biegi.