|
Marcin Sobaczak, jeden z pracowników SKLEPBIEGOWY.com w Gdańsku, jest w naszym gronie największym pasjonatem triathlonu i jednocześnie autorytetem w tej dziedzinie. Dzięki niemu asortyment, który zamawiamy dla triathlonistów do naszego działu triathlonowego jest odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby zawodników.
Z jego doświadczenia korzysta również wielu naszych klientów, którzy zawsze mogą liczyć na pomoc w doborze odpowiedniego sprzętu, wskazówki treningowe, uwagi dotyczące żywienia i suplementacji, czy też po prostu na rozmowę o startach i treningach.
Nietrudno odgadnąć jaki jest największy cel startowy Marcina, w sezonie 2013. Oczywiście Herbalife Triathlon w Gdyni, który będzie przebiegać dosłownie i w przenośni pod jego domem. W przenośni ponieważ Marcin mieszka w Rumii, reprezentując również tamtejszy klub UKS Tri-Saucony Rumia, więc Centrum Zawodów w Gdyni znajduje się niemal po sąsiedzku.
Dosłownie natomiast, ponieważ pętla trasy rowerowej przebiega dosłownie pod oknami jego domu. Ściganie się na własnych śmieciach zawsze mocniej motywuje, chociaż akurat w przypadku startu w takiej imprezie jak Herbalife Triathlon w Gdyni, chyba nie trzeba dodatkowej Motywacji.
Zadaliśmy Marcinowi kilka pytań, żebyście poznali go lepiej jako zawodnika, ale również uzyskali kilka cennych wskazówek, które przydadzą się każdemu Triathloniście.
Marcinie, rozumiem że Herbalife Triathlon jest Twoją imprezą priorytetową w tym sezonie. Jakie wyznaczyłeś sobie cele na ten start?
Faktycznie start w Gdyni jest głównym startem w tym sezonie, a jeżeli chodzi o cele to postaram się powalczyć o podium w kategorii wiekowej M40.
Czy możesz nam powiedzieć jakie starty testowe masz już za sobą w tym sezonie i jak określasz swoją formę na ich podstawie?
Pierwszym startem był start w Olsztynie na dystansie olimpijskim gdzie udało mi się wywalczyć drugą pozycje w kategorii, następnie dwa starty na dystansie 1/4 ironman. Jeden w Malborku gdzie zaliczyłem niezbyt udany start i w Ełku gdzie wygrałem kategorie jednocześnie robiąc życiówkę na etapie biegowym. Forma więc jest, ale dopiero w niedzielę okaże się jaka.
Czy w triathlonie tak jak i w biegach ulicznych, da się zauważyć rosnącą popularność i ilość uczestników?
Zainteresowanie Tri zwłaszcza w ostatnim roku jest bardzo duże. Wystarczy spojrzeć na mnogość nowych imprez jak i ilości startujących zawodników, z czego 80% to zaczynający przygodę z triathlonem. Na popularyzację ma również wpływ udział "celebrytów" czego będziemy świadkami w Gdyni.
Jaki sprzęt jest niezbędny dla triathlonisty i w jaki sposób dobrze go dobrać?
Triathlon niestety nie jest tanim sportem, a to ze względu na niezbędny sprzęt (pianka, rower) i opłaty startowe. Ale na początek piankę można pożyczyć (lub startować na krótkich dystansach gdzie pianka nie jest konieczna), rower to może być "góral", gdzie jedynie zmieniamy opony, no i buty biegowe.
Jeśli zabawa w triathlon nam się spodoba to wtedy zaczynają się wydatki :) I tutaj zaczyna mieć znaczenie odpowiedni dobór sprzętu bo skoro płacimy to chcemy żeby wszystko było ok. Dlatego doradzam raczej korzystanie z profesjonalnych sklepów niż kupowanie czegoś po okazjach w internecie lub sportowych hipermarketach.
Jeżeli chodzi o sprzęt, to miałeś ostatnio okazję testować podczas treningów sprzęt Reeboka, między innymi buty z nowej kolekcji One Series. Co możesz o nich powiedzieć?
Najnowsza kolekcja Reeboka jest dedykowana do cross-fitu, ale uważam, że spokojnie może być wykorzystywana do treningów w innych dyscyplinach sportu.
Odnośnie butów, ich głównym założeniem jest strefowość. Występuje strefa odpowiedzialna za amortyzację w części pięty, w części środkowej występuje strefa która odpowiada za odpowiednie przetoczenie stopy, a przód buta to strefa wspomagająca wybicie. Wszystkie strefy zostały zresztą jasno oznaczone kolorami. Trudno mi jeszcze coś więcej powiedzieć na ich temat bo zbyt krótko ich używałem.
Kiedy ktoś dopiero podjął decyzję o tym że chce zostać triathlonistą, co możesz mu doradzić na początek tej drogi?
Rozwagę i cierpliwość. Wydać pieniądze zawsze się zdąży a trening do triathlonu to długi etap podobnie jak w większości sporów wytrzymałościowych. Jak przekonasz takie osoby, że warto podejmować ten niesamowity wysiłek
Różnorodność – mianowicie jeśli jesteśmy gorszymi pływakami to możemy np. nadrobić na rowerze lub w biegu (lub odwrotnie) ale również radość z pokonywania własnych słabości. Każdy ma jakieś szczyty do zdobycia.
Opowiedz, jaki był Twój najlepszy start w życiu?
Jeśli mówimy o wyniku sportowym to 1/4 w Malborku rok temu, ale jeśli o osobistym zadowoleniu to takiego jeszcze nie miałem. To jest natchnienie do dalszego trenowania.
A gdzie jest Twoje ulubione miejsce do treningów?
Na co dzień trenuję w okolicach małego 3-miasta (Rumia, Reda, Wejherowo), ale uwielbiam góry, zwłaszcza Pieniny gdzie często bywam. Natomiast ,,rajem” treningowym jest chyba Majorka, gdzie możemy liczyć na ciepło, super drogi i kierowców, którzy rozumieją kolarzy.
Z czego składa się Twój trening, kiedy przygotowujesz się do zawodów?
W skrócie wszystkiego po trochu, choć zależy to też od okresu treningowego. Bieganie, pływanie, rower, treningi mieszane, ogólna sprawność, żywienie, regeneracja, suplementacja. Wszystko jest ważne.
Jakiej używasz suplementacji?
Korzystałem z wielu produktów ale w ostatnim sezonie sprawdzają się produkty firmy Agisko, zwłaszcza żele i izotonik który rewelacyjnie mi służy zwłaszcza w upalne dni. Świetnym wyborem na same starty okazał się również pakiet Powergym Daily Pack, dzięki któremu nie muszę wozić ze sobą całych puszek z koksami, tylko w małej paczce mam wszystko czego potrzeba: napój węglowodanowy, izotonik i fiolkę z płynem pobudzającym, opartym na guaranie.
Czy uważasz że początkujący zawodnik, powinien zainwestować w osobistego trenera?
Początek w Triathlonie jest trudny bo ciężko jest pogodzić tyle składników treningowych razem i jeszcze znaleźć na to czas. Pomocne na tym etapie będą portale internetowe lub nieliczne publikacje. Ale w okresie późniejszym a zwłaszcza jeśli chcemy powalczyć o wynik lub lokatę to doświadczony trener jest bardzo potrzebny.
Wiele mówi się ostatnio o wpływie diety na wyniki sportowe. Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie?
Jest tak samo ważna jak bieganie czy pływanie. Sam jestem osobą której udało się poprawić wyniki (jak również samopoczucie) zmieniając trochę dietę.
Co chciałbyś powiedzieć każdemu zawodnikowi, który stanie na starcie w Gdyni w najbliższy weekend?
Życzę każdemu zawodnikowi żeby poczuł tego dnia radość z pokonywania własnych słabości, ale żeby pamiętał również o rozwadze podczas tego wymagającego startu.
Jeżeli ktoś z naszych klientów będzie miał do Ciebie pytanie, gdzie będzie miał taką okazję?
Na co dzień jestem pracownikiem SKLEPBIEGOWY.com więc zapraszam do C.H. Manhattan we Wrzeszczu. Oczywiście będę się pojawiał na expo przed zawodami, na stoisku Sklepu Biegowego i Reeboka, jak również można mnie "złapać" na trasach biegowych w Rumi.
Dzięki wielkie za rozmowę. Wszyscy koledzy i koleżanki ze SKLEPBIEGOWY.com trzymają mocno kciuki za Twój start i życzymy Ci żebyś zrealizował swoje założenia. Powodzenia!
Dziękuję
Sesja do artykułu została wykonana na terenie klubu Tiger Gym, w Centrum Handlowym Manhattan. Dziękujemy za pomoc.
|
|
| |
|